Profil użytkownika
Trepcio
Zamieszcza historie od: | 14 lipca 2015 - 7:11 |
Ostatnio: | 20 kwietnia 2024 - 14:36 |
- Historii na głównej: 39 z 39
- Punktów za historie: 7975
- Komentarzy: 456
- Punktów za komentarze: 3111
Zamieszcza historie od: | 14 lipca 2015 - 7:11 |
Ostatnio: | 20 kwietnia 2024 - 14:36 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@digi51: O, jakoś tak.
A co mi tam, skomentuję swoje własne i proszę, niech nikt za bardzo się nie śmieje. Po pierwsze wedle naszej konstytucji mamy prawo swobodnego przemieszczania się. Po drugie - można to ograniczyć wprowadzając "stan wyjątkowy" PO trzecie - "stan epidemii" - stanem wyjątkowym nie jest. Wiec o czym my tu mówimy?
@Ohboy: Pomijając bazienkę - jeśli tak jak ja masz psa z tych pracujących - to rozumiesz mój ból
@toomex: Właśnie p tp chpdzi. To nie ma nijakiej mocy prawnej i można sobie olać. To jest chore
@bazienka: Masz rację. Ale skoro i tak idę po zakupy to czemu psa nie zabrać?
@Morog: Nie mam o co dbać. Po prostu tak było. Jak poczytasz sobie moje historie - nie opisuję nić z sufitu, albo dla draki. Tylko to, co mnie FAKTYCZNIE spotkało... A z drugiej strony sam nie wiem po co to piszę. Osoby które chcą zabić "bo to fake" i "żle zrobiłeś" i tak się znajdą...
@bipi29: Odpowiem Ci tym, co słyszałem od znajomego policjanta. Na 48 osób wyznaczonych do sprawdzania kwarantanny mają 3 maseczki (PP5 - które pomogą jak stringi w zimie) i 18 par rękawiczek. Powiedział mi, że jak otworzy mu ktoś tej samej plći co ten na kwarantannie - to on nawet nie będzie podchodził legitymować. Teraz rozumiesz to uprzedzanie?
@aleks01: I o to właśnie pytam.
@Sharp_on, @Painkiler W kwestii zapytań to maDka wezwała policję. I wyjaśnienia nam zajęły 4+godzin.
@KurkaRurka: Może ja jestem starszej daty -ale kawałek żwiru w lakierku - i "Idziemy!" - prę razy usiłowałem zakomunikować, skończyłam z ubytkiem w stopie, który mi się do tej pory nie zagoił.
@Meliana: A wiesz, że mogłabyś mieć rację... I to jest mocno z sensem. Gdyby nie to, że matka nieobecności dziecka nie zauważyła. To nie jest to że udawała. Ona była święcie przekonana, że dziecko gdzieś tam drepta, a gadka w smartfonie sama się nie pogada.
@Gorn221: Przepraszam, ale nie.
@Leme: W 2003? Naprawdę? Kurdesz, chyba coś przegapiłem...
@butros: Patrz wyżej.
@Garrett: To jest jak cholera niebezpieczne dla zdrowia, szczególnie, że od tego czasu zrobiło się 160+. Ale nawet psycholog i psychiatra nie potrafią jej wyoślić.
Wszak to proste. Przedsiębiorców trzeba podeprzeć, bo jak padną, to nie będzie od nich podatków. A że jakiś Kowalski, co był na umowie-zleceniu ma wbijać zęby w ścianę? A kogo to interesuje?
Byłbyś w stanie to przełożyć na polski?
@kajcia: W szkole uczyli czytania ze zrozumieniem. Trzeba było skorzystać.
@calathea: Masz rację. Teraz to zrozumiałam. Dziękuję.
@Error505: Masz rację, ja też nie wiem. wszak nie napisałem, że coś było dobre albo złe. Wsadziłem kij w mrowisko i czytam co inni piszą - może to pomoże mi uporządkować swoje wspomnienia.
@Kasiakasia1212: Skoro mówisz, że z tego wynikają jego zaburzenia... Nie pozostaje mi nic innego jak Ci uwierzyć...
@pinslip: Powiem Ci tak... Już jak wracałem, to wiedziałem, że zrobiłem głupio. Potem jak matka mi tłumaczyła, jak to wyglądało od jej strony - to czułem się jak coś, co się do buta przylepiło. Więc to wlanie w kuper było dla mnie w sumie wyzwoleniem - dostajesz w dupę i już więcej o tym nie gadamy.
@singri: Też tak pomyślałem :-)
@ekstramocne: Jakieś braki w temacie anatomii? Od kiedy macic jest pod serduszkiem?
@jasiu_z_wsi: Traktując pieniądz jako wyrażenie abstrakcyjnej idei "włożonej pracy" - to wcale niedużo.