Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

lemongirl

Zamieszcza historie od: 30 kwietnia 2012 - 16:40
Ostatnio: 20 sierpnia 2021 - 7:13
  • Historii na głównej: 44 z 58
  • Punktów za historie: 10078
  • Komentarzy: 218
  • Punktów za komentarze: 1510
 
[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
30 listopada 2018 o 7:59

@krogulec: we wspomnianym przez Ciebie artykule nie ma ani słowa o zdejmowaniu opakowania jednostkowego na życzenie klienta, więc albo podałeś zły numer, albo nie bardzo zrozumiałeś co tam jest napisane. Sprzedawca ma obowiązek udzielić wyczerpujących informacji odnośnie produktu, ale zdecydowanie nie ma obowiązku go niszczyć (a tym właśnie w wielu przypadkach jest rozerwanie opakowania) na życzenie klienta.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 18) | raportuj
30 listopada 2018 o 7:54

@Ascara: szczoteczkę do zębów też macasz zanim kupisz? Wędlinę? Kosmetyki? Sorry, ale jak produkt jest zapakowany to nie można go otwierać, bo traci na wartości i potem nikt inny to nie kupi. A bułki w sklepie? Niby nie są zapakowane, ale może też sprawdzasz "fakturę"?

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
29 listopada 2018 o 14:04

@Morog: jeżeli chodzi o bycie ssakiem, to ma to swoje plusy i minusy, ale ogólnie nie jest najgorzej. Jeżeli chodzi o chorą krtań - średnio i raczej nie polecam.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
28 listopada 2018 o 13:57

@Lobo86: "zazwyczaj" to nie "norma". Jak dzieci są na zajęciach to jest cicho.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
28 listopada 2018 o 12:19

Akurat w tej poczekalni zazwyczaj jest głośno, bo dzieci biegają, bawią się, krzyczą albo płaczą. Jeżeli ja mialam w uszach słuchawki, w telefonie głośność na maksa, a i tak lepiej słyszałam tą "cichą" rozmowę pomiędzy rodzicami, to chyba jednak nie z moim progiem słuchu było coś nie tak.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 13) | raportuj
27 listopada 2018 o 12:57

Jako, że jestem przedstawicielem ssaków to zasadniczo aparatu gębowego nie mam. Jeżeli chodziło ci o narząd mowy, to tak - mam chorą krtań i nie mogę mówić.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
27 listopada 2018 o 12:54

No właśnie mi nie, bo chwilowo nie mogę mówić.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 11) | raportuj
27 listopada 2018 o 12:42

Ja mam zapalenie krtani i nie mogę mówić, a już na pewno nie na tyle głośno, żeby usłyszał mnie ktoś parę metrów ode mnie. A za innych nie odpowiadam.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
23 listopada 2018 o 13:38

Ja dostaję kilka takich maili tygodniowo, wszystkie faktury mają rozszerzenie .rar - ciekawe dlaczego.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
14 listopada 2018 o 11:20

@Koralik: jak już poprawiasz, to rób to dobrze: po "osoba niepełnosprawna" również powinien być przecinek :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
2 listopada 2018 o 10:29

@JW3333: Nie wiedziałam, ale myślę, że Freud bardziej by się zainteresował tym, że Ty wszędzie ten kształt widzisz :D

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
31 października 2018 o 20:13

@luboworlowa: bardziej mnie zdziwiło miejsce i sytuacja, bo to chyba podpada pod ekshibicjonizm. A co do czasu zdarzenia, to pewnie się zdziwisz, ale to nie było tego lata, tylko parę lat temu :)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
26 października 2018 o 17:32

Bagażu nie nadawał, bo miał tylko laptop. Kart pokładowych na pamiątkę nie zatrzymuje. Jakby LOT się wysilił to by znalazł kilka dowodów na to, że mąż leciał, no ale SYSTEM POKAZUJE, że nie leciał, więc co będą szukać. Gdyby to nie bylo coś, co mi opowiedział mąż to pewnie sama bym nie uwierzyła.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
26 października 2018 o 11:38

Już dawno zmieniłam :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
16 października 2018 o 12:21

@Lapis: cieszę się, że Twoje dziecko jest zdrowe, ale nie każdy ma tyle szczęścia. Porównywanie umiejętności zdrowego dwulatka i chorego nawet dorosłego trochę nie ma sensu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
15 października 2018 o 23:55

Twoj przykład nijak ma się do produkcji wózków czy przyczepie rowerowych, bo ani stelaże do nich, ale materiałowe elementy nie są odlewane w formach. Wystarczy tylko przeprogramować urządzenia do obróbki tychże - a to jest tańsze niż stworzenie nowej formy.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
15 października 2018 o 13:43

@maat_: podaj mi proszę nazwę modelu Emmaljungi, która ma udźwig co najmniej 30 kg, a najlepiej 40 kg - to jest dla mnie główne kryterium. Drugie to wysokość oparcia - minimum 60 cm. Uwierz mi, że szukałam, ale nic nie znalazłam.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 11) | raportuj
14 października 2018 o 11:52

@Grejfrutowa: nakryłaś mnie na kłamstwie, siostra poszła do przychodni pod blokiem i jak tam jej powiedzieli, że raka nie leczą to stwierdziła, że w takim razie se umrze. I zostawi ośmioletnią córkę. I męża.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
14 października 2018 o 8:29

Póki co przyczepki nie mamy, bo nas na nią nie stać, ale rozglądam się za jakąś używaną, która byłaby bardziej przystępna cenowo...

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
14 października 2018 o 8:25

Zdaję sobie sprawę, że rower nie jest czymś niezbędnym do życia, ale nie chcę zabierać zdrowemu synowi tej namiastki normalności, którą mają wszyscy dookoła, a chorego syna samego w domu nie zostawię - a żeby go też zabrać na wycieczkę rowerową potrzebuję właśnie przyczepki.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
13 października 2018 o 23:22

@maat_: dopóki nie wiedziałam, że jedno na moich dzieci jest chore to też wybierałam wózek poniekąd na podstawie jego wyglądu (poniekąd, bo wtedy tylko jeden wózek bliźniaczy dostępny na rynku mieścił nam się do windy). Ale z tego, co wiem, Emmaljunga nie robi wózków specjalnych. Jeżeli się mylę to mnie uświadom.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
13 października 2018 o 23:19

@PooH77: 1. Nie nazwałabym konieczności kupienia dziecku wózka specjalnego "kaprysem". 2. Maclaren jest jednym z tańszych wózków specjalnych dostępnych na rynku. 3. Co ma Maclaren? Wymagany udźwig. Mój syn już w tym momencie waży 20 kg i ma 110 cm wzrostu. Ponieważ raczej nie nauczy się chodzić na dniach, to nie będę kupować wózka, który starczy na rok.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »