Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

minutka

Zamieszcza historie od: 5 września 2014 - 20:08
Ostatnio: 26 września 2023 - 16:44
  • Historii na głównej: 8 z 8
  • Punktów za historie: 923
  • Komentarzy: 748
  • Punktów za komentarze: 6012
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 września 2023 o 16:44

@Ksilaqui: Jeszcze turyści, nie zapominaj o turystach, ci to zrobili bydło. Mnie by cała ochota na zwiedzanie przeszła na widok katafalku, trumny i wieńców...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 września 2023 o 16:39

@Virtunz: Skoro jest oczywiste, że w trakcie Mszy i innych ceremonii się nie zwiedza, to dlaczego księża i siostry byli "w ciężkim szoku", że Wam przeszkadza, że ktoś zwiedza? (a ja jestem w ciężkim szoku, że oni byli, że Wam przeszkadza) Wynikałoby z tego, że to w takim razie dość powszechna praktyka...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 września 2023 o 16:34

Mnie się zdarzyło być po drugiej stronie barykady - po drodze z wakacji rodzice chcieli mnie i mojej siostrze pokazać bazylikę w Gnieźnie. Obejrzeliśmy tylko z zewnątrz - wyprosili nas, bo akurat był ślub, mimo że było nas tylko czworo, a bazylika malutka nie jest (gości też tak znowu dużo nie było). Cóż, pech.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
25 września 2023 o 18:17

Biedactwo... Ale trzeba przyznać, że mądre jakieś dziecko, że nie wsiadło z obcymi ludźmi do samochodu mimo iż nóżka na pewno bolała i szybciej byłoby w domu.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
21 września 2023 o 21:20

Serdeczne wyrazy współczucia przede wszystkim. A "sąsiad"-esteta faktycznie piekielny i do tego bez krztyny taktu.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 14) | raportuj
2 sierpnia 2023 o 22:06

@JeZySiek: Chyba bardziej mizandria niż androginia... https://sjp.pwn.pl/sjp/androgynia;2549991.html https://sjp.pwn.pl/sjp/mizoandria;2568141.html

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
30 lipca 2023 o 21:24

@Bedrana: Pewnie za nicka - niektórzy użytkownicy mają swoich "wielbicieli" ;-).

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
15 lipca 2023 o 12:27

No ale JAK, skoro żona nie żyje?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
29 czerwca 2023 o 19:58

@Annysz: też nie rozumiem, jak człowiek może zabić albo w inny sposób poważnie skrzywdzić dziecko, zwłaszcza takie bardzo małe...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
26 maja 2023 o 0:08

Nigdy nie proszę, nie cierpię być zdana na uprzejmość/nieuprzejmość przypadkowych osób. Jeżeli ktoś mi zaproponuje, grzecznie podziękuję i skorzystam, w przeciwnym razie jakoś sobie radzę, nawet jeśli to oznacza mniej komfortową podróż czy konieczność wyrzucenia walizki z drzwi pociągu na peron...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
19 maja 2023 o 18:48

Takiego "rycerzyka", tylko w wersji mniej piekielnej, spotkałam w tramwaju, kiedy miałam 19 lat - ZAŻĄDAŁ ode mnie, żebym ustąpiła miejsca jego dziewczynie, na całe szczęście w mojej obronie stanęły koleżanki, a i sama dziewczyna była zażenowana jego "bohaterstwem". A co do sraczki i okresu - miałam, miałam. W pakiecie z wymiotami, tak że nie wiedziałam, którym końcem się do toalety ustawić...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
9 maja 2023 o 18:08

@Crannberry: Potwierdzam, u mnie też tak było :(. Jak się nie miało koleżanki, która te drzwi potrzymała, to było niefajnie. Do tego jeszcze przepierzenia zamiast ścian pomiędzy kabinami, tak że zdarzały się gwiazdy, które właziły na klopa i podglądały, co się dzieje w kabinie obok, przy czym nie zawsze były to dziewczynki...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
5 maja 2023 o 18:04

@Bedrana: To było tak ze 30 lat temu, więc na dobrą sprawę nie pamiętam, czy ktoś już w tej piwnicy był, jak przyszłam... Piwnica może nie olbrzymia, ale dość obszerna, poza tym mająca swoje zakamarki, a ja wieszałam to pranie za dość zabudowanymi drzwiami, tak że widać mnie nie było. Zawór gazu z kolei był na końcu takiej jakby odnogi głównego korytarza - od wejścia w lewo, kilka kroków i jeszcze raz w lewo. Sąsiad mógł mieć swoje pomieszczenie po drugiej stronie (bo w końcu nie wiem, który to był).

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 maja 2023 o 20:14

@Bedrana: W tej chwili już nie pamiętam - albo też Szefowa, albo się kolega od razu kopnął do tego chorego kolegi.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
4 maja 2023 o 19:35

@Samoyed: Tak z ciekawości: kim był wujek?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
2 maja 2023 o 16:05

@Crannberry: akurat moi Szefostwo by na coś takiego nie poszli:). Kluczy jest ograniczona ilość i do tego jeszcze nie można ich tak sobie przekazać z ręki do ręki