Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Balbina

Zamieszcza historie od: 29 sierpnia 2016 - 20:41
Ostatnio: 25 kwietnia 2024 - 10:20
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 195
  • Komentarzy: 2105
  • Punktów za komentarze: 14580
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 grudnia 2022 o 12:59

@singri: No właśnie! Dzięki

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 grudnia 2022 o 22:44

@Crannberry: Nie pamiętam, tyle ich było że się gubię. Ale są niezrównane.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
22 grudnia 2022 o 21:17

Ktoś tu Chmielewską czytał-)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
21 grudnia 2022 o 18:29

Ostatnio: 3 października 2021 - 12:56

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
21 grudnia 2022 o 8:44

@Crannberry: Moja matka oprócz trudnego charakteru miała niespotykany zmysł biznesowy jak na lata socjalistyczne. Dzięki niej wszyscy jesteśmy zabezpieczeni i nie musimy się martwić o przyszłość. I jestem tego świadoma i wdzięczna. Ale okupowane było to takim stresem że czasami chciałam wszystko rzucić, sprzedać i bez kontaktu wyjechać w Bieszczady. Żebym nie musiała jej oglądać. Ale jak zwykle wychowana w stylu "nie wypada" no i szkoda mi było ojca. Dziś przypomniałam sobie siebie, jako mała dziewczynka nie mająca dużo pieniędzy na prezenty spytałam się mamy co jej kupić pod choinkę. Bo mam tylko np 5 zł na osobę(lata 70-te) Powiedziała mi żeby jej kupić pastę do zębów bo jej się skończyła. Ja przeszczęśliwa kupiłam jej a ona po otwarciu zaczęła się ze mnie śmiać z komentarzem że pewnie ma według mnie brudne zęby. Boże, jaka ja byłam zawstydzona. Z jednej strony pejczyk a z drugiej jeansy z Pewexu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
20 grudnia 2022 o 18:25

@LwiatkozCintry: Mój mieszaniec jamnika z Jack russell terrier suczka to istna wariatka. Szczeka na wszystko co żywe i na drzewo nie ucieka. Nawet obroża przeciwszczekowa nie podziałała. Ze schroniska.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
20 grudnia 2022 o 18:11

@Crannberry: No i będziesz miała dylemat. Moja matka była całe życie despotyczna i wszystko miało być tak jak ona chce. Ojciec się podporządkował ale ja nie. No i było darcie kotów całe życie. Ona też była takie dwa w jednym. Z jednej strony dawała a drugiej biła. Życie z nią pod jednym dachem nie wchodziło w grę bo bym ją zabiła. Dziś żyje we własnym świecie(alzheimer) we własnym domu z opiekunką.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 17) | raportuj
20 grudnia 2022 o 16:20

Uśmiałam się-) W pełnej krasie toksyczni rodzice. Jak byłam piękna i młoda to jeżdziłam od jednych do drugich bo tak wypadało. Na drugi dzień obowiązkowy obiad u jednych a w drugi do drugich Póżniej obowiązkowe zapraszanie moich, gdzie tata spoko facet a matka wiecznie w dąsach i obrażona. Do teściów przestałam jeżdzić bo jęcząca teściowa i capiący teść doprowadzali mnie do szału. Mąż jeżdzi do nich po wigilii bo wypada a wraca z bólem głowy. Można by było książki pisać na temat świąt w rodzinach.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
20 grudnia 2022 o 13:29

@AnitaBlake: To, że autorka słyszała płacz to jeszcze nie znaczy że córka się znęca( ale już tekst o pieluszce i przekleństwa już tak) Mieliśmy w domu sparaliżowaną babcię która oprócz tego straciła mowę. W latach 80-tych. Cała rodzina miała wyznaczone dyżury. Tata pracował od 10 więc 9 rano pielucha tetrowa bo innych nie było plus śniadanie Brat przyjeżdzał o 13-pielucha plus obiad. Ja ze szkoły o 15-pielucha Matka ok 16 z pracy-pielucha Miała opiekę całodobową a i tak sąsiedzi twierdzili że babcię głodzimy i maltretujemy bo płakała i jęczała cały czas. Jak się jej myło głowę albo oklepywało to darła się tak jakby ją ze skóry obdzierano. Mama to się raz popłakała jak ją sąsiad opierdzielił, więc zawlokła go do mieszkania żeby zobaczył jak się znęcamy nad babcią.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
17 grudnia 2022 o 9:24

