Profil użytkownika
PaskudnaAjka
Zamieszcza historie od: | 1 października 2017 - 20:26 |
Ostatnio: | 24 marca 2019 - 8:00 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 218
- Komentarzy: 11
- Punktów za komentarze: 67
« poprzednia 1 następna »
Tak mi się przypomniało.... Dawno temu, kiedy pracowałam w handlu zginął w wypadku mój mąż. Po dwóch tygodniach nieobecności, po naciskach ze strony mojej pani kierownik wróciłam do pracy. Bardzo fajnie mi się pracowało- wyglądałam jak ćpun, czułam się jak ćpun i straszyłam ludzi. Ja byłam w takim stanie, że nie byłam w stanie funkcjonować i każdy wiedział co dla mnie najlepsze- w pracy fajnie czas minie.
Oj, mam kilka szydełkowych kotów i są genialne
Cztery lata temu miałam malutkie plamki na palcach dłoni, teraz mam całe dłonie białe i cała wewnętrzną część przedramion. W tym roku już mi się zrobiły na kolanach i podudziach. Za stara jestem żeby mieć kompleksy, plamy mi kompletnie nie przeszkadzają, chyba że słońce mnie poparzy :)
Mam 40lat, mała córkę (4latka) z zaburzeniem rozwojowym, i też słyszę żeby rodzić drugie. Takie dziwne że się boję po czterdziestce rodzić?
Z tego co wiem, to chyba nie można murować płotu przy samej drodze, trzeba mieć na to zezwolenie? To samowolka Postawienie wiaty z blachy wymaga zezwolenia, a mur tym bardziej
Taki Janusz sprzedaży powinien zwracać koszt dojazdu.
Mam autystyczną córeczkę, moi sąsiedzi dopiero mają przerąbane ;)
Powodzenia! Ja Walczyłam z uzależnieniem od nikotyny, ciężko było- unikałam pokus na maxa, nawet piwka nie piłam :) Ale moje kolezaneczki podtykaly mi dla żartu fajki pod nos i nie powiem, szlag mnie trafiał bo żadna nie widziała sensu rzucania fajek :) Nie palę 11lat :)
"ty, świadek bez pięciu stów nie ma się co okazywać, nie?" - to usłyszałam chwilę przed zapytaniem , czy będę świadkowac koleżance. A ze brałam ślub jakieś trzy m-ce przed nią, i jej nie prosiłam, to nie dostałam i ja zaproszenia :)
Jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym, moja młoda ma autuzm. Jeszcze tego nie widać, bo ma trzy lata. Wyobraźcie sobie, że dzwonią kiedyś znajomi i pytają, czy mamy pińcet plus i ze świadczenia ile dostajemy, a że może rodzinne jakieś zasiłki... Wszystko ładnie pięknie, całe niemal świadczenie idzie na przedszkole, terapie i i dojazdy
Moj teść do noworodka przyjechał z Katarem.....