Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Konradek

Zamieszcza historie od: 15 sierpnia 2019 - 5:51
Ostatnio: 12 maja 2023 - 13:10
  • Historii na głównej: 2 z 36
  • Punktów za historie: 557
  • Komentarzy: 81
  • Punktów za komentarze: 69
 
zarchiwizowany

#90229

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
https://www.pudelek.pl/zona-dawida-kubackiego-walczy-o-zycie-skoczek-opublikowal-przejmujacy-wpis-foto-6878506384354112a


Net huczy, że to od szczepionki na covid. Nie wiem. Chciałem przypomnieć, że Marta zaledwie 3 mies. temu urodziła drugą córeczkę. Nie znam się, nie wiem czy tak wcześnie, krótko, szybko po porodzie gdy organizm jest jeszcze bardzo osłabiony i zmęczony przecież jest dozwolone szprycowanie się.

Jeśli jednak Marta się szprycnęła to od razu przypomniało mi to tą pielęgniarkę, tę, która najpierwsza na świecie przyjęła szprycę (o ile pomnę Pfizer). Chodzi mi ofc o Amerykankę TIFFANNY DOVER. Był z nią wywiad na żywo - zachwalała jaka to szczepionka jest dobra itp Nagle powiedziała, że już nie może, że źle się czuje, że kreci jej się w głowie. Odeszła od mikrofonów i zemdlała. Relacja TV oczywiście została przerwana. Po jakimś czasie ją wznowiono i (ponoć) ta sama pielęgniarka dalej udzielała wywiadu. Jednak pojawiły się pomysły, że to nie ona, że to osoba podstawiona.

Kilka dni później szpital, w którym pracowała wypuścił zdjęcie całego personelu, na tym zdjęciu miała być też ta pielęgniarka. Internauci jednak doszukali się różnic w wyglądzie i w/g nich to nie ona a a jej przyjaciółka ucharakteryzowana na nią i z przyczepionym do fartucha jej identyfikatorem. Poza tym pielęgniarka dotąd zawsze bardzo aktywna w social mediach nagle zniknęła z nich, przestała cokolwiek publikować.

To wszystko prowadziło internautów do teorii, że szpryca ją wyprawiła na Tamten Świat.

Oczywiście nie zależnie czy Martę Kubacką do problemów z sercem doprowadziła też szczepionka czy nie - życzę Jej szybkiego powrotu do całkowitego zdrowia. Trzymam kciuki za Martę i Dawida.

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -12 (24)
zarchiwizowany

#90212

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Co myślicie o głośnej ostatnio sprawie, że Polka 21-letnia z Wrocławia - Julia Wandell (Julia Faustyna) może być zaginioną około 20 lat temu w Portugalii, jako 3-letnia dziewczynka, MADELEINE MCCANN? Piekielna Julia, której się tak tylko zdaje czy cosik może być na rzeczy?

Polacy (rodzice? opiekunowie?) pp. Wandell NIE CHCĄ PODDAĆ SIĘ BADANIOM DNA, a one przecież by potwierdziły lub zaprzeczyły, że jest ich biologiczną córką. Dlaczego nie chcą? Julka ostatnio poddała się w USA takim testom.

Julka nie pamięta zupełnie dzieciństwa, mówi, ze pamięta li tylko białe apartamenty i dzieci bawiące się żółwiami. Tak się składa, że apartamenty w Praia da Luz gdzie Maddie była z rodzicami i rodzeństwem młodszym (bliźniaki) na wakacjach były białe.

Dr Fia Johhanon (detektyw) znana w mediach społecznościowych jako ,,Perskie Medium'' (buhaha, swoją drogą fajny nick) :) odkryła, że Julia nie ma swojej Książeczce Zdrowia Dziecka żadnych wpisów, nic, z pierwszych 5 lat życia. Ciekawe, prawda? Pp. Wandell wydali oswiadczenie. Oto jego treść (FB, Zaginieni przed laty):

