Profil użytkownika
Tenzprzeciwkacomakotairower
Zamieszcza historie od: | 16 czerwca 2015 - 15:46 |
Ostatnio: | 25 listopada 2023 - 1:31 |
- Historii na głównej: 36 z 44
- Punktów za historie: 10597
- Komentarzy: 255
- Punktów za komentarze: 1650
Zamieszcza historie od: | 16 czerwca 2015 - 15:46 |
Ostatnio: | 25 listopada 2023 - 1:31 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@Tajemnica_17: No właśnie nie można, bo wyskakuje komunikat, że jest "niedozwolony ciąg znaków". A przynajmniej wczoraj wyskakiwał.
Dobrze, że już zacząłeś wymyślać historyjki dziejące się poza tramwajem, tamte były już nudne. Teraz tylko popracuj nad wiarygodnością :) Jakie to niby problemy miał mieć ów kolega? :D
Jeśli przepraszasz na końcu, to nie przepraszasz z góry, tylko z dołu :)
@Rak77: Ależ oni mają na to miliony wyjaśnień. Popatrz sobie na Facebooku na taki profil "katolickie memy". Miłość chrześcijańska do protestantów tam kwitnie aż trzeszczy... Ale zawsze mają jakieś argumenty. :)
Ej, ale to już nudne jest, widać, że Ci się pomysły skończyły. Zaraz zaczniesz wymyślać o tym, że UFO w tramwaju jechało bez biletu. Może byś teraz wymyślił, że zmieniłeś pracę? Nie wiem, zostań dla odmiany sprzedawcą biletów w kiosku? :)
Ja kiedyś przechodziłem przez jezdnię a tu słyszę klakson - obracam sie a tam batalion czołgów. Oczywiście nikt na mnie trąbić nie będzie, wiec złapałem pierwszego za lufę i wywinąlem dookoła ze dwa razy - wszystkie lezały gąsienicami do góry. Wołam do zszokowanych moim bohaterstwem świadków "dzwońcie po drogówkę". Ale się okazało, że to były czołgi z drogówki właśnie. Chcieli mnie oskarżyć o przechodzenie w niedozwolonym miejscu, ale na szczęscie była akurat wymalowana zebra, więc skorzystałem z porady mojego kolegi, który studiuje prawo i dostałem szesnaściedziesiat gazylionów libr tureckich odszkodowania.
@piesekpreriowy: A dlaczego do magazynu? Jak się już tak cofamy w rozwoju, rezygnując z technologii, to niech do ziemianki idzie zobaczyć ile korców w kącie leży...
@jass: Zakupy miały być 14-16. Jeśli nie było i nie było informacji, to o tej 16:30 (dając im margines) spokojnie można było iść na zakupy.
@Finlandia: Moze pani liczyła, że nie dosć że zaparkuje blisko wejścia to jeszcze funta zarobi i wózek będzie miała pod ręką? :)
@jasiobe: Ma to jeszcze jedna zaletę: jak sie schowasz ZA TIRA, to taki debil Ci nie wjedzie przed maskę żeby zmusić Cię do hamowania :)
@SirCastic: Nie, @bloodcarver nie wie co mówi. Przepis mówi o zakładaniu blokad na koła. Tu sytuacja jest inna. Przykład: firma, w której pracuję ma duży plac, jest tabliczka, że wjazd tylko dla ciężarówek. Plac jest zamykany na noc. I teraz wyobraźmy sobie, że ktoś tam wjechał i zaparkował. Co mielibyśmy zrobić, zostawić otwartą bramę bo jaśnie pan być może będzie miał ochotę wyjechać o trzeciej w nocy? Kto by tego pilnował? Tu jest ta sama sytuacja. Nikt mu nie blokuje samochodu. Po prostu zamknięto wjazd na prywatny teren. Jak chce, może sobie zamówić dźwig, który go wyniesie nad motylkiem i będzie mógł swobodnie jechać, bo NA SAMOCHODZIE żadnej blokady nie zainstalowano.
Ciekawe ze moja znajoma jak była chora to w kolejce do lekarzy była za szkocka first minister... W innych krajach się da tyko u nas się nie da?
ZjemTwojeCiastko: tradycja. Kiedyś to się nazywało "profesor szkoly sredniej" - przed wojna i przez pewien czas za komuny. U mnie w szkole to był standard i nie widzę nic w tym złego.
