Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

gotohell

Zamieszcza historie od: 23 sierpnia 2012 - 22:32
Ostatnio: 26 października 2014 - 16:59
  • Historii na głównej: 1 z 2
  • Punktów za historie: 748
  • Komentarzy: 6
  • Punktów za komentarze: 51
 

#38466

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Bardziej śmiesznie niż piekielnie.
Pomagam babci w sklepie osiedlowym. Przyszła dziewczyna na oko 20 lat i pyta czy może zapłacić kartą. Jasne, że tak.
Ucieszyła się kartę podała, a ja standardowo z lekkim znużeniem głosie:
- Poproszę o pin...
- 1408 - odpowiedziało zadowolone dziewczę.

spożywka

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 565 (639)
zarchiwizowany

#38382

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Koniec Pasożytowania.
Strasznie się bałam igły, szczególnie u dentysty. Wiadomo, bez znieczulenia jeszcze gorzej. Świadoma tej prawdy nie mogąca rozwiązać dylematu doprowadziłam moje ząbki do tragicznego stanu. W końcu mnie przekonali, pod koniec szóstej klasy podstawówki poszłam do Pani co podobno nie czuć jak zastrzyk daje. Faktycznie, cud, miód. Pani pokazała, jak z jajkiem się obchodziła, nawet nie widziałam kiedy zastrzyk dostałam. Do leczenia miałam 4 zęby. 2 kanałowo. Jednak wiecznie coś bolało, przeszkadzało i nie pasowało.

Na moje pytania dlaczego z tymi zębami wiecznie coś nie tak Pani odpowiadała, że mam skłonności i takie zęby i psuć się będą. Oczy mi się otworzyły gdy ząbek leczony kanałowo zaczął okropnie boleć. Niestety znów poszłam do tej Pani, stwierdziła, że trzeba to zrobić jeszcze raz, ale to nie jej wina tylko zęba. Pani zostawiła mnie z ząbkiem otwartym aż do kanałów i kazala przyjść za jakiś czas. Coś mi bardzo śmierdziało więc zapisałam się do innego dentysty. Dodam , ze leczenie u Pani X kosztowało mnie mnóstwo pieniędzy (4 lata mi zęby leczyła).

Pan Y zbadał najpierw ząb otwarty i niby kanałowo leczony.
Niby bo Pani nie zauważyła 2 dodatkowych kanałów jakie posiadałam (szczęśliwcy mają 4 ;) Dodatkowo stwierdził zapalenie kości szczęki. Po mojej prośbie o przegląd reszty zębów złapał się za głowę i po trzykrotnym liczeniu doliczył się 15 zębów do natychmiastowego leczenia. Pani tu zahaczyła wiertłem, tam mi ząb gnił pod plombą. 14 zębów uratowałam (wielkim kosztem) o ostatniego walcze.
Mam 18 lat.

dentysta

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 123 (169)

1