Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Satsu

Zamieszcza historie od: 11 września 2013 - 19:54
Ostatnio: 24 kwietnia 2024 - 20:31
  • Historii na głównej: 105 z 112
  • Punktów za historie: 30016
  • Komentarzy: 297
  • Punktów za komentarze: 2545
 
[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 29) | raportuj
16 września 2014 o 9:45

@ncc1701: Uwierz mi ludzi typu "Co to nie ja!" jest sporo. Taki myśli, że każdy będzie robił to co pan i władca rozkaże. Do tego ich wrodzona głupota nie pozwala im przejrzeć na oczy, pomimo wielu kubłów zimnej wody wylanych na ich zakute łby.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
11 września 2014 o 16:56

@Dominik: Przecież NetWare obsługuje i IPX/SPX i TCP/IP. Co prawda obsługa tego drugiego weszła, w którejś wersji, ale jednak jest.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 18) | raportuj
28 sierpnia 2014 o 0:59

@IPL: Sam się podpiąłeś i nawet o tym nie wiesz :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
31 lipca 2014 o 18:41

@nanab: Haa widzę znawca się znalazł :D Jeśli uda Ci się wykonać chociaż jeden w/w rysunek na tło w 4 godziny, to będę pod wrażeniem.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 32) | raportuj
26 lipca 2014 o 21:24

@Painkiler: Zostałem wychowany, że prezentów się nie oddaje. Nie ważne jak chu*owy by nie był.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
23 lipca 2014 o 17:16

@gftruj: A ja bym zabrał i jeszcze grzecznie podziękował. Do bogatych nie należę, więc korzystam z większości okazji, gdy ktoś oddaje coś za darmo w mojej okolicy.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 lipca 2014 o 16:32

@powidla: Szczerze mówiąc cieszę się, że większość chociaż zwolniła i w miarę bezpiecznie mnie wyminęła...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
23 lipca 2014 o 16:27

@Jorn: Jestem mile zaskoczony, gdyż policja w w/w przypadku nie ma obowiązku mnie odwozić do szpitala. To była tylko ich dobra wola.

[historia]
Ocena: 41 (Głosów: 69) | raportuj
22 lipca 2014 o 23:17

@poincare_duality: Bo zwichnięty nadgarstek i kilka zadrapań to śmiertelna choroba, która musi mnie uziemić w łóżku na dobre kilka miesięcy. Oświecę cie, jedna ręka w bandażu i usztywnieniu pozwala pisać na klawiaturze. A jeśli ty jesteś tak delikatny, że nabycie kilku zadrapań sprawia, że jesteś bezproduktywny przez cały dzień (albo i dłużej), to bardzo Ci współczuje. Poza tym gdzie ty tu widzisz jakiś NIESAMOWITY zbieg okoliczności? Czy to taka rzadka sytuacja, że ktoś idzie do tego samego sklepu co ty?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
22 lipca 2014 o 8:10

@ichiban: Ktoś tu chyba o języku potocznym nie słyszał... Rozumiem czepiać się o ciężkie byki ortograficzne, ale bez przesady. To nie jest strona z jakimiś oficjalnymi tekstami tylko z luźnymi historiami.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 lipca 2014 o 19:36

@Lucysan: Akurat nie. Strona jest o dość popularnej grze mmorpg i ma dość dużo aktywnych użytkowników.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
9 lipca 2014 o 13:36

@yaga: Zgadzam się w 100%. Gdybym ja miał możliwość wyjazdu za granicę to brałbym każdą pracę i cieszyłbym się, że mam gdzie spać i mam szanse podszlifować język. Ps. Plus za avatar men :D

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 12) | raportuj
8 lipca 2014 o 23:18

Historia fajna i zabawna, ale piekielności tu nie widzę.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
7 lipca 2014 o 9:38

@MyCha: W moim mieście jest kilka klubów nocnych i każdy mieszkaniec wie, że ten opisywany przeze mnie nie jest wybredny jeśli chodzi o klientele.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
7 lipca 2014 o 9:34