Dokladnie. Mój kumpel jak kiedyś był biedny to piechotą wszędzie chodził, na uczelnie maszerowal 1.5h przez pół miasta....
@hatesmog: ale czy jak im taką grupę usuną, to nie będzie to jedynie OSTATECZNY DOWÓD na spisek reptilian czy w co oni tam akurat wierzą?
To nie są moi, ale kiedy widze, jak się cieżarówki wyprzedzają to po prostu czekam, aż sie wyprzedzą. Sam jeżdże ciężarówką, sam też wyprzedzam na autostradach i nie wierzę w te bajki o tym, ile to niby nie trwa, rzadko mi się zdarza, żeby manewr trwał więcej niż kilkanaście, no moze kilkadziesiąt sekund. Co do wjeżdżania Ci "przed nos" jak jesteś 200 m za nim - on Ci nie wjeżdza przed nos. On nie ma jak ocenić dobrze Twojej odległosci ani prędkosci, bo jak Cię widzi w lusterku, to Cię widzi jako punkcik bardzo daleko. W lusterkach cięzarówek ciężko jest ocenić odległość, że o predkosci nie mówię. Skala jest taka: - obok - na zderzaku - zaraz za - troche dalej - daleko. I tyle. Daleko 50m a daleko 300 metrow to jest taka sama plamka w lusterku i tyle. Dlatego wlasnie niedawno naukowcy z politechniki zajmujacy sie bezpieczenstwem ruchu drogowego wystosowali apel, aby ograniczyc dopuszczalna predkosc na autostradach. Bo jesli ciezarowka jedzie 90 a ty 150, to jedziesz 60 km/h szybciej niz on, czyli w kazdej sekundzie sie do niego zblizasz o niecale 17 metrow. Jak widac kierowca TIRa nie ma mozliwosci oceny jak daleko jestes i jak szybko jedziesz, a Ty najwyrazniej o zasadzie ograniczonego zaufania to lubisz tylko innych pouczac, bo juz nie przyszlo Ci do glowy, zeby ja stosowac do ciezarowek. Dlatego trzeba ograniczyc predkosc i tyle :)
@komentator555: Tylko wtedy by było "czemu z tego nie ma wnuków jeszcze" :)
Nie, bo zacznę mieć minusy :)
Nazwisko akurat nie było tajemnica, bo to nie tyle było forum co zamknięta grupa na facebooku. :)
@OchydnaFormaDobra: Nie musi. Bywają wyjątki. Np. w Technikum do uczenia specjalistycznych przedmiotów mieliśmy tzw. nauczycieli praktyków - ludzi, którzy pracowali w zawodzie a do szkoły wpadali na kilka godzin w tygodniu gdzie prowadzili lekcje dla dwóch klas. Wielu z nich miało tylko wykształcenie średnie + kurs pedagogiczny.
mój znajomy ma popularna knajpe, dostał już kilka takich. Odpisuje że ma lepszy pomysł, i że jak screen rozmowy na stronie knajpy dostanie 1000 lajków to proponujący na jeden wieczór przyjdzie zmywac gary... Jeszcze żaden nie podjął wyzwania, ciekawe dlaczego? :)
mój znajomy ma popularna knajpe, dostał już kilka takich. Odpisuje że ma lepszy pomysł, i że jak screen rozmowy na stronie knajpy dostanie 1000 lajków to proponujący na jeden wieczór przyjdzie zmywac gary... Jeszcze żaden nie podjął wyzwania, ciekawe dlaczego? :)
@rodzynek2: W skrajnym przypadku, przy aluminiowej zabudowie platformie czy lawecie faktycznie mozna dociagnac do tej okolicy. Ale on wozi ADRy w osmiopaletowej zabudowie, to raczzej nie jest ten przypadek.
Chciałbym zobaczyć dyscyplinarke za odmowę jazdy przeladowanym pojazdem... W sumie to nawet chętnie bym taka dostał, miesiąc w sądzie i potem bym nie musiał pracować przez dluuuuuuugi czas :)
Nie, bo tamten wątek jest o pekielnych kierowcach seicento, a ten o pekielnej patologii w branzy transportowej. Polecam lekturę : http://orynski.eu/zatrwazajaca-prawda-o-polskiej-branzy-transportowej/