,,Oświadczenie
Chcielibyśmy zająć stanowisko w sprawie Julii, która to sprawa w ostatnich dniach obiegła Internet i media w wielu krajach. Dla nas jako rodziny oczywiste jest, że Julia jest naszą córką, wnuczką, siostrą, siostrzenicą, kuzynką i pasierbicą. Mamy wspomnienia, mamy zdjęcia.
Julia również posiada te zdjęcia, bo zabrała je z domu rodzinnego wraz z aktem urodzenia, a także licznymi wypisami ze szpitali.
Zawsze staraliśmy się rozumieć wszelkie sytuacje, które działy się z Julią. Liczne terapie, leki, psychologowie i psychiatrzy-to wszystko Julka miała zapewnione. Nie była pozostawiona sama sobie. Groźby pod naszym adresem ze strony Julii, jej kłamstwa i manipulacje. Działalność w Internecie. To wszystko widzieliśmy i próbowaliśmy temu zapobiegać, tłumaczyć, prosiliśmy by przestała.
Zawsze próbowaliśmy jej pomóc stanąć na nogi. Julia jest od kilku lat pełnoletnia. Wyprowadziła się z domu. Odmawia leczenia, nie przyjmuje regularnie leków. Nie skorzystała także z możliwości leczenia w bardzo dobrym ośrodku w Polsce, który zgodził się ją przyjąć.
Julka kiedyś chciała być piosenkarką, modelką. Zawsze chciała być popularna. To, co teraz się dzieje, dało jej 1 milion obserwujących. Boimy się jak Julia udźwignie to co nieuniknione. Internet nie zapomina, a oczywiste jest, że Julia nie jest Maddie.
Jesteśmy zdruzgotani obecną sytuacją. Równocześnie chcemy oświadczyć, że nie będziemy udzielać wywiadów, publikować żadnych zdjęć, komentować artykułów. Wszelkie zapytania czy też uwagi prosimy kierować do Rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, który prowadzi postępowanie w sprawie Julii i której przekazaliśmy wszystkie niezbędne dokumenty dowodowe w tej sprawie.
Rodzina Julii W.''

No więc wymysł piekielnej Julki czy to Maddie?

Portugalia (Praia de Luz) Polska (Wrocław) USA media społecznościowe

Skomentuj (10) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -11 (21)
zarchiwizowany

#89664

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielna Karolina Pisarek i jej menago Gośka Leitner. Do dziś były wiadomości ze szpitala(? - czy aby na pewno stamtąd), że Karola jest sparaliżowana przeraźliwym, nieustępującym bólem głowy a dziś nagle Gosiulka pisze, że Karola jednak jutro wystąpi w ,,T. z G.". Ustawka jak nic. Było coś na rzeczy gdy Gośka przestała bredzić o PILNEJ INTERWENCJI CHRURGA. Taaaa, ładna mi PILNA - która się DO DZIŚ NIE ODBYŁA. :) Poza tym skrobnęła: ,,Niestety nie mogła ćwiczyć w niedzielę (...) Wcześniej już go ćwiczyła". Czyżby więc ,,umierająca", ,,sparaliżowana bólem łba" Karolka jednak przez ten tydzień ćwiczyła, trenowała? Zauważcie, że Gosiulka napisała TYLKO O NIEDZIELI (TYLKO O DZIŚ) a nie, że wcale nie trenowała w tym tygodniu!!! Czyżby więc wszystkie te fotki, łącznie z dzisiejszą były ściemą, ustawką? Ta dzisiejsza też mi podejrzanie wygląda. Tak nie wygląda łóżko na SALI SZPITALNEJ (mieszkalnej). Znowu, jak na tej w różowym dresiku rzuca się w oczy BRAK KOŁDRY!!! A przecież na salach szpitalnych jest cała pościel, czyli I KOŁDRA TEŻ. Poza tym na obu fotkach Karola leży nie na łóżku szpitalnym tylko na jakiejś leżance. Pisareczka aktorsko zasłania rączką oczka by wyglądać jakby ją światło raziło, jakby miała światłowstręt. Aktorka ze spalonego teatru. Wg mnie to ściema, nie trenowała bo liczy na głosy publiki grając ciężko chorą, grając na uczuciach. W tej sytuacji wg mnie produkcja ,,T. z G." nie powinna jej wcale dopuścić do jutrzejszego odcinka. To przecież nie jest sprawiedliwe wobec innych uczestników. Gdy ona się leniła, symulując ciężką chorobę, inni ciężko pracowali na wielogodzinnych treningach. I co? Jutro ma przejść dalej Karolineczka, która się leniła i przeszła tylko na uczuciach publiki, na współczuciu a jedna z tych ciężko codziennie ćwiczących par ma odpaść mimo włożonego wysiłku?! Trochę jednak rozumiem produkcję. Są w kleszczach: mają dwie pary kłopotliwe: Pisareczka z partnerem i Płoszaj z partnerką. Powinni więc się OBU PAR POZBYĆ (bo Płoszaj tez nie trenował więc jego przywrócenie byłoby też niesprawiedliwe na tej samej zasadzie co dopuszczenie symulantki Karoli, poza tym on robi focha nie chcąc wracać a jeśli już to na swoich zasadach). a przecież jutrzejszy odcinek musi się odbyć tylko z o jedną mniej parą. Nie wiedzą więc co robić. Na ich miejscu pozbyłbym się obu par i potraktował jutrzejszy odcinek jako etap o 1 wyższy, późniejszy, z obu parami mniej. Gdyby jednak produkcja postanowiła jednak pozwolić symulantce na taniec to proszę publikę o BOJKOT KAROLI - nie głosujcie na nią wcale. Niech odpadnie.

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -11 (13)
zarchiwizowany

#89663

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielna Karolina Pisarek i jej menago Gośka Leitner. Do dziś były wiadomości ze szpitala(? - czy aby na pewno stamtąd), że Karola jest sparaliżowana przeraźliwym, nieustępującym bólem głowy a dziś nagle Gosiulka pisze, że Karola jednak jutro wystąpi w ,,T. z G.". Ustawka jak nic. Było coś na rzeczy gdy Gośka przestała bredzić o PILNEJ INTERWENCJI CHRURGA. Taaaa, ładna mi PILNA - która się DO DZIŚ NIE ODBYŁA. :) Poza tym skrobnęła: ,,Niestety nie mogła ćwiczyć w niedzielę (...) Wcześniej już go ćwiczyła". Czyżby więc ,,umierająca", ,,sparaliżowana bólem łba" Karolka jednak przez ten tydzień ćwiczyła, trenowała? Zauważcie, że Gosiulka napisała TYLKO O NIEDZIELI (TYLKO O DZIŚ) a nie, że wcale nie trenowała w tym tygodniu!!! Czyżby więc wszystkie te fotki, łącznie z dzisiejszą były ściemą, ustawką? Ta dzisiejsza też mi podejrzanie wygląda. Tak nie wygląda łóżko na SALI SZPITALNEJ (mieszkalnej). Znowu, jak na tej w różowym dresiku rzuca się w oczy BRAK KOŁDRY!!! A przecież na salach szpitalnych jest cała pościel, czyli I KOŁDRA TEŻ. Poza tym na obu fotkach Karola leży nie na łóżku szpitalnym tylko na jakiejś leżance. Pisareczka aktorsko zasłania rączką oczka by wyglądać jakby ją światło raziło, jakby miała światłowstręt. Aktorka ze spalonego teatru. Wg mnie to ściema, nie trenowała bo liczy na głosy publiki grając ciężko chorą, grając na uczuciach. W tej sytuacji wg mnie produkcja ,,T. z G." nie powinna jej wcale dopuścić do jutrzejszego odcinka. To przecież nie jest sprawiedliwe wobec innych uczestników. Gdy ona się leniła, symulując ciężką chorobę, inni ciężko pracowali na wielogodzinnych treningach. I co? Jutro ma przejść dalej Karolineczka, która się leniła i przeszła tylko na uczuciach publiki, na współczuciu a jedna z tych ciężko codziennie ćwiczących par ma odpaść mimo włożonego wysiłku?! Trochę jednak rozumiem produkcję. Są w kleszczach: mają dwie pary kłopotliwe: Pisareczka z partnerem i Płoszaj z partnerką. Powinni więc się OBU PAR POZBYĆ (bo Płoszaj tez nie trenował więc jego przywrócenie byłoby też niesprawiedliwe na tej samej zasadzie co dopuszczenie symulantki Karoli, poza tym on robi focha nie chcąc wracać a jeśli już to na swoich zasadach). a przecież jutrzejszy odcinek musi się odbyć tylko z o jedną mniej parą. Nie wiedzą więc co robić. Na ich miejscu pozbyłbym się obu par i potraktował jutrzejszy odcinek jako etap o 1 wyższy, późniejszy, z obu parami mniej. Gdyby jednak produkcja postanowiła jednak pozwolić symulantce na taniec to proszę publikę o BOJKOT KAROLI - nie głosujcie na nią wcale. Niech odpadnie.

