Profil użytkownika

kerownik ♂
Zamieszcza historie od: | 12 listopada 2014 - 21:34 |
Ostatnio: | 6 czerwca 2025 - 12:46 |
- Historii na głównej: 33 z 43
- Punktów za historie: 10780
- Komentarzy: 282
- Punktów za komentarze: 1620
Zamieszcza historie od: | 12 listopada 2014 - 21:34 |
Ostatnio: | 6 czerwca 2025 - 12:46 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Pewex | Faktopedia | Stylowi | Moto Memy |
Demotywatory | Mistrzowie |
Deprecha jak nic! Trzymaj się ciepło, jeszcze nie wszystko stracone. Moja rada: nie bądź sama. Idź do ludzi, wygadaj się - nawet anonimowo. Polecam grupy wsparcia, nawet AA. Nie masz pojecia jak mozna się tam wygadać, rozwinąć, zyskać aprobatę, wsparcie, poznać ludzi zupełnie niezobowiązująco. To stopniowo może poprawić Ci psychikę. Bóle pleców - widzę, że ludzie napisali Ci wiele ciekawych spstrzeżeń i rad. Dopowiem do siebie - skoro w dolnej części i nie do wytrzymanania to mogą być nerki. Przebadaj, upewnij się. Pozdrawiam, mam nadzieję, że wiosenna aura wpłynie na doładowanie energii!
@wiecznie_wqrwiony: Dokładnie tak! Nie było powodu donosić na szefa który był miły, załatwiał ciekawe kontrakty i sypnął czasem groszem prosto z kieszeni. A przypomnę, że były to niełatwe czasy - 12% bezrobotnych o ile dobrze pamiętam. A i na etacie kokosów się nie zarabiało.
@wiecznie_wqrwiony: Dokładnie! Wszystkie smartfony zostawiliśmy w domu. Ot, takie z nas gamonie ;-).
Piąteczka! Tak trzymać. Dawaj więcej!
@rodzynek2: "sposobem myślenia przeciętnego Niemca". Myślę, że tu tkwi klucz ...
@Katsuja: ... chyba, że krytyka jest sensowna, logiczna i uzasadniona. Mam uczulenie na prostacki hejt, nic na to nie poradzę kochanie.
@JohnyBravo: ... może po to żeby duplikat dowodu rejestarcyjnego miał aktualną pieczątkę? ;-). Pozdrawiam serdecznie. Trzymaj się kupy.
Jeśli chodzi o gruby pieniądz na odszkodowanie to cuda wymyślą żeby tylko nie płacić. Ostatnio siedziałem w opóźnionym samolocie to widziałem jakie sztuki wykonują żeby tylko wystartować przed upływem czasu kwalifikującego do odszkodowania. Udało im się o 10 minut, ale było czuć presję na załogę. To nie było komfortowe doświadczenie.
Też mam psiaka z adopcji, też nie potrafił się socjalizować z innymi psami, ludżmi, zwierzakami wszelakimi. Wychowany w miocie rodzeństwa do 6 tygodnia, potem schronisko go nam oddało. Początki były trudne, uczyliśmy się siebie. Głównie polegalismy na komunikacji z psem: pochwały, nagrody lub wskazówki przy niewłaściwym zachowaniu. W skali 3 lat pracy moge powiedzieć, że jest 90% sukcesu. Już nie urywa ręki ciągnąc z agresją do każdego psa, raczej przejawia ciekawość i chęć zapoznania się. Czasem warknie, szczeknie - zdarza się. Najtrudniejsza do opanowania jest agresja na rowerzystów przy wolnym wybiegu na łące - pojawiają się zbyt szybko żeby zareagować prewencyjnie. Widać, że pies dojrzewa i zaczyna rozumieć, że nie wszystko dookoła trzeba rozszarpać zębami ;-).
@BiAnQ: Nie wdychają. Siedzą w biurze na piętrze z zamkniętymi oknami, bo już zimno ;-). A co do dmuchawy elektrycznej - kupił już wypasioną za milion cebulionów. Mam mu powiedzieć, że ma wydać drugie tyle?
@nuthred: Miałem wrażenie, że to portal na którym można się uśmiechnąć i przymknąć oko na smutną rzeczywistość, spróbować ją lekko podkolorować. Okazuje się, że często zaglądają tu puryści językowo-obyczajowi żeby dopilnować brak odstępstw od ich smutnego wyobrażenia egzystencji innych. Przepraszam, to się nigdy nie powtórzy... Żartowałem! ;-) Trzymaj się ciepło Nuthred. Ja też Cię kocham!
@Habiel: W mojej okolicy nie ma takiego zakazu.
@shpack: A w którym miejscu jest napisane o grzebaniu w aucie? Kilka razy zdarzało mi się odebrać z samochodu kuriera - przekazywał mi paczkę bezpośrednio z paki. Nie wyobrażam sobie inaczej.
@bloodcarver: Nie występujące powtarzalnie wniesienie paczki 30 kg przez kuriera nie spełnia warunków pracy stałej, lech okazjonalnej. A tu jest norma do 50 kg. Gdyby miał rozładować swojego busa z paczek do 30 kg na odległość do 25 metrów - to takie zadanie przy pracy stałej jest dopuszczone przez przepisy BHP.
"...umawiam się, obiecała że przyjdzie. Poprosiłem także o wysłanie kilku zdjęć...". Serio? W tej kolejności? Brawura czy desperacja? Tak bardzo mi to nie pasuje, że dalej brzmiało jak wymyślona bajeczka. Przyznaj się, że poprzestałeś na przglądaniu portali i "robótkach ręcznych".
Miałem podobnie tyle, że w Polsce. Droga na zupełnym zadu**iu w środku lasów i niczego. Pojawiła się niemała stacja benzynowa, a ja miałem już potrzebę zatankować. Po podniesieniu pistoletu dystrybutor się nie aktywował, więc udałem się do budynku zapytać o przyczynę awarii. Młode dziewczę mówi: Nie da się zatankować bo nie ma światła ;-). Odpowiadam z uśmiechem (bo już się domyślam przyczyny), że światło nie jest mi tu niezbędne. Mogę wlać i po ciemku. Trafię. Zatkało ją. "Ale jak? Toż mówię, że nie ma światła i się nie da!". Oczywiście miała na myśli brak prądu ;-).
@Wiesniak: Dzięki za ciekawą historię. Nie przejmuj się komentarzami.
Mam psa z lękiem separacyjnym. Przygarnięty ze schroniska jako 6 tygodniowy szczeniak. O jego lęku dowiedzieliśmy się po 3-4 tygodniach. Początkowo wokalizował krótko. Przy naszym powrocie do domu była cisza. Potem sąsiedzi zwrócili uwagę, że on potrafi tak "śpiewać" do 2-3 godzin. Rozważyliśmy kilka rozwiązań. Kupiłem obrożę antyszczekową. Przez 2-3 dni pies musiał się nauczyć z nią żyć w czasie samotnego pozostania w domu. Poskutkowało. Teraz profilaktycznie mu ją zakładam bez baterii - i sam wie dlaczego.
To straszne!
@juzwos: Widzę, że czytałeś mój komentarz - dziękuję. Widzę również, że nie dokładnie więc pozwolę sobie powtórzyć: "Ja tych szczegółów nie znam i nie dociekam bo nie są mi do niczego potrzebne. Usłyszałem historię od kolegi, tu ją powtórzyłem. Kropka." Tyle mam do powiedzenia.
@Xynthia: Ja jestem za. Masz +.
@Katsuja: A poniżej twoje własne komentarze - hipokrytko. 3 czerwca 2024 o 19:17 @AnitaBlake niestety w Polsce jesteśmy krytykowani przez innych, którzy sami g... potrafią tylko wytykać błędy innychm 18 czerwca 2024 o 8:55 ŚmietAnka piekielnych w swoim amoku krytykowania innych xD
@Katsuja: Przemyśl - jeśli potrafisz - co ty wyprawiasz? Po co niby miałbym szukać informacji o nikim, który reprezentuje sobą nic i ma zero osiągnięć? Jesteś śmieszna i żałosna. Sprawdź znaczenie słowa sarkazm, bo z użycia widzę, że jest dla ciebie absolutnie nieznane. Podobnie zapewne jak wiele innych: intelekt, przemyślenia, wnioski, osiągnięcia, wakacje ...
@Katsuja: Aha, czyli mam rozumieć - brak. Wcale mnie to nie zaskoczyło. Z takim charakterem co można osiągnąć? Etat w pociągu - to twój szczyt. A poniżej twoje własne komentarze - hipokrytko. Odstaw leki, albo bierz podwójną dawkę, bo już sama sobie zaprzeczasz. I zajmij się swoim wyimaginowanym życiem. 3 czerwca 2024 o 19:17 @AnitaBlake niestety w Polsce jesteśmy krytykowani przez innych, którzy sami g... potrafią tylko wytykać błędy innychm 18 czerwca 2024 o 8:55 ŚmietAnka piekielnych w swoim amoku krytykowania innych xD
@Katsuja: Rzeczywiście - zarządzanie jednym kliknięciem z klimatyzowanego biura nieziemsko wyczerpuje i stresuje. Jak żyć?