Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Jorn

Zamieszcza historie od: 13 lutego 2011 - 12:25
Ostatnio: 19 kwietnia 2024 - 23:16
  • Historii na głównej: 11 z 22
  • Punktów za historie: 3324
  • Komentarzy: 5525
  • Punktów za komentarze: 30293
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
23 czerwca 2012 o 16:09

Swoją drogą, ciekawe co z niego za elektrotechnik. Ja jestem ekonomistą, ale gdybym dostał informację typu "Proszę zrobić przeszukanie sieci, na ustawieniach transponderów dać częstotliwość 12188 i koniecznie polaryzację pionową, po przeszukaniu sieci sprawdzić w jaki sposób widoczne jest na obrazku podłączenie do zestawu antenowego i jeżeli posiada pan konwerter typu twin to...", wiedziałbym, co zrobić. Inna sprawa, że wiedziałbym to bez dzwonienia na infolinię. Może to jednak sprawa 15 lat doświadczeń z telewizją satelitarną?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
22 czerwca 2012 o 12:36

Taak, jacy ci Polacy źli, a inne narody dobre. Tylko, że oprócz tego, że A. i A. byli piekielni (i historia na plus, ten komentarz piszę, bo nie lubię uogólnień), to również piekielne były wasze nieelastyczne procedury wynikające z faktu, że gdy wcześniej były bardziej elastyczne, to sypały się na was skargi. Z tego, co piszesz, bzdurnymi skargami zasypywały was te „dobre” narody. A już pojawiające się w komentarzach (nie tylko tu) bzdury typu „Jeśli Polak Polakowi nie zaszkodzi to już pomógł” świadczą o nieznajomości tematu i powtarzaniu plotek. Jakoś tu, gdzie ja jestem, Polacy obok Węgrów maja opinię najlepiej zorganizowanej i najbardziej sobie pomagającej społeczności, choć oczywiście przypadki piekielności też się zdarzają.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
22 czerwca 2012 o 12:23

To działa w obie strony. Też dzięki kuponom poznałem kilka restauracji i innych zakładów usługowych, do których wracam, ale też poznałem kilka takich, do których już nie wrócę.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
22 czerwca 2012 o 12:09

Akurat dla policji taki monitoring jest zupełnie nieprzydatny: gdy ktoś coś ukradnie lub zniszczy, to monitoring nic nie widział, ani nie słyszał.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
22 czerwca 2012 o 9:56

Ludzie! Ratunku! Czego was uczą w tych dzisiejszych szkołach? Ja o tym, że niebieski jest kolorem chłodnym/zimnym, dowiedziałem się na lekcjach plastyki w którejś z pierwszych klas szkoły podstawowej.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
22 czerwca 2012 o 9:24

Globus: przecież tu nie chodzi o późną aborcję. Chodzi o to, żeby działać, ZANIM kupka komórek stanie się człowiekiem.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 czerwca 2012 o 16:46

Zgadzam się w 99%. Ze wszystkich narzekań na Polskę i Polaków, jakie zdarzyło mi się spotkać na tym portalu to jedno rzeczywiście wydaje się polską specjalnością. Za ten jeden procent niezgodności odpowiada jeden sprzedawca w USA i jeden w Kanadzie, którzy też wielkie fochy strzelali, gdy płaciłem drobnymi monetami (za każdym razem była to kwota jednego dolara z centami zapłacona monetami o nominałach do 10 centów).

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
21 czerwca 2012 o 16:10

Co do pktu 1, kierownik miał rację.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
21 czerwca 2012 o 10:15

@nimikina, Tak to mógł powiedzieć ktoś, kto po skończeniu liceum z historią do czynienia nie miał. Dla osoby zajmującej się historią zawodowo sam brak wiedzy w temacie jest kompromitujący. Sposób wyrażenia swojej ignorancji tylko piekielność potęguje.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
20 czerwca 2012 o 14:58

Dowcip z taaaaką brodą. A nawet, jeśli wydarzyło się naprawdę, to i tak nic piekielnego tu nie widzę.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 16) | raportuj
20 czerwca 2012 o 14:56

„pozostali przekonywali go, że żeby dostać się na studia to trzeba dobrze się uczyć i nie można lekceważyć żadnego przedmiotu” Niestety, chłopcy mieli nieaktualną wiedzę. Teraz wystarczy mieć IQ>30. Ale jakoś nie przejęli słownictwa od nawołującego.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 czerwca 2012 o 14:37

Poprawiłaś? To znaczy, że wcześniej było jeszcze gorzej?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
20 czerwca 2012 o 14:23

Test wielokrotnego wyboru, to jest test, w którym zdający wybiera z wielu podanych odpowiedzi. W zależności od testu, prawidłowa może być tylko jedna odpowiedź lub więcej niż jedna. Wielokrotność polega na tym, że w takim teście jest wiele pytań i zdający wielokrotnie wybiera poprawną odpowiedź lub poprawne odpowiedzi.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
20 czerwca 2012 o 10:11

Możesz jeszcze za błędy przeprosić. Albo nie, lepiej je popraw.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
20 czerwca 2012 o 10:02

Historyjka fajna, ale piekielność na poziomie zerowym. Minus.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
20 czerwca 2012 o 9:53

Jeśli dorzucisz trochę przecinków w odpowiednich miejscach, żeby dało się to normalnie przeczytać, to będzie plus.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 czerwca 2012 o 9:35

Tak to chaotycznie opisałaś, że nie bardzo wiadomo, który lekarz miałby być piekielny, a który miał rację.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
20 czerwca 2012 o 9:08

„Termodynamika, informatyka... jak ma to zdać ktoś, kto pragnie jedynie łapać motyle?”. Normalnie. Tak samo jak student ekonomii zdawał filozofię, podstawy prawa, czy tę informatykę właśnie. „Bez pytań z zeszłych lat się po prostu nie da.” Da się. Tylko trzeba coś mieć między uszami.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
19 czerwca 2012 o 17:36

Brawo dla towarzysza [K]. Komunizm jeszcze się w niektórych pustych łbach mocno trzyma.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
19 czerwca 2012 o 17:30

Nieważne, czy widzę absurd, czy nie. Akurat widzę i też bym się nie zdecydował. Ale sprawa była postawiona uczciwie i usługa była zgodna z ofertą.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
19 czerwca 2012 o 17:28

Wiem, o co chodzi. Tylko, że akurat właścicielka lokum postawiła sprawę uczciwie: ustaliła zasady i uprzedziła o nich potencjalnych klientów. Każdy sam decydował, czy je przyjąć, czy szukać czegoś innego. Piekielnie by było, gdyby te wszystkie absurdalne zasady wyszły po zainkasowaniu pieniędzy.

« poprzednia 1 2186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196219 220 następna »