Skomentuj (1) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -13 (13)
zarchiwizowany

#89555

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielny kierowca ZTM (WTP) Warszawa. Nie podam nr pokładowego autobusu tego piekielnika bo chyba tu jest niepotrzebny (mam na myśli ten żółty nr nad kabiną kierowcy). Idzie mi o linię 742, trasa Os. Kabaty - Góra Kalwaria (Rynek), odjazd z Os. Kabaty godz. 14:05. Dziś, 09.08.2022, czekałem na przystanku Waflowa 03 w kierunku Góry Kalwarii na rozkładowy przyjazd autobusu na godz. 14:17. Jestem osobą niepełnosprawną w stopniu znacznym i mam 44 lata. Kierowca POJECHAŁ Z PREMEDYTACJĄ ZŁĄ TRASĄ: pojechał PROSTO drogą Warszawa - Konstancin-Jeziorna (tą główną kilkupasmową) zamiast skręcić w lewo na światłach w ul. Przekorną a potem w prawo w ul. Przyczółkową by dojechać właśnie do przystanku Waflowa 03, na którym czekałem. O tym wszystkim poinformowała mnie moja mama przez komórkę bo dziś wyjątkowo była w tym autobusie właśnie. Na mamy uwagę co do pomylonej trasy powiedział: ,,Wiem'' stąd ja i mama wiemy, że zrobił to z premedytacją, specjalnie. Autobus wrócił na rozkładową trasę dopiero na rondzie w Konstancinie-Jeziornej, na tym rondzie koło McDonalda. Kierowca nie okazał też żadnej skruchy, nie przeprosił mojej mamy i mnie (po moim wejściu do autobusu na przystanku Waflowa 03). Gdyby szczęśliwym dla mnie przypadkiem mamy nie było w autobusie to przecież nie zainterweniowałaby i kierowca nie wróciłby na trasę rozkładową tylko jechałby sobie nadal główną drogą do Góry Kalwarii a ja bym czekał na przystanku nie wiedząc co się dzieje, co kosztowałby mnie, niepełnosprawnego, olbrzymią masę nerwów i przerażenie tą niespodziewaną sytuacją. Moim zdaniem tacy ludzie, którzy specjalnie jadą inną trasą pomijając wiele przystanków pokazują, że mają w nosie pasażerów czekających na autobus no więc NIE NADAJĄ SIĘ NA KIEROWCĘ. Od razu mówię (jakbyście mieli zastrzeżenia), ze oczywiście od razu w domu napisałem skargę na oficjalnym formularzu skarg na str. ZTMu (WTP) Warszawa.
PS. Sprawdziłem w Regulaminie ZTM (WTP) na necie, że ,,3.4. Zabroniona jest samowolna zmiana trasy przez prowadzącego pojazd, która skutkowałaby pominięciem przystanku". No to piekielnik się doigrał :) Będzie mieć gorąco na dywaniku u dyra czy tam innego swojego zwierzchnika i chyba to jego koniec przygód za kółkiem ZTMu (WTP) Warszawa :)

autobus ZTM (WTP) Warszawa linia 742

Skomentuj (36) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (25)
zarchiwizowany

#89193

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Czyżby piekielny Putin w swoim szaleństwie zrobił się aż tak śmiały, odważny, że zaatakował BEZPOŚREDNIO NATO zamiast jego członka (np. nas, Polskę)?! Oto moje argumenty za:
- Zawsze przy zamachach terrorystycznych (typu Al-Khaida i O. b. Laden) zamachowcy wyrażali jakieś swoje żądania, zostawiali list itp - TU NIC TAKIEGO NIE MA po mimo już tylu godzin od zdarzenia.
- zamachowcy bardzo często biorą w zamachu zakładników - np. WTC (przecież pasażerowie tych samolotów byli właśnie ich zakładnikami) - tu po prostu rozpylenie jakiejś duszącej substancji w pociągu, strzały i ucieczka.
- Nowy Jork i Brooklyn są przecież w USA. USA bardzo przecież gniecie Rosję i Władka sankcjami, Rosja pod tymi sankcjami już ledwo dyszy. No więc Putin pomyślał tak: Ty mi gnieciesz kraj sankcjami to ja Ci zrobię zamach w Twoim metrze, wet za wet. Zobaczcie, to się stało w USA a nie w jakimś afrykańskim czy azjatyckim metrze i podczas trwania wojny RUS - UKR i podczas sankcji. No więc nie wierzę w zbieg okoliczności.
- sposób przeprowadzenia zamachu (zemsty). Strzały w pasażerów metra. No więc na pierwszy rzut oka można nie wiązać tego wcale z Kremlem. Pierwsze wrażenia mogą być takie: samotny wilk, ktoś niezrównoważony psychicznie, zemsta pracownika metra itp. No więc zemsta Putina incognito. Sposób właśnie wybrany taki by nie można było powiązać Kremla z tymi zdarzeniami. Gdyby zaatakował członka NATO (np. Polskę) tak jak to zrobił z Ukrainą czyli wojskowo (czołgi, naloty samolotowe i bombardowania z powietrza, ataki wojsk piechoty itp) to od razu każdy by wiedział kto za tym stoi. A poprzez atak na amerykańskie metro jak już wyżej udowodniłem nie można w oczywisty i jednoznaczny sposób powiedzieć, że to Putin no więc kremlowski sprawca udzie bezkarnie.
- Sama NYPD mówiła dziś na konfie, że NIE ROZPATRUJE TEGO JAKO ZAMACH TERRORYSTYCZNY. Mówiła, że to CELOWE DZIAŁANIE. Celowe - czyli właśnie cel to zemsta za sankcje i obronę Ukrainy przez USA.
- Nikt się nie spodziewał uderzenia Putina BEZPOŚREDNIO W NATO. Każdy myślał, że jeśli nawet Władek uderzy w NATO to zaatakuje CZŁONKA NATO czyli np. Polskę. Stany czuły się pewnie, bezpiecznie bo są ogromnie daleko od Ukrainy i myślały, ze im nic nie grozi, nic się im nie stanie no więc nie czyniły żadnych zabezpieczeń p/Putinowskich no więc były bardzo łatwym celem, łatwiejszym niż każdy inny członek NATO (np. właśnie my) spodziewający się potencjalnego, możliwego ataku.
- łatwa ucieczka sprawcy, do tej pory nie został schwytany mimo ogromnej ilości CCTV i dokładnego rysopisu. Moim zdaniem W.W.P. ułatwił mu ucieczkę. Gdyby działał sam jako tzw. lonely wolf to już dawno byłby w rękach NYPD - sam vs ogromna ilość Policji - szans nie ma by mu się ucieczka udała. MUSI MU KTOŚ W UCIECZCE, W UKRYWANIU SIĘ POMAGAĆ, jak to się mówi :nie ma bata.
- na TVN24 dziś mówiono, że bardzo często zamachowcy wybierają tzw. suicide by cop (dosł. samobójstwo przez gliniarza) czyli wdają się w strzelaninę z Policją by samemu zginąć właśnie z ich ręki. W Brooklynie sprawca zwiał. No wiec to kolejny argument/dowód, ze to nie jest typowy zamach terrorystyczny.

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -13 (13)

#89112

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pisałem ostatnio o hienach taksówkowych biorących od ukraińskich uchodźców 60 PLN/1KM.

Teraz pora na hieny od zakwaterowania:

https://turystyka.wp.pl/zeruja-na-uchodzcach-noc-w-ursusie-drozsza-niz-w-bristolu-6748232762993472a

HIENY!!! PIEKIELNI!!!

Ciekawe czy gdyby Putin najechał Polskę i oni musieliby szukać schronienia za granicą w innych krajach, to czy tak chętnie płaciliby takie bajońskie sumy!? Niech się postawią w sytuacji Ukraińców!

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 141 (153)

#89081

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dziś krótko.

Paweł Szefernaker (v-ce szef MSWiA) dziś na konferencji transmitowanej przez TVN24:

"W Warszawie przed Dworcem Centralnym są taksówkarze biorący od uchodźców z Ukrainy 60 PLN/1 km".

SZEŚĆDZIESIĄT ZŁOTYCH ZA 1 KILOMETR!!!!!!!

Piekielne złotówy!!!!!!

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 154 (168)
zarchiwizowany

#89043

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielna FIFA / UEFA. Zamiast wywalić Rosję z baraży to w takiej sytuacji jaką jest rozpętana przez zbrodniarza Putina wojny na Ukrainie to zostawia Rosję w barażach czyli karze nam grać z nimi!!! Jedyne sankcje / kary:
* rozgrywanie domowych meczy (czyli tych, w których Rosja jest gospodarzem) na neutralnym terenie
* mecze bez kibiców z Rosji
* przed meczem nie będzie grany hymn Rosji
* nie będzie na meczu flagi Rosji
* drużyna nie będzie występowała pod nazwą ,,reprezentacja Rosji'' tylko FRU (Football Russia Union)

W takim wypadku w/g mnie skoro zmusza się naszych białoczerwonych do gry z nimi to trudno, polećmy na ten mecz ale:
* albo nie wyjdźmy w ogóle na boisko (niech nasza Repra zostanie w szatni) i niech tylko Rosjanie wyjdą na murawę przed 1. gwizdkiem
albo
* wyjdźmy na murawę i to mam 2 pomysły:
- stójmy w miejscu, nie ruszajmy się wcale, nich Rosjanie atakują naszą bramkę i im w tym nie przeszkadzamy, niech Szczęsny też nie broni wcale ich strzałów
- strzelajmy razem z Rosjanami na swoją bramkę (samobóje).
Oba moje sposoby mają na celu OŚMIESZENIE FIFA I UEFA i ich absurdalnych decyzji utrzymywania za wszelką cenę Rosji w grze. Gdy wynik meczu będzie np. 10:0, 20:0 czy nawet 30:0 dla Rosjan i ten brak przeszkadzania przez naszą Reprę w grze i atakach Rosjanom to będzie właśnie duża kpina dla tych organizacji i ich niezrozumiałych decyzji.
Tak w ogóle to Czesio Michniewicz przymuszony do gry z nimi powinien powołać nie 1., najsilniejszy skład, tylko zawodników z 2 i 3. ligi - to też ośmieszy ten absurdalny pomysł gry z Rosją.

Wg mnie gdy FIFA / UEFA ukarze nas walkowerem 3:0 dla Rosji to lepiej niż gdybyśmy grali z drużyną z kraju, którego władca rozpętał bez przyczyny tak groźną wojnę z państwem niepodległym i suwerennym jakim jest Ukraina!!!! Mnie nawet ewentualne zwycięstwo wcale tym razem nie ucieszy. Rosja precz ze wszystkich organizacji sportowych!!!!

FIFA / UEFA polska reprezentacja w piłce nożnej Rosja Ukraina

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 22 (60)
zarchiwizowany

#89011

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Było tu tyle historii o telemarketerach i o tajemniczych telefonach.
Na tyle to poważne, że zajęło się tym nawet TVN24 w programie ,,Czarno na białym'' dostępnym w TVN24 GO.

Bardzo polecam i to nie jest reklama. Po prostu informuję by się
z tym zapoznać. Wg autora tego reportażu do nas dzwonią BOTY, AUTOMATY. By zweryfikować najlepiej zadać pytanie o działanie matematyczne ale nie ,,Ile to jest 2*2?'' bo już na to mają odpowiedź gotową ale np. ,,3*4'', ,,4+5''itp.

Naprawdę polecam ten reportaż o ile ktoś ma dostęp do TVN24 GO.Z niego można się naprawdę dużo dowiedzieć i o metodach wyłudzania naszych danych i jak się przed tym ustrzec.

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 28 (68)