@Farmer: Piekielnością było zachowanie bywalców klubu. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. A co do pijaczków, czy ja napisałem gdzieś, że policja nigdy się nimi nie interesowała? Napisałem tylko, że nie byli niebezpieczni.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2014 o 9:41

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
26 marca 2014 o 11:05

@Karbulot: Mam zamek w drzwiach, ale nie miałem pojęcia, że ciocia zjawi się z wizytą, więc ich nie zamknąłem. Może zakrawa to troszkę o nepotyzm, ale gdybym tylko wiedział to zamknął bym drzwi i dla pewności zastawił szafą :D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2014 o 11:07

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
26 marca 2014 o 8:07

@Satsu: "Mój kuzyn zesłała" - jak to się mówi polska język trudna język.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
26 marca 2014 o 7:59

@Clark14: Ha to może jeszcze zabezpieczę swój pokój na wypadek ataku kosmitów, tsunami z pobliskiego stawu czy nalotem bombowym gołębi bojowych? Wszystkie części były w moim pokoju i gdyby ciocia posłuchała mojej mamy to nic by się z nimi nie stało.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
26 marca 2014 o 7:52

@kambodia: To nie był pierwszy raz kiedy składałem komputer i nie rozumiem skąd ten wniosek. Pierwsze też słyszę by procesor MUSIAŁ być zamontowany jako pierwszy. Co prawda zdarzają się radiatory, które trzeba przykręcić do płyty głównej, ale w większości są one mocowane na zaciski i inne tego typu wynalazki. I wtedy nikt mi nie zabroni w pierwszej kolejności przekręcić dysk twardy czy wpiąć RAMy. Czytając wasze wypowiedzi nasunęła mi się myśl, że w waszym mniemaniu zbezczeszczanie kolejności procesu składania komputera jest zbrodnią niewybaczalną. Natomiast mój kuzyn zesłała na mnie karma za popełnienie tego wielkiego grzechu.

[historia]
Ocena: 35 (Głosów: 35) | raportuj
25 marca 2014 o 21:17

@Karl: Młodego nie winie w najmniejszym stopniu. Nie wiedział nawet, że robi źle. Gdy wszedłem do pokoju zapytał się mnie czy mu pomogę robić akwarium. Jest to jednak wina wychowania. W tym wieku powinien mieć pojęcie, że woda i urządzenia elektryczne nie idą ze sobą w parze. Jednak mamusia jest zbyt zajęta wiecznymi plotkami i nie ma czasu przekazać synkowi co jest dobre a co złe. Doprowadziło to mniej więcej do tego, że notorycznie psuł zabawki swoje i swoich znajomych, zrobił z telewizora tarcze w zawodach w rzucie jajkiem i pomazał kredkami każdy centymetr kwadratowy ściany, do której miał dostęp. A to tylko kilka jego wyczynów, o których opowiadał wuja. Ten natomiast zmienił pracę i wziął się za wychowywanie syna, ale to dłuższa opowieść znów z ciocią w roli głównej :D

[historia]
Ocena: 39 (Głosów: 41) | raportuj
25 marca 2014 o 19:30

@glan: Wtedy ciotka by zareagowała dopiero jakby młody zaczął ryczeć po przecięciu sobie rączki itp. I wtedy ja bym był psychopatą, bo kto normalny ma w pokoju pokoju takie wynalazki :D

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 marca 2014 o 11:10

Na początku myślałem, że chodzi jej o tą kulkę (poprzednik touchpada), która była kiedyś montowana w laptopach pomiędzy strzałkami :D Dużo się nie pomyliłem :D Ale muszę przyznać, że zdarzają się tacy klienci. Pamiętam jak byłem na praktykach w technikum. Przyszła kobieta z zamiarem zakupu dysku C. Nie mogliśmy jej przekonać, że "dysk C" to fizyczne urządzenie a nie program, który się instaluje z płyty :D

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 31) | raportuj
10 lutego 2014 o 23:56

Niektórzy po prostu nie mogą uczciwie zapłacić za wykonaną usługę. Ja nie zaczynam pracy bez umowy i zaliczki. Poza tym wszelkie grafiki wysyłane do klienta są oznaczone znakiem wodnym, by nie był wstanie ich wykorzystać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »