Profil użytkownika
MtK133
Zamieszcza historie od: | 26 maja 2015 - 7:39 |
Ostatnio: | 2 marca 2023 - 9:44 |
- Historii na głównej: 3 z 9
- Punktów za historie: 546
- Komentarzy: 36
- Punktów za komentarze: 44
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 26 maja 2015 - 7:39 |
Ostatnio: | 2 marca 2023 - 9:44 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Trochę dziwne zachowanie aczkolwiek może wynikać z jakiś błędów oznakowania oświetlenia. Choć co do zasady jeśli piesi mieli zielone to powinno to blokować możliwość dla zielonego światła dla lewo/prawoskrętów. Kto jest ze śląska ten pewnie kojarzy skrzyżowanie na DK81 w Łaziskach, tuż przy Elektrociepłowni. Lewoskręt jadąc od Katowic, ma tam zielone światło zamiast zielonej strzałki na sygnalizatorze, efekt, co jakiś czas samochód stojący na lewym pasie rusza, bo kątem oka widzi zielone światło. Sam się na to kiedyś nabrałem, a w tym samym momencie zielona włącza się dla tych przecinających DK81. Kilku moich znajomych zrobiło to dokładnie to samo, durny odruch i oczywiście gdyby do czegoś doszło to wina po stronie kierowcy, nie mniej jednak niekiedy człowiek działa bardzo automatycznie.
@Crannberry: cóż, pracuje w sektorze bankowości WM i mam dokładnie te same odczucia co ty. A jakby którykolwiek z pracowników wyższych rangą zastosował coś takiego wobec podwładnego to byłby z tego dym. Co innego w nieformalnej komunikacji zespołowej, ale to jednak osoby, z którymi mimo wszystko człowiek tworzy jakaś relację nie tylko zawodową.
Well, ewentualny kontakt z fizjoterapeutą powinien być zalecony przez ortopedę. Fizjoterapeuta za przeproszeniem gówno się zna na leczeniu i rozpoznaniu. to typowy przerost kompetencji zawodów około medycznych nas specjalistami. Ale hajs się fizjoterapeucie pewnie zgadza.
@BordoKropka: Typowe, pani lat 30-35, wzrostu 155cm w porywach, i 90-100kg wagi. Narzeka na bóle stóp. Na sugestie ortopedy że może by tak zrzucić pare kilo, wychodzi oburzona, bo przecież on tu przyszła po tabletki żeby przestało boleć xD
Well, Nie dziwi mnie to wcale. Mieszkam na Śląsku i jako miłośnik kolarstwa muszę się często „zderzać" z realiami dróg rowerowych. Mamy kilka miast gdzie drogi rowerowe budawane są z głową i kilka gdzie na prawdę powstają jakieś koszmary, nienadające się do jazdy.
@yfa: ale bzdury opowiadasz. Wszelakie podatki, których celowość wskazana jest jako finansowanie dróg, to podatki trafiające na drogi krajowe i autostrady. Drogi gminne finansowane są z budżetów gmin, a co za tym idzie pochodzenie tych środków jest różne i nie wynika ono tylko z podatków celowych na drogi, a chociażby z PIT czy CIT mieszkańców gminy. Druga kwestia to fakt że znakomita większość rowerzystów to na codzień kierowcy. Sam od 15 lat uprawiam kolarstwo górskie, od 3 lat przeplatam je z szosowym. Ale codziennie do pracy dojeżdżam samochodem, więc jakby iść twoim tokiem rozumowania płace sobie podatki, całkiem niemałe na drogi. Rowerzysta jest pełnoprawnym użytkownikiem ruchu drogowego, ma takie same prawo korzystać z drogi jak kierowca.
Logitech i aktualizacja oprogramowania xD Też mam G29, przez jakiś czas używałem jej z Mac'iem. Po premierze MacOS 11 Big Sur aplikacja G-Hub raczyła przestać wykrywać ten konkretny model. Co więcej Logi deklaruje kompatybilność z MacOS dla poprawionego modelu G293 wydanego już po premierze OS 11. Ja już na prawdę nie oczekuję aktualizacji na premierę jak to robi np. Adobe, ale po prawie roku nadal ani G29 ani G293 nie działają z najnowszym MacOS...Mimo 50 aktualizacji samej papki G-Hub... Postawiłem Bottcampa z Win 10, ale jest to mega upierdliwe, zwłaszcza że gram akurat w ETS 2, który na Mac działa świetnie...
@janhalb: problem w tym że używanie tych ras do walk to wymysł XX w. Terriery z rodziny Bull były hodowane do łapania gryzoni. Problem z tymi rasami jest bardziej złożony. Z uwagi na pierwotne zastosowanie są to psy bardzo energiczne, co za tym idzie wymagające. Jeśli właściciel ma świadomość z czym ma do czynienia to nigdy nie będzie miał z takim psem problemu. Są to psy bardzo inteligentne i posłuszne, świetnie pracują, często wykorzystywane są w USA w policji. Natomiast problemem w Polsce była moda na „gangsterskiego" psa, spora ilość pseudohodowli i brak jakiejkolwiek wiedzy na temat tego co trzeba takiemu psu zapewnić. Osobiście mam Husky, ale mam sporo znajomych bulli, to na prawdę fantastyczna rasa dla osób świadomych. Na jednym z wybiegów w moim mieście spotykam często gościa z suczką pitbulla, która jest wzorem opanowania. Pies fantastycznie opanowany, skupiony na wykonywaniu poleceń, nic jej nie rozprasza. Sąsiedzi mieli dwa Bulle, psy, które nigdy nie miały problemów z agresją. Kumpel ma 4 letniego bulla, który jest fantastycznie socjalizowany i jest totalną przylepą nawet w stosunku do obcych. Natomiast osobiście uważam że najwięcej problemów w Polsce mamy z psami w typie owczarka niemieckiego. W wielu przypadkach są to psy, których świat zamyka się do podwórka, którego mają pilnować, nie są zbytnio socjalizowane i w jakikolwiek sposób uczone kontaktu z innymi psami czy ludźmi.
@Shi: miałem o tym pisać, podstawą segregacji jest kolor worków a nie pojemnik z jakiego zabierane są śmieci.
@cn77: SUV-ów powiadasz? Mam najzwyklejszy samochód segmentu D, Skodę Superb III generacji. Niestety ostatnio samochody po prostu ogromnie rosną, stąd też miewam spore problemy z parkowaniem.
@pasjonatpl: Jest droższy od czego? Od innych flagowych modeli? No niestety, ale ceny flagowców oscylują w podobnych ramach, ok $1000 netto. Więc argument żaden. Apple nie ma w ofercie telefonów z budżetowej półki. Natomiast porównanie do Rollsa zostało przez ciebie błędnie zinterpretowane. Nie planowałem porównywać marki Apple do Rolls Royce, co podać przykład marki z dwóch skrajnych segmentów rynku i pokazać że podchodząc z tezą, do oceny produktu, zawsze znajdziemy argumenty do jej potwierdzenia.
@pasjonatpl: nigdy nie miałem Rolls Royca, ale mam jednego znajomego, który ma i kurde średnie to. Moja Skoda pali połowę mniej a też jeździ! Także twój argument jest trochę bez sensu. Każdy kupuje to co chce, zgodnie z jego preferencjami. Udowadnianie że iPhone jest gorszy, przepłacony to bzdura. Ogólnie rzecz biorąc, porównanie flagowych modeli Apple, Samsunga, Xiamoi itp. to porównywanie sprzętu o podobnych parametrach. Jeden będzie miał lepszy aparat, inny lepszy ekran, jeszcze inny będzie miał lepszą baterię. Apple od wielu lat nie jest wcale innowacyjne, stawia na zupełnie inną filozofię. Ich produkty mają być dopracowane. Przykład? Samsung rok przed pojawieniem się u Apple funkcji Face ID miał już coś podobnego. Ale działało to co najwyżej przeciętnie. Apple zaimplementowało tę technologię dopiero wtedy, kiedy ich zdaniem działała dobrze. Aparaty w iPhone nie nigdy nie powalają parametrami, nadal używają matryc 12MPX, ale dla 99% użytkowników są banalne w obsłudze i robią ładne zdjęcia. Przykładów można by mnożyć. Oczywiście, wśród odbiorców Apple zdecydowana większość to klienci, którzy kupują ten sprzęt głównie z powodu konkretnej marki. Natomiast, z mojej perspektywy, jako osoby pracującej od 2007 roku w środowisku MacOS, iPhone to uzupełnienie ekosystemu pracy. Konia z rzędem temu, który znajdzie mi tak łatwy i niezawodny sposób by stworzyć sobie ekosystem, oparty o komputer stacjonarny, laptopa, tablet i telefon, gdzie ad hoc mam dostęp do wszystkiego z poziomu każdego urządzenia, a wymiana, któregoś z elementów, nie wymaga ślęczenia kilku godzin na ustawianiu i instalowaniu dodatkowego oprogramowania. I żeby nie było, Mac nie jest lepszy do wszystkiego. Mac to sprzęt dla osób o dość „twórczym" charakterze pracy, np. w środowisku Adobe. Nie wyobrażam sobie obecnie przesiadki na inny sprzęt, bo w mojej pracy, po prostu utrudniłbym sobie mocno życie. Ale to MÓJ PRYWATNY punkt widzenia, dla kogoś innego coś co dla mnie jest ułatwieniem, może być kulą u nogi.
Cóż, zasada 1m odstępu i obecny projekt zwiększenia jej do 1,5m po coś są. Do tego najzwyklejszy zdrowy rozsądek za kierownicą. Rowerzysta jest pełnoprawnym użytkownikiem drogi i tak jak kierowca, ma też prawo chociażby omijać dziury w drodze. Ponadto z racji że porusza się na dwóch kołach bywa bardziej podatny na nierówności czy chociażby podmuchy wiatru. Może się też najzwyczajniej w świecie zachwiać. Dlatego głupotą jest wyprzedzanie rowerzystów na „zapałkę". Gdy wyprzedzam rower to robię to w taki sposób żeby zostawić jak najwięcej miejsca rowerzyście, proste. Trenuję kolarstwo, robię kilka tys km po drogach i głupota kierowców jaką widzę na codzień jest gigantyczna, także widzę problem z dwóch stron.
Było sobie rondo, w ścisłym centrum jednego z Śląskich miast, notabene słynącego z dużej ilości rond. Na środku tegoż ronda znajdował nię ok 1,5t granitowy głaz. Pewnego pięknego dnia, w godzinach około południowych, przyjechała ciężarówką z HDSem, kilku panów w żółtych kamizelkach zapakowali głaz i pojechali w sobie tylko znanym kierunku... Nie, nie były to żadne służby komunalne czy zieleń miejska ;)
@mki: Nie, ale pomysł Franka jest pomysłem logicznym. Fajnie jest mieć w Pro Tour zespół z Polską licencją i kilkunastu zawodników liczących się w peletonie? To trzeba im dać przestrzeń do treningów.
@incomperta: w KRD jasno określono prędkości minimalne i oznakowano takowe. Jest to niebieski znak C-14. Z reguły pojawia się on w miejscach, gdzie rowerom i innym pojazdom wolnobieżnym poruszać się nie wolno. Nie uważam że poruszanie się rowerem, który ma pełne prawo się na drodze znaleźć jest utrudnianiem ruchu, zwłaszcza jeśli rower ten porusza się 40-stką ;) Ponadto, na przykładowej trasie która ma 100km mam 2-3km odcinków gdzie nagle pojawia się ścieżka rowerowa po czym znika. Na drodze mamy ograniczenie do 50km/h. Jej szerokość daje swobodną możliwość wyprzedzenia rowerzysty nawet na trzeciego. Natomiast ja unikam potrącenia pieszych/innych rowerzystów czy kontaktu z niewłaściwie wykonaną infrastrukturą.
@kudlata111: Nie widzę na tym filmie nikogo kto byłby chociażby w 10% „zawodowcem" ani sprzęt, ani ich zachowanie o tym nie świadczy. Ale chyba nie o przerzucanie się tu filmami idiotycznych zachowań? https://www.sport.pl/kolarstwo/7,64993,25998400,nowe-informacje-ws-wypadku-rity-malinkiewicz-rodzina-apeluje.html Jedną z poszkodowanych jest Rita Malinkiewicz II V-ce Mistrzyni Polski w eliminatorze MTB - Elita (2016) V-ce Mistrzyni Polski w kolarstwie górskim - U23 (2016) Mistrzyni Polski w kolarstwie przełajowym - U23 (2016) V-ce Mistrzyni Polski w kolarstwie przełajowym - U23 (2015) Mistrzyni Polski w maratonach MTB - U23 (2014) V-ce Mistrzyni Polski w maratonach MTB - Elita (2014) Mistrzyni Polski w kolarstwie górskim XCO - juniorka (2013) II V-ce Mistrzyni Polski w Górskich Szosowych Mistrzostwach Polski - juniorka (2013) II V-ce Mistrzyni Polski w kolarstwie górskim XCO - juniorka młodsza (2011) Gdzie ona ma trenować? https://naszosie.pl/2020/06/15/kierowca-zapolowal-na-rowerzystow/?fbclid=IwAR0mOjDtJ53zz1zQM52GyYLasgkICIPSLsTrqfrr-kltVAwVmzk6jsyOKnY Źli rowerzyści?
@digi51: a od kiedy prędkość DOZWOLONA jest prędkością MINIMALNĄ? Polecam odstawić samochód bo pojęcia o przepisach jak widać nie masz ;)
@kudlata111: Cóż, większość ludzi na tym filmie, mimo że jak napisałem wyżej jadą totalnie źle, jednak płaci podatek drogowy. Mamy na filmie kilka sprzetów za dziesiąt tysięcy zł sztuka, więc większość z nich na codzień jeździ proporcjonalnie drogimi samochodami ;) Także płacą podatek drogowy i utrzymują gospodarkę. Ponadto, w przepisach rowerzysta ma te same prawa co kierowca. No i jak napisałem wyżej. Prawo zezwala na przejazd kolumny rowerów, tylko akurat Ci jadą dramatycznie nieumiejętnie.
@kudlata111: Nie odpowiadam za głupoty innych. Sam uczestniczę w grupowych treningach. Ale trzymamy się litery prawa. 15/16 rowerów w zwartej grupie jadącej parami. Tak żeby wyprzedzenie nas przypominało mniej więcej wyprzedzanie TIRa a nie takie rozwleczone coś jak na filmie.
@kudlata111: Mówimy o ludziak aspirujących do kadry czy jedzących w zespołach Pro Tour. Mamy chociażby w Polsce zespoł CCC z Polską licencją. Gdzie chłopaki mają trenowac? O Takich zawodnikach jak Rafał Majka czy Michał Kwiatkowski nie wspomnę. Jakbyś nie wiedział to wyścigi odbywają się na drogach publicznych, zamykanych co prawda na potrzeby wyścigu ale jednak na drogach. Ponadto prawo dopuszcza przemieszczanie się kolumny do 15 osób.
@mskps: Nikt nie mówi o jeździe po mieście, wierz mi nie ma żadnej przyjemności a co najważniejsze nie jestem w stanie utrzymywać równego tempa podczas jazdy po mieście. Mieszkam w Rybniku, mieście mocno „rowerowym" w obrębie centrum powstało mnustwo kontrapasów rowerowych czy wytyczonych w pasie ruchu, dróg rowerowych. Jeśli już jadę przez centrum to korzystam własnie z tej infrastruktury. Z resztą urzędnicy zauważyli że bezpieczniejsze jest wybudowanie szerszej drogi, na której wytyczony jest pas dla rowerów, niż tworzenie ciągów pieszorowerowych. Jednak na kilku odcinkach wyjazdowych, istnieje jeszcze trochę starszej infrastruktury, gdzie drogę dla rowerów ulokowano w ciągach pieszo-rowerowych. Bardzo często są to odcinki budowane w mało przemyślany sposób i często uczęszczane rekreacyjnie. Niekiedy żeby wydostać się z miasta muszę przejechać taki 2-3 kilometrowy odcinek, na którym obowiązuje ograniczenie do 50km/h. Nie czuje abym jadąc 40 był jakąś wielką zawalidrogą. Nie uważam też że nagle z powodu istnienia ścieżki rowerowej moja obecność na drodze stanowiła jakieś potężne niebezpieczeństwo, zwłaszcza że np. za kilometr czy dwa ścieżka się kończy i w 100% legalnie poruszam się po drodze.
@Face15372: Rowerzysta to taki sam użytkownik drogi jak samochód. Jakoś na odcinkach gdzie dróg rowerowych nie ma nikt nie płacze.
@Zlociutki: coż, probuje szerokiemu gronu ludzi przybliżać tajniki ale jak widać idzię opornie. Na szczęście zawodowo jestem związany z organami prawodawczymi i kombinujemy nad przepisami, które chociażby zawodników z licencjami PZKol./UCI zwalniały z obowiązku jazdy po ścieżkach rowerowych, szczególnie w czasie treningów grupowych. Aczkolwiek z perspektywy opozycji nie jest to łatwe ;)
@kartezjusz2009: Cóż, taka moja mała metafora dotyczaca kształtu krawężników. Po prostu przejechanie z większą prędkością po niskim ale ostro wycietym krawęzniku z granitu nie jest zbyt fajne dla np. takiego zestawu kół https://road.cc/content/review/220338-lightweight-meilenstein-c-disc-wheels Rower XC- Cross Country, taka dyscyplina olimpijska, w której mamy nawet 2x srebrną medalistkę Maję Włoszczowską ;)