Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

TomX

Zamieszcza historie od: 27 marca 2011 - 0:18
Ostatnio: 17 stycznia 2022 - 11:29
  • Historii na głównej: 46 z 91
  • Punktów za historie: 27836
  • Komentarzy: 538
  • Punktów za komentarze: 5298
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
8 maja 2016 o 23:00

@Grav: Dobre! Mam nadzieję dużo czasu minie, zanim wykorzystam to w praktyce, ale pomysł zacny!

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
13 września 2015 o 18:48

Największą piekielnością jaką nam zafundowała klasa polityczna jest głęboki podział społeczeństwa. Normalnym jest, że rywalizujące ze sobą obozy polityczne atakują się, często zażarcie i agresywnie, szczególnie w okresie przedwyborczym. Za nienormalne natomiast uważam to, co dzieje się wśród moich znajomych na fb, kolegów z pracy czy uczelni, przy okazji dużych rodzinnych uroczystości na nawet wśród obcych ludzi na przystankach autobusowych czy w kolejce na poczcie - wszechobecna dyskusja o polityce. Tfu! nie dyskusja, tylko skakanie sobie do gardeł, personalne wycieczki, wzajemne wyzwiska i obelgi gdy nie daj Boże spotkają się dwaj zwolennicy przeciwnych obozów. Lub wspólny chór nienawiści, obelg, pomówień i drwin względem przeciwników, gdy rozmawiają dwaj wyznawcy (z premedytacją używam tego słowa) jednej partii. Zero miejsca na spokojną dyskusję, zero poszanowania cudzych poglądów, zero merytorycznej oceny dokonań i programów. Tylko "my" i "oni", same negatywne emocje. To jest straszne.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
13 września 2015 o 18:38

@xUmcyk: Nie masz czego współczuć. Mam wspaniałą rodzinę. Nie znają się na medycynie, więc wierzą w to co im lekarz powiedział - jakby nie patrzeć ten zawód posiada wciąż spory autorytet. Nie wywierają na mnie presji - fakt, nie zaznaczyłem tego w historii, ale "próby nakłonienia mnie do zaniechania krwiodawstwa" ograniczyły się do jednej rozmowy, gdzie rodzice przedstawili swoje obawy, ja zakomunikowałem że swojego postępowania nie zmienię (przedstawiając argumenty o postępie medycyny itp.) co zostało w pełni zaakceptowane. Koniec tematu. Historia jest o piekielności lekarza, a nie rodziny.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
13 września 2015 o 18:31

@Grejfrutowa: Pewnie tam, gdzie wcześniej jej koledzy wybudowali 3 mln mieszkań ;)

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
12 września 2015 o 14:51

@ejcia: Nie, chodziło dokładnie o hepatologię. Chora wątroba chyba nie wyklucza podawania preparatów krwiopochodnych? Krew oddaję regularnie, ale tylko w zimie - w lecie jestem na lekach przeciwalergicznych :/ Nie odnotowałem jak na razie negatywnych skutków takiego tryby "wykrwawiania" się.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
12 września 2015 o 14:43

Student, czyli aspirujesz do grona polskiej inteligencji, piszże więc poprawną polszczyzną, używając polskich znaków!

[historia]
Ocena: 42 (Głosów: 44) | raportuj
2 sierpnia 2015 o 10:46

@aniucha0711: I to jest ta zła strona wiejskiego gadania. Bo może Kowalski akurat tego dnia miał jakiś problem na głowie, który całkowicie zaprzątał mu myśli? Ja wiem, chore dziecko, problemy w pracy, kłótnia z żoną, cokolwiek? Wystarczy, że był spóźniony na jakieś ważne spotkanie i się spieszył - w takich sytuacjach łatwo nie zauważyć że ktoś ci mówi "dzień dobry", a nawet w ogóle nie zauważyć innej osoby koło siebie. A tak już babcia przyprawiła chłopu łatkę "chama" (znając wieś - sam się na jednej wychowałem, każdy mieszkaniec ma i tak całą kolekcję takich łatek, którymi mało kto rozsądny się przejmuje).

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
9 czerwca 2015 o 20:05

@pawel78: Wiem, tą opcję też sprawdziłem. Niestety nie mieli nic co by mnie interesowało i było dla mnie osiągalne finansowo.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
16 marca 2015 o 19:44

@Massai: Bo właśnie 2 miesiące temu zaczęła się epidemia odry w Kaliforni,o której media dość dużo mówiły przy okazji poruszając temat ruchów antyszczepionkowych... aktywnych od kilkudziesięciu lat? Od 1998 roku, czyli daty publikacji niechlubnych, sfałszowanych "badań" Wakefielda nie minęło nawet 20 lat, a wcześniej zorganizowany ruch antyszczepionkowy nie istniał...

