@mijanou: Nie mam w zwyczaju wierzyć komuś z kim rozmawiam przez telefon a nie rozmawiam w cztery oczy, równie dobrze mogę powiedzieć komuś obcemu przez tel. Ze jestem córka Gates'a. Ale gdy zobaczyłam tą panią w tych ubraniach (a nie były to podróbki) to nawet prawdziwie chora córka by mnie nie wzruszyła. Gdyby faktycznie była biedna to oddałabym te książki za symboliczną złotówkę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2017 o 20:51
Jak ktoś pali na przystanku to podejdź i wyszarp fajkę z dłoni/ust. (Pod warunkiem, że nie jest to jakiś kark wyższy i silniejszy od Ciebie). Zawsze działa a Tobie nic nie można zarzucić :P. Albo wezwij policję/straż miejską jeśli jest to w miejscu gdzie nie można palić. To tak zwane zatrzymanie obywatelskie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 12:59
@polaquita: Może tak: ona WIE, ale ona NIE DOPUSZCZA tego do siebie :D Minęło trochę czasu od historii, teraz jest spokój. A znajomych i tak zapraszamy.
@VAGINEER: Nie tyle festiwale co osoby organizujące. Moim zdaniem coraz więcej "wolnych od polityki" festiwali jest odwoływanych/zagrożonych właśnie ze względu na polityków, dla których takie eventy są "niewygodne". Cofamy się do komuny (której nie miałam okazji przeżyć, ale tato jako stały bywalec np. Jarocina opowiadał mi dużo historii).
@voytek: Pewnie dowiem się jak jutro z rana pójdę po świeże pieczywo. Nie zostałam na miejscu bo spieszyłam się. Obsługiwały dwie kasjerki i wyszłam w trakcie wygrazania przez babkę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2017 o 20:14
@polaquita: Nie dziedziczyła. W testamencie był zapis, że "jego żona ma prawo dożywotnio przebywać na danej części domu" i nic więcej. Jak już wspomniałam- relacje teściowej i śp. teścia nie były zbyt dobre od kilku lat. Powodu nie znam.
@mijanou: Zależy jak daleko mieszkasz, ja akurat mam rzut beretem. Jeśli chodzi o muzykę i styl to nie moje klimaty do końca, ale zawsze uda mi się odjechać z jakimś nowym "wkręconym" artystą w głowie. Natomiast atmosfera jest niezastąpiona, Przebieram się raczej dla śmiechu. Jeżdżę od 6-ciu lat i na pewno będę co roku :D
@Garrett: Faktycznie, mój błąd :V
@mijanou: Nie mam w zwyczaju wierzyć komuś z kim rozmawiam przez telefon a nie rozmawiam w cztery oczy, równie dobrze mogę powiedzieć komuś obcemu przez tel. Ze jestem córka Gates'a. Ale gdy zobaczyłam tą panią w tych ubraniach (a nie były to podróbki) to nawet prawdziwie chora córka by mnie nie wzruszyła. Gdyby faktycznie była biedna to oddałabym te książki za symboliczną złotówkę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2017 o 20:51
@majkaf: No właśnie ta grypa mnie zwaliła z nóg. Przez telefon pomyślałam że ma jakiegoś raka czy coś.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2017 o 18:27
@bazienka: Nie, płaci się po skończonym posiłku.
@Cefik: Wynika to z poprzednich historii, w którejś autorka podała swój wiek.
Jak ktoś pali na przystanku to podejdź i wyszarp fajkę z dłoni/ust. (Pod warunkiem, że nie jest to jakiś kark wyższy i silniejszy od Ciebie). Zawsze działa a Tobie nic nie można zarzucić :P. Albo wezwij policję/straż miejską jeśli jest to w miejscu gdzie nie można palić. To tak zwane zatrzymanie obywatelskie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 12:59
@polaquita: Nie uważam tylko WIEM, bo ją znam. Co do zamieszkania- to Twoje zdanie, ja na przykład mam odmienne.
@polaquita: Może tak: ona WIE, ale ona NIE DOPUSZCZA tego do siebie :D Minęło trochę czasu od historii, teraz jest spokój. A znajomych i tak zapraszamy.
@mikado188: Poczytaj komentarze wyżej ;) Miły Piekielny mi uświadomił i odzyskałam dwukrotność.
@marius: Samo białko i pyszne mięsko, na dodatek świeżutkie, co Ty chcesz? :V
@VAGINEER: Nie tyle festiwale co osoby organizujące. Moim zdaniem coraz więcej "wolnych od polityki" festiwali jest odwoływanych/zagrożonych właśnie ze względu na polityków, dla których takie eventy są "niewygodne". Cofamy się do komuny (której nie miałam okazji przeżyć, ale tato jako stały bywalec np. Jarocina opowiadał mi dużo historii).
@burninfire: wszystko ma plusy i minusy :)
@voytek: edit: wszystkie bułki zabrano, na szczęście piekarnia jest w tym samym budynku. Policji nie było.
@voytek: Pewnie dowiem się jak jutro z rana pójdę po świeże pieczywo. Nie zostałam na miejscu bo spieszyłam się. Obsługiwały dwie kasjerki i wyszłam w trakcie wygrazania przez babkę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2017 o 20:14
@majkaf: Dlatego jestem za tym żeby produkty tego typu były ZA kasą, podawane przez sprzedawczynie (oczywiście w rękawiczkach foliowych chociażby).
@bazienka: 17
@szafa: Nie sądzę, że wychowanek internetu; koleś był grubo po 50-tce.
@Hedwiga: Raczej pierwsza opcja.
@polaquita: Nie pasuje, po prostu podchodzę do tego logicznie i przyszłościowo ;).
@polaquita: Nie dziedziczyła. W testamencie był zapis, że "jego żona ma prawo dożywotnio przebywać na danej części domu" i nic więcej. Jak już wspomniałam- relacje teściowej i śp. teścia nie były zbyt dobre od kilku lat. Powodu nie znam.
@Fomalhaut: ale w sumie dobra inspiracja na kolejne Castle. Tylko fagasów Potrzeba :D
@Fomalhaut: normalnie BIERĘ w CIEMNO :D
@thebill: Faceci w kieckach :D a Szkotami nie są! (tak, wiem, KILT).
@Villenthetenmertch: Tylko pierogi były niewinne! :/
@mijanou: Zależy jak daleko mieszkasz, ja akurat mam rzut beretem. Jeśli chodzi o muzykę i styl to nie moje klimaty do końca, ale zawsze uda mi się odjechać z jakimś nowym "wkręconym" artystą w głowie. Natomiast atmosfera jest niezastąpiona, Przebieram się raczej dla śmiechu. Jeżdżę od 6-ciu lat i na pewno będę co roku :D