Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Mavra

Zamieszcza historie od: 21 stycznia 2015 - 19:58
Ostatnio: 7 kwietnia 2024 - 22:46
  • Historii na głównej: 3 z 5
  • Punktów za historie: 626
  • Komentarzy: 724
  • Punktów za komentarze: 6159
 
[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
27 grudnia 2020 o 18:20

@Kitty24: Aleś kuzyn szambora dogadywał się z gościem 2 razy. Pierwszy raz jak były ustalenia, kiedy odbierze a po raz drugi gdy szam do niego dzwonił i wydłużył czas czekania. Gościu raz z rodzinką nie zje karpika i pierogów co da mu nauczkę, że należy cenić cudzy czas. Co do szambora to ja nie wyczuwam tu innego tonu niż jest zazwyczaj, gdy ktoś w jego historiach dostaje za swoje zachowanie jakąs odpowiednią nauczkę

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
24 grudnia 2020 o 3:28

@Tolek: Jakich biednych skrzywdzonych kucharzy? Jak im tak źle w gastronomi to nikt ich na siłę nie przykuł w kuchni, więc wolna droga. Na ich miejsce znajdą sie inni co potrzeby innych uwzględnią w menu.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
24 grudnia 2020 o 0:58

Aż za bardzo cię rozumiem. Jestem uczulona na czosnek i do wielu osób ta informacja nie dociera.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 17) | raportuj
23 grudnia 2020 o 23:52

@dzikidzik: Niesztampowa? Uśmiałam się. To hasło w słowniku przeczytałeś bez zrozumienia, ale chwali się, że próbujesz poznać nowe słownictwo.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 23) | raportuj
23 grudnia 2020 o 1:16

@Puszczyk: ta fantazja już była

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
21 grudnia 2020 o 11:31

@Bubu2016: istnieją, niestety znam podobne sytuacje z życia

[historia]
Ocena: 46 (Głosów: 46) | raportuj
21 grudnia 2020 o 2:29

Straciłeś zaufanie do kobiet? To te kobiety mają większe prawo by powiedzieć, że straciły zaufanie do facetów. Pierwsza, bo mimo że jasno powiedziała ci o uczuciach nadal się z nią zabawiałeś mając w dupie to co się z nią dzieje wewnętrznie a druga, bo dawna miłość najzwyczajniej w świecie jest męskim puszczalskim pustakiem. Tfu jakim męskim. Na miano mężczyzny trzeba zasłużyć.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
15 grudnia 2020 o 21:19

@panna_ola: No cóż jeżeli ktoś nie wierzy w twoją wiedzę to i twoją historia będzie odbierał jak "nie znam się na medycynie, ale się wypowiem". Wszystko zależy od odbiorcy.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
15 grudnia 2020 o 15:45

@panna_ola: Niestety jestem zmuszona do precyzowania. Nie poprawie cię od razu to potem na 100% jestem pewna, że będziesz mi to nagminnie wciskać. Ok to do sedna. W historii napisałaś, żeby nie brać pod uwagę wypowiedzi osób, które nie powinny się w tym temacie wypowiadać. Bardzo mądrze, ale ... No właśnie cytując ciebie "Nie odniosłaś się nawet słowem do moich konkretnych, naukowych i logicznych argumentów" Gdy ktoś ze świata nauki wypowiada się jestem w stanie zweryfikować czy rzeczywiście ma wiedzę by na dany temat się wypowiadać. Kim ty jesteś? Nie wiem. Chowasz się pod nickiem. Gdzieś tam napomknęłaś, że masz podstawy by się wypowiadać, ale takie coś może napisać ktokolwiek. Idąc za twoją radą z historii nie mam jak odnieść się do tego czy jesteś kompetentna do wypowiadania się w temacie. Owszem znasz słownictwo i dla laika piszesz logicznie, ale takie teksty może pisać równie dobrze osoba nie związana ściśle z medycyną jak choćby przedstawiciel handlowy jakiejś firmy farmaceutycznej. Taki przedstawiciel nie musi posiadać wiedzy medycznej, on musi umieć sprzedać produkt.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
15 grudnia 2020 o 0:35