Zacznijcie robić dokumentację zdjęciową. Nagrywajcie w telefonie odkurzanie w godzinach pracy i odpowiedzi pań sprzątających. Nawet specjalnie sprowokujcie sytuację. Firma tnie koszty wynajmując tańszą firmę sprzątającą i są wyniki

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
15 grudnia 2022 o 20:45

@mama_muminka: pozwól że zacytuję autorkę(subiektywna wypowiedz) "spodobał się okres między obroną magisterki, a ślubem, kiedy zajmowała się głównie organizacją wesela, zakupami i spotkaniami towarzyskimi, synowa zaczęła wydawać coraz więcej pieniędzy, nie szczędząc sobie na wyjazdy z koleżankami, kosmetyczkę, nowe ubrania drogich marek. No i piesek na pocieszenie i wypełnienie czasu z braku pracy. Jeżeli to są objawy depresji i tak samo miałaś to się poddaję.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
13 grudnia 2022 o 15:56

Nie, tamta historia nie jest o tobie. Porównujesz dwie różne teściowe. Oczywiście w tamtej historii widzimy sytuację z jednej strony ale twoja teściowa to inny kaliber. Wychowana w czasach gdzie się usługiwało mężowi i chciała narzucić ten sam sposób życia. Ty coś robiłaś w swoim życiu, pracowałaś z przerwami ale się starałaś. Tamta siedziała na laurach i nawet nie szukała pracy. Ty miałaś depresję ona nie. Więc to zupełnie inna historia. Mam swoje lata i pewnie jestem w wieku tych kobiet ale nie chodzę do córki i zięcia do domu. Nie wtrącam się i mam w rzyci czy sprzątają i kto komu usługuje ani kto gotuje. Ich małpy ich cyrk. (córka mieszka z mężem w moim mieszkaniu)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
9 grudnia 2022 o 17:09

Współczuję ci. Lubię świąteczne utwory ale w pewnym momencie zaczyna mi się przelewać. Gdzie nie pójdę słychać rozpiętość od popularnych utworów do kolęd. A póżniej jedna z drugą się do człowieka przyczepi i odtwarza ją w mózgownicy do zaśnięcia. A w pracy takie szopki to przegięcie.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
9 grudnia 2022 o 8:58

@digi51: Ja robę z niej sierotę?. To ty robisz z niej osobę co zrobiła pewnie gówno studia ,po których niczego się nie dorobi i chce ograbić siostrę z należnego jej domu. Jej się należy część spadku i siostra powinna ją spłacić.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 grudnia 2022 o 8:27

@digi51: A lepsze życie to nie ambicje?

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 9) | raportuj
7 grudnia 2022 o 21:13

@shpack: W punkt. Jak ktoś pisze że rodzice nie pomagają zdobyć wykształcenia to od razu larum!! masz prawo żądać alimentów do końca nauki.(a autorka sama pracowała żeby mieć na jedzenie a rodzice pomagali tylko w opłacie pokoju) Żeby nie być obciążeniem pojechała "za chlebem" i za pewnie wynajmuje mieszkanie bo nie stać jej na kupno i jeszcze długo nie będzie stać. W obcym kraju bo u nas nie ma perspektyw. A może się tak stać ,że noga jej się tam podwinie i nie będzie miała gdzie wracać jak matka przepisze cały dom dla drugiej córki. Ma ją karać za to że chce lepszego życia? I nie widzi siebie w pracy tam gdzie pracuje jej siostra? I jakoś każdy z komentujących zapomniał o aucie co dostała siostra a ona nie. I te parę groszy co dokładała na początku do budżetu spokojnie rodzice jej oddali w formie samochodu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
7 grudnia 2022 o 9:24

@Etincelle: A może nie ma wyjścia? Może jest zahukana? Ich czworo-ona jedna. Co, przy wnukach nie pomożesz? Jaka z ciebie babcia. Jesteś w domu a ja musze do pracy. Może na początku chciała pomóc a teraz już nie ma odwrotu. I dobra rada dla matki. Nie robimy darowizny za życia chyba że z zapisem o dożywocie. Bo się może okazać że mamusia zostanie na lodzie.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
7 grudnia 2022 o 8:30

@Crannberry: Miałam wśród znajomych taką sytuację. Brat i dwie siostry. Rodzice mieli małe mieszkanie, wykupili je i przeprowadzili się do większego a tamte wynajęli. Mijały lata. I nagle okazało się że małe przepisali na starszą córkę a to drugie na młodszą. Syn dowiedział się o tym po paru latach. Zrobili to za jego plecami. Bo stwierdzili że on sobie da radę a one takie biedne. Zmarł ojciec-syn się zajął pogrzebem. Zmarła matka- syn się zajął pogrzebem. Siostra zażądała nawet zwrot od niego pieniędzy za telefony co wydzwaniała o rodzinie. Nie dostał nic. Nawet filiżanki swojej co będąc u mamy pił kawę. Siostra młodsza wyjechała do UK i mieszkanie stoi puste. Mogłaby chociaż pozwolić mu wynająć i opiekować się a pieniądze szłyby na pół. Nie. Chłopak uniósł się honorem i nie wystąpił o zachowek a teraz żałuje. Ma dwie córki i miałaby komu dać cokolwiek. A sam jest ujajony kredytem na mieszkanie. Różnie życie się układa. A matka autorki wie że córce się należy spadek a myślę że jest ciśnięta przez tą drugą.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 28) | raportuj
6 grudnia 2022 o 18:05

A powiedz mamusi że w takim wypadku jak przepisze siostrze to wystąpisz o zachowek bo ci się należy. I czy siostra będzie miała z czego ci zapłacić nawet ta "małą" kwotę. A tak nawiasem powinnaś będąc w Polsce wystąpić do sądu o nabycie spadku po ojcu bo ci się z urzędu należy. I będzie ci się należał już kawałek tortu z urzędu. Oni maja na ciebie wyj....... więc nie widzę powodu żebyś odpuszczała. Parę groszy się przyda choćby na wkład własny.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
2 grudnia 2022 o 8:57

@kudlata111: Sport to zdrowie ale nie do końca.... Mój kolega trenował koszykówkę w młodych latach. Teraz kolana odmawiają mu posłuszeństwa a i kręgosłup rozwalony. Czasami leży godzinami na podłodze bo funkcjonować nie może. I krocie wydaje na rehabilitacje.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 listopada 2022 o 19:24

@Hakiros54: Napisz proszę, cokolwiek. Nawet trzy słowa. Chętnie poczytam.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
28 listopada 2022 o 16:29

Jak otwierasz drzwi pamiętaj żeby ściągnąć pieluchę i odstawić smoczka :-)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
28 listopada 2022 o 8:32

@bazienka: Czy ja nie napisałam że nauczyciel zareagował? Na swój sposób ale to było w dawnych czasach kiedy nie było takiej przemocy. I jak sięgnę pamięcią to nie zdarzały się takie akcje(jak u autorki) i w podstawówce i w liceum. Na szczęście gimnazja mnie ominęły. A to że teraz świadomość jest większa to nie porównuj tamtych czasów Bazienko do swoich.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 16) | raportuj
27 listopada 2022 o 15:41

Bo się wstydził. Myślę że to były takie "końskie" zaloty żeby na siebie zwrócić uwagę a w którymś momencie już nie dało rady tego odkręcić więc brnął bo kumple się by śmiali. Miałam podobną sytuacje w podstawówce a że to były dawne czasy to nauczyciele reagowali na tego typu zachowania. Pamiętam jak na lekcji historii pani przy całej klasie skomentowała zachowanie chłopaka tymi słowy -Marian-jak ci się tak Balbina podoba że ją cały czas zaczepiasz to zanieś jej tornister do domu i jej to powiedz. Chłopak spłonął, inni się zaczęli z niego śmiać i już miałam spokój od jego durnych zaczepek.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1083 84 następna »