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 33) | raportuj
4 marca 2015 o 21:12

@Skarpetka: Wierzysz w to, że hostessa z agencji będzie miała jakiekolwiek pojęcie o źródło składników reklamowanej karmy?

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 18) | raportuj
19 lutego 2015 o 18:43

Kradzież kredy jest żałosna, ale przywiązywanie kredy do stołu jest według mnie niewspółmiernie bardziej żałosne...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
13 listopada 2014 o 18:06

W zasadzie na pewno nie możecie ich poprosić o wszystko, a już na pewno nie o odśnieżenie dachu, bo to się kwalifikuje jako praca na wysokości - chyba, że zapewniacie im sprzęt zabezpieczający przed upadkiem z wysokości, przeszkolenie w jego używaniu i badania lekarskie w kierunku dopuszczenia do pracy na wysokości...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 października 2014 o 9:46

Idea rozdzielności kominów od chłodni kominowych tak się zakorzeniła w umysłach, że jakiekolwiek wspomnienie o nowej technologii kierowania spalin do chłodni budzi atak minusów - proszę więc poczytajcie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_Be%C5%82chat%C3%B3w#Rozbudowa

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
11 października 2014 o 23:01

Była jeszcze akcja z 1000 drewnianych krzyży wbitych tuż za płotem elektrowni, mających symbolizować ofiary emisji CO2. Sporo drzew musieli wyciąć na zrobienie tych krzyży...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
11 października 2014 o 22:57

@advocatusdiaboli: Kiedyś tak było, obecnie chłodnie kominowe spełniają również funkcje odprowadzania spalin. W Bełchatowie bloki 1 - 12 mają oddzielne chłodnie kominowe i kominy, a blok 14 (numeracja nieciągła bo ktoś obawiał się pechowej 13) - najnowocześniejszy, oddany kilka lat temu - ma tylko chłodnio - komin.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
18 lipca 2014 o 14:36

"Mam auto na gaz, coś mi tam nie działało, ale nie wiem co, odstawiłam do jakiegoś tam mechanika który coś tam pogmerał, ale nie wiem co dokładnie, auto dalej nie działało, więc pojechałam do innego warsztatu, gdzie naprawili i powiedzieli że poprzedni konował coś tam zrobił źle, ale nie wiem co dokładnie". Tak precyzyjnie opisana historia musi się podobać :P

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
15 lipca 2014 o 22:49

@advocatusdiaboli: W przypadku osób niepełnoletnich chyba jednak jest.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 29) | raportuj
15 lipca 2014 o 22:27

Z jednej strony rozumiem matczyną miłość, próbę wyparcia ze świadomości faktu, że ukochany syn nie żyje, ale cała ta szopka medialna była nie potrzebna i szkodliwa. Przecież bez zgody rodziny i tak by narządów nie mogli pobrać, to po co były te protesty, transparenty oskarżające o handel organami itp.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 25) | raportuj
14 lipca 2014 o 23:47

Na pewno spróbowałbym się skontaktować z jakąś organizacją od ochrony zwierząt typu TOZ. Może też warto zapytać w opiece społecznej czy znają sytuację tej kobiety i czy ewentualnie są w stanie jakoś pomóc. A może Sanepid? Nigdy nie byłem (na szczęście!) w podobnej sytuacji, ale w tych miejscach szukałbym pomocy w pierwszej kolejności. Jeśli oni nie pomogą ani nie będą w stanie wskazać kogokolwiek kompetentnego pozostaje chyba udać się z tym pytaniem do radcy prawnego/prawnika. No i nie przestawałbym męczyć administracji - im bardziej olewają sprawę tym usilniej ich nękać telefonami, pismami, wizytami itp. Może w końcu ruszą d*py od stołków dla świętego spokoju...

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 38) | raportuj
7 lipca 2014 o 21:01

Słabo napisana ta historia, źle się czyta.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
30 czerwca 2014 o 21:19

@nieporozumienie: to, że da się przejść, nie znaczy, że nie przeszkadza. Jakby trzeba było wnieść lodówkę albo szafę na wyższe piętro to by pewnie zawadzał.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
30 czerwca 2014 o 15:07

A co to za zwyczaje żeby graty na klatce trzymać? Co twoje trzymaj w swoim domu, będziesz miała spokój. Nie przeczę, sąsiad rozgarnięciem i kulturą nie grzeszy, syf na klatce powinien sam ogarnąć, skoro nabrudził, ale wózek przede wszystkim nie powinien się na klatce znaleźć...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 czerwca 2014 o 16:43

Historia mnie nie urzekła, ale mniejsza z tym. Za samo napisanie "wgl" powinno się wbijać na pal... To nie sms z ograniczoną ilością znaków więc nie kalecz języka!!!

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 czerwca 2014 o 15:51

@ross13: Czy legenda czy nie - nie wiem, nie jestem z branży :) Koleś który mi to opowiadał, twierdził że to jemu się przytrafiło...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1021 22 następna »