@panna_ola: Widzę, ze muszę napisać łopatologicznie. Samochód- przedmiot martwy Ludzki organizm- istota żyjąca Porównywanie martwego przedmiotu, który może ale nie musi być naprawiony w danej chwili do ludzkiego organizmu, który gdy w odpowiedni sposób i odpowiednim czasie nie zostanie wyleczony ulegnie dalszemu pogorszeniu jest kretynizmem. Ilość mechaników w tym wypadku jedynie przedłuży czas naprawy i koszta a u człowieka ilość uparcie źle "leczących" lekarzy może oznaczać śmierć. Widzisz w końcu jakie bzdurne jest twoje porównanie czy dalej będziesz brnąć w tym kierunku z czystego uporu? W komentarzu użyłam słowa WĄTPIĘ a dokładnie "mam prawo wątpić w wyniki". Nigdzie nie napisałam, że odrzucam czy nie wierzę. Przeinaczasz moje słowa. Znowu łopatologicznie: odrzucam/nie wierzę czyli mam całkowitą pewność, że na przykład coś nie istnieje/ktoś mnie okłamuje itp. a wątpić to nic innego jak nie być do czegoś w pełni przekonanym. Słowa, które mi wmawiasz a które ja sama napisałam to znacząca różnica. Zarzucasz innym, że są uparci, nie rozumieją co piszesz itd. a ty sama co robisz? Dokładnie to samo. Skoro od kogoś oczekujesz czegoś to sama się do tego zastosuj.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
14 grudnia 2020 o 22:06

@panna_ola: Po pierwsze porównanie mechanika samochodowego do lekarza jest idiotyczne. Poza tym ja nie mówiłam o jednym lekarzu a o wielu. Po drugie pokaż mi, gdzie ja napisałam, że odrzucam wyniki badań, bo mi się nie podobają lub choćby cokolwiek podobnego. Nie wciskaj mi w palce słów. których nie napisałam. Nigdzie też nie napisałam, że nie wierzę w naukę i w postęp jaki dała. Jednak ślepa wiara w cokolwiek jest objawem ciasnego umysłu, zawsze ale to zawsze należy brać pod uwagę to, że może być jakieś ALE. Taką sytuacje mamy w tej chwili, to czy szczepionka nie przyniesie żadnych negatywów to okaże się dopiero za kilka miesięcy a nawet lat.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
14 grudnia 2020 o 15:19

@janhalb: Kiedyś naukowcy też mówili o różnych rzeczach, że leczą to czy tamto a potem po latach wychodziły negatywne konsekwencje. Zapewne również wtedy byli ludzie nauki czy osoby takie jak autorka, którzy potrafili pięknie, naukowo i pozornie logicznie powiedzieć jaki to cud i nic tylko brać. Historia ludzkości uczy sceptycyzmu. Nie muszę daleko szukać, by wiedzieć, że ślepa wiara w cudowność jakiegoś leku, szczepionki może mieć negatywne konsekwencje. Sama takie ponoszę przez zaufanie mojej mamy do lekarzy. Penicylina to znany antybiotyk stosowany nagminnie w latach 70-90. Jestem na niego poważnie uczulona a jednak ludzie, którzy powinni mnie leczyć faszerowali mnie nie mogąc przyswoić, że to mi szkodzi. Dopiero po latach świat nauki przyznał, że jednak penicylina nie jest dla każdego i może szkodzić.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
13 grudnia 2020 o 23:13

@panna_ola: Przed wprowadzeniem szczepionki są prowadzone badania przez lata i to chyba każdy wie, bo o tym słyszał. Tak zawsze powtarzano ludziom. Trzeba czekać, bo prowadzone są badania. Nie słyszałam o tym by w tak szybkim tempie wprowadzona został jakaś szczepionka, co prawda mogę sie mylić i coś takiego miało miejsce. Mówisz o wynikach i spełnionych normach. Nie mam prawa zaprzeczać, że normy były spełnione z powodu braku wiedzy na ten temat, jednak mam prawo watpić w wyniki. Mało to razy w historii ludzkości naukowcy wynajdowali coś co miało leczyć a potem okazywało się bardzo szkodliwe, ba nawet śmiertelne. Przykład to talidomid, który stosowały kobiety w ciąży na wymioty a uszkadzał płody, czy tabletki przeciwbólowe, które szkodziły i uzależniały, ba patrząc bardziej wstecz tytoń miał mieć podobno działanie lecznicze. Bez długich, mozolnych badań nikt nie jest w stanie powiedzieć na 100% czy lek, szczepionka a nawet wymyślona jakaś nowa terapia nie będzie miała w przyszłości negatywnych konsekwencji.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 21) | raportuj
13 grudnia 2020 o 10:42

Dla mnie brzmisz jak osoba, która dostała wytyczne jak ma ciemny lud naprowadzić na jedyny właściwy tor myślenia. Czysta propaganda. Dużo tekstu, w którym nie widać obiektywnego spojrzenia na całość sytuacji jak choćby dotyczącej długości badań nad szczepionką i ewentualnych konsekwencji.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 15) | raportuj
7 grudnia 2020 o 22:11

@Peppone: Nie chcesz odmacanego koszyka to go sobie zdezynfekuj lub załóż rękawiczki i po problemie.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 grudnia 2020 o 1:36

@doman9: To źle pamiętasz a właściwie nie masz aktualnych danych. Policjanci i wojskowi mają 80%.

[historia]
Ocena: 22 (Głosów: 32) | raportuj
4 grudnia 2020 o 10:55

Nie rozumiem w pełni o co chodzi. Ciocia wybierając swój zawód miała zapewne świadomość, że może mieć do czynienia z pacjentami cierpiącymi na choroby zakaźne. Takie zagrożenie jest wpisane w zawody związane ze służbą zdrowia. Zapominasz, że w tej chwili jest cała masa ludzi, którzy na co dzień również narażają się na zarażenie mimo, że nie są pielęgniarkami czy lekarzami. Co na przykład z administracją szpitali, salowymi, z żołnierzami którzy zabezpieczają punkty pobierania wymazów z samochodu... ? Oni, gdy się zarażą również dostają 80% pensji. Ba, w tej chwili można zarazić się wszędzie i każdy niezależnie od tego gdzie pracuje dostaje 80% pensji. A nie w sumie nieprawda, że każdy. Osoby pracujące na zlecenia nie mają pensji czy chorobowego, zostają bez środków do życia.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 listopada 2020 o 10:30

No masakra, jak ty wytrzymałeś te 5 minut? Takie poniżenie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
6 listopada 2020 o 2:23

taaa

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
2 listopada 2020 o 20:38

@Fahren: Jestem zajebista w sałatkach. Z tymi wcześniej to o dziwo trafiłam na faceta, który jest w tym lepszy ode mnie, ale na szczęście szybko mu przechodzi ;)

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
1 listopada 2020 o 16:54

@Botuta: Oczywiście, że ma znaczenie to ile razy coś miało miejsce, choćby dla osoby, która tego doświadcza. Co innego zostać raz pobitą/pobitym a być bitą/bitym notorycznie. Poza tym statystyki nie kłamią, to panowie częściej i dotkliwiej biją. Piszesz "Gdyż w przypadku "kiboli" jest jasna sytuacja i wiadomo jak się zachować. Oni jasno i wyraźnie artykułują swoje intencje i kto oberwie." Nosz kur... to znaczy, że twoim zdaniem jest przyzwolenie na takie ich zachowanie, bo przecież je sygnalizują. Oświecę cię też, że nie jest wiadomo jak się zachować ponieważ nie są to kserokopie a całe spektrum negatywnych osobowości. Zapytam przy okazji czy wolisz oberwać raz czy 100 razy? Czy wolisz lanie od faceta czy kobiety?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
27 października 2020 o 23:12

@kartezjusz2009: Już od początku istnienia życia była wiara w jakieś bóstwo/bóstwa oraz posłuch pospólstwa względem ich ziemskich przedstawicieli w formie kapłanów czy jakiś wcieleń itp. którzy mieli bardzo znaczący jak nie najważniejszy wpływ na życie. Nie ma znaczenia kiedy powstało te pojęcie bo to tylko słowa, ktore powstały na nazwanie czegoś co już było. Nie można nazwac czegoś co nie istnieje lub przestać używać jakiegos określenia i myśleć, że zniknie. Kiedyś nie mówiło się o gejach, zwyczajnie takie słowo nie istniało, czy znaczy, że ich nie było? Nie, po prostu nie istniało takie określenie. Inny przykład czy myślisz, że ludzie zaczęli oddychać kiedy powietrze nazwali powietrzem?

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 16) | raportuj
27 października 2020 o 21:14

@kartezjusz2009: Pragnę ci przypomnieć, że w czasie średniowiecza też była władza teoretycznie świecka a przecież wiadomo jak to wyglądało.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 14) | raportuj
22 października 2020 o 19:48

@didja: Przepraszam cię bardzo ale przecież masz świadomość jaki jest twój stan zdrowia, więc co za tym idzie tą małą buteleczkę wody mogłaś mieć ze sobą. Połowa twojego problemu po wyjściu od lekarza miałabyś załatwioną. Druga połowa do twoja potrzeba posiedzenia trochę. No sorry ale kiedy mi jest słabo to nie zwracam uwagi na to czy leje czy nie i robię klap w najbliższym możliwym miejscu, więc z toba chyba nie było aż tak źle skoro szukałaś suchego miejsca.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 października 2020 o 19:50

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
9 października 2020 o 19:28

Nigdy nie zrozumiem takiej postawy. To trzeba stopować w zarodku, bo z czasem babsko zrobiłoby się jeszcze bardziej roszczeniowe.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1028 29 następna »