Profil użytkownika
elektryk_elektronik
Zamieszcza historie od: | 10 lipca 2018 - 10:17 |
Ostatnio: | 23 stycznia 2020 - 14:00 |
- Historii na głównej: 7 z 7
- Punktów za historie: 1035
- Komentarzy: 24
- Punktów za komentarze: 94
« poprzednia 1 następna »
@Lobo86: Nie pisałem nigdy że nie ma ubezpieczenia tylko że nie można zadeklarować wartości a to dwie różne rzeczy
@vezdohan: Niestety składając pozew cywilny przeciwko poczcie to ja muszę udowodnić, że nie jest to przedmiot kruchliwy. Czyli na własny koszt powołać biegłego, który coś takiego stwierdzi. Nie jest to możliwe, gdyż nie dysponuję drugim takim czytnikiem a przecież uszkodzonego czytnika nikt nie zbada. Przy pozwie cywilnym w razie przegranej muszę zwrócić wygranej stronie wszystkie koszty... czyli np adwokatów, przejazd i nocleg delegacji która miałaby tu przyjechać na sprawę... czyli niestety ale muszę odpuścić, gdyż nie mam 100 % pewności że wygram. Przegrana oznacza dodatkowe koszty sięgające setek złotych...
@Lobo86: A Ty dalej nie rozumiesz, że kwota ubezpieczenia nie jest tożsama z wartością przesyłki. Wrzucałeś uparcie obrazki z wartości ubezpieczenia a nie wartości przesyłki ;) @vezdohan: @Lobo86: @vezdohan: @Lobo86:
@pasjonatpl: Futerał był założony - został złamany, nie mam jak dodać zdjęć które ukazują że po tej paczce ktoś skakał. Nie głupio przyoszczędzić, tylko wysyłałem już około tysiąca paczek i nigdy nie miałem takiego problemu.
@rodzynek2: Sam sobie wysłałem = znajomy z Warszawy wysłał mi mój czytnik , ja byłem płatnikiem. Taki skrót myślowy ;)
@kitusiek: 13,20 zł tyle kosztowała mnie paczka z Warszawy do Krakowa. Ubezpieczenie nic nie dało, gdyż ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania ze względu na brak wykupienia opcji ostrożnie.
@rodzynek2: Czytnik został tam przypadkiem a był potrzebny.
@MarcinMo: To właśnie będę próbował wyegzekwować od Poczty przy pomocy Federacji Konsumentów. Złożyłem dziś niezbędne dokumenty i będą pisać pismo do Poczty w tej sprawie w moim imieniu.
@anndab7: Oczywiście, że jestem stroną. W momencie odebrania przesyłki mam pełne prawo do reklamowania niewłaściwie wykonanej usługi.
Za tą znajdę to wylądujesz w piekle poczekalni i tego Ci z całego serca życzę...
Można zrobić anonimowe zgłoszenie do Inspekcji Pracy. Zawsze coś znajdą ;)
@celulozarogata6: Dokładnie tak !
@ZjemCiSzalik: No to nie ukrywając trochę dużo jak po znajomości...
@Trepan: Tak może zrobić laik bez uprawnień. Ja z takie coś mogę je stracić. Między innymi o takich Januszach jak ty są te historie ;)
@BUS: W przypływie wolnego czasu dodam następne ;) Dzięki
@Garrett: Indukcja mogła się spalić w wyniku zwarcia kabli na skutek stopienia izolacji. Nie miałem okazji sprawdzić.
@szczerbus9: Teoretycznie, dla zastosowań domowych elektryka trudna nie jest, ale jeśli chodzi o zdrowie i życie Twoje oraz Rodziny zaryzykujesz ? Samo dorobienie gniazdka ok, ale montaż nowej tablicy rozdzielczej z zabezpieczeniami to powinna być praca człowieka który wie co robi i po wszystkim wykona pomiary, które dadzą gwarancję że nikogo nie zabije...
@doktorek: Nawiązanie 500+ jest odnośnie cwaniactwa. Zróbmy sobie dzieci i dostawajmy pieniążki z nieba. Tak samo jak pojedźmy do Castoramy i zróbmy sobie elektrykę w domu oszczędzając do maksa...
@maxbad: Nie bardzo była alternatywa. Niestety mimo iż nie jest to duża firma wszędzie ma swoje macki... Na tamte czasy nikt nie chciał ludzi bez doświadczenia... Tu nauczyłem się bardzo dużo, niestety też zobaczyłem za dużo...
@cassis: W czasach kiedy się przyjmowałem miałem małe doświadczenie. Nikt z branży komputerowej nie oferował więcej.... Nie opisałem wszystkich sytuacji, często udawało mi się dogryźć kierownikowi, czasem ktoś moje zmiany wyniósł do realizacji chociaż pod swoim nazwiskiem. Miałem tam duże pole manewru do nauki właśnie jeśli chodzi o przetargi. W zasadzie wolną rękę bez żadnych konsekwencji finansowych. Kasa kasą ale doświadczenie z czasem procentuje ;)
@mskps: Niestety problem jest taki, że żeby startować w przetargach trzeba mieć referencje, zdolności finansowe czego jednoosobowo nie jesteś w stanie zrobić.
@xyRon: Gniazdka + włączniki = 20 osobnych kabli Trzeba to było ułożyć i jakoś zamknąć w skrzynce ... nie wspominając że ściana była cieniutka i trzeba było dobrze się nakombinować żeby to pomieścić a żeby nie spadła ;)
@3xa: Spójrz na kable 3x2,5mm2 ydypżo z otuliną żaroodporną. Tylko takich używam.
@xpert17: Nie da się, musi być przewód ochronny. Jeśli nie ma go w mieszkaniu trzeba dociągnąć z klatki