Profil użytkownika
Trepcio
Zamieszcza historie od: | 14 lipca 2015 - 7:11 |
Ostatnio: | 20 kwietnia 2024 - 14:36 |
- Historii na głównej: 39 z 39
- Punktów za historie: 7975
- Komentarzy: 456
- Punktów za komentarze: 3111
Zamieszcza historie od: | 14 lipca 2015 - 7:11 |
Ostatnio: | 20 kwietnia 2024 - 14:36 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Widzisz, na to jest proste rozwiązanie. Wystarczy, żebyś to Ty robiła podział pacjentów (i była za to odpowiedzialna), drugi lekarz zajmował się NIŚPL-eM, a trzeci pacjentami szpitalnymi. Tak to powinno wyglądać. Swoją drogą jestem ciekaw jak wygląda Twoja umowa i zakres odpowiedzialności.
@singri: Zapewne też po godzinie dziennie w HoMM grały :)
@Lolitte: Nie wiem, czy posiadanie siostry jest fajne. Po mojemu to się nazywa kazirodztwo...
Znów administracja bawi się w archeologów. Spójrz na datę tej historii.
@misiafaraona: Nie! Przyzwoity facet nim nasika do zlewu wyjmuje naczynia!
Przypomniało mi się, jak ja pozywałem ojca o alimenty (już byłem pełnoletni). Ojciec zjawił się z adwokatem. No i adwokat (pewnie na podstawie zeznań mojego ojca) stwierdził że: 1. Nie studiuję 2. Posiadam trzy mieszkania Ponieważ swojego ojca znałem to byłem odpowiednio wyposażony: 2 indeksy (bo dwa kierunki studiowałem dziennie) podstemplowane oświadczenie majątkowe +różne inne, które akurat się nie przydały Na co adwokat mojego ojca poprosił o chwilę przerwy, bo musi porozmawiać z pozwanym. Po jakiś trzech minutach gwałtownego machania rękami - adwokat wstaje i mówi, że niestety musi zrezygnować z reprezentowania klienta.
@bazienka: A ja obstawiam Wenus z Milo. Przez obgryzanie paznokci.
@syphar: A nie sądzisz (z pominięciem diet) - że MSZ powinien odprowadzać składki od realnego wynagrodzenia?
@DeceiverInI: To pozwolisz, że ja Ci wyjaśnię. Zdecydowała się, na znieczulenie zewnątrzoponowe - stąd ten skrót ZZO. I zapewniam Cię, że większość osób, które lądowały w szpitalu i wiedziały, że będzie boleć - wie co to znaczy ZZO. A gdybyś napisał do wujka Google - to też by ci szybko odpowiedział. Pięć pierwszych odpowiedzi objaśnia co to jest ZZO. Więc to jest czyste czepialstwo.
@antyalergiczka: A przede wszystkim to pacjent decyduje do jakiego szpitala się zgłosi.
@kartezjusz2009: Tylko widzisz - jak zajmie się "powołaniem" a szpital nie jest prywatny, to zaraz wyląduje przed sądem za "działalność na szkodę przedsiębiorstwa"
@kartezjusz2009: I masz świętą rację. Pacjent zadowolony nie dość, że zdrowieje szybciej, ale również dla budżetu generuje o niebo niższe koszty. Tylko spójrz na to z punktu widzenia dyrektora szpitala... Dlatego właśnie napisałem, że smutno.
@Balam: I masz może nadzieję, że coś z tego pojawi się w artykule?
@pasjonatpl: Chodzi o to, że określenie "nieheteronormatywna" wyznacza jakąś "normatywność". Czyli są osoby "niehetronormatywne" i "heteronormatywne". Czyli - wyrzucając ze środka fragment "hetero" - bo mogłoby to się odnośić do dowolnej dziedziny życia: osoby "normatywne" i "nienormatywne". Czyli zgodne z jakąś normą i z nią niezgodne. Ergo: normalne i nienormalne. I to mnie właśnie wkurza i odrzuca. Uważam, że nie istanie żaden uniwersalny wzorzec normalności.
To ojciec Ci tak mówił? Oj...
@singri: 79. To też byście się minęły.
A do tematu opowieści - w wieku 19 lat gdy dostałem się na studia dzienne matematyka i równolegle informatyka (takie dla kujonów, 32 godziny zajęć na pierwszym roku + WF) to ojciec (który sam mi wtłaczał to liceum i studia) poinformował mnie, że jak chcę mieszkać w JEGO domu, to mam za siebie płacić. Stwierdziłem, że jak mam za siebie płacić, to chyba wolę gdzie indziej...
Szkoda, że nie poszłaś do Hofffmanowej. Pewnie byśmy się nie spotkali, bo za moich czasów nie było mat-inf tylko mat-ex, ale pewnie moją siostrę byś jeszcze poznała :)
@ZawszeRacja: Masz rację, czasem MUSZĘ.
Muszę przyznać, że zainteresowałem się... Jak się pije "głośno i wulgarnie"? Że niby chłepcząc - to zrozumiałbym "głośno". Ale "wulgarnie"? Znaczy popijali wino proste z ceramicznego nocnika?
@Jaladreips: Zgodzę się z Tobą, że mogłaby to być to adekwatna kara, tylko trudno mi do tego artykuł dopasować.
Może dlatego tak uważasz, że nie wiesz o tym, że na kierunkach technicznych wynik to jest wynik. I żaden wujek z kolegami wyniku nie zmieni. No chyba, że ktoś studiuje w wyższej szkole gotowania na gazie czy na UKSW.
@Iceman1973: Przepraszam, ja jestem tylko właścicielem psicy. Posiadać - (jak mówi słownik Doroszewskiego) - to mieć i używać. Ja tą kochaną paskudę, mordę inuicką, futrzaka zbożowego mam. Ale jej boh nie używam :) To tekst który mnie wielce bawi w wielu teleturniejach: "Posiadam żonę i trójkę dzieci" Od rzu miałabym ochotę zapytać: "A jak często?"
@livanir: Moje doświadczenie w opiekowaniu się psami nakazuje mi potwierdzić Twoje stwierdzenie. Zdecydowanie dobra karma NIE wraca :)
Jesteś absolwentem bardzo elitarnego kierunku. Rozumiem, że złożyłęś CV we wszystkich pięciu firmach. Żadna Cie nie chce...