Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

calodniowysen

Zamieszcza historie od: 7 czerwca 2011 - 20:17
Ostatnio: 21 października 2021 - 16:53
  • Historii na głównej: 20 z 25
  • Punktów za historie: 6968
  • Komentarzy: 232
  • Punktów za komentarze: 1342
 
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
4 grudnia 2013 o 21:03

Bardzo dobrze rozumiem, że jest różnica, jednak dzieci się uczy od małego, że się przez ulice nie przechodzi na czerwonym. Nie jestem święta, czasami i mi się zdarzy gdzieś nielegalnie ulicę przekroczyć, jednak nie tuż przed autobusem. Nie wiem jak schorowanym trzeba być, by nie widzieć wielkiego, długiego, przegubowego autobusu. Także stwierdzenia typu "różnie się ludzie starzeją", nie uważam za usprawiedliwienie. Bo jeśli taka osoba nie potrafi sobie radzić w dużym mieście przy dużym ruchu to powinna wychodzić z kimś. I wiem, ze nie zawsze jest taka szansa, nie zabronię nikomu z domu wychodzić, ale też też kurcze, pani mogła zginąć i o to chodzi.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
4 grudnia 2013 o 8:02

No tak, refleks zawodzi, jednak chyba czerwone światło na pasach i zbliżający się autobus dość dostanie mówią "stój, bo zginiesz", gdyby kierowca zareagował 2 sekundy później, ta pani mogłaby skończyć o wiele gorzej, niż tylko z odrobiną adrenaliny. Także rozumiem, że mróz, że się spieszy, że nogi zmęczone, ale życie trzeba szanować.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
4 grudnia 2013 o 7:58

Moja babcia jest kobietą około 60, która jest bardzo sprawna i fizycznie i umysłowo i NIGDY nie przechodzi przez pasy/ulicę w innym miejscu, jeśli jest czerwone, bo całkiem lubi swoje życie.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
14 listopada 2013 o 22:08

Nie mam nic przeciwko uprawiania sportu, zwłaszcza w czasie studiów. Tyko na to mogą być stypendia sportowe, a nie naukowe, tak po prostu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 października 2013 o 11:50

Niestety sama ostatnio wpadłam na udostępnienie tego cudu medycyny na fajsbuku... Skąd się biorą takie bzdury? i skąd przekonanie, że wszystko co czytamy w Internecie, nawet na stronie opisanej jako "prowadzonej przez lekarzy i po konsultacji ze specjalistami" jest prawda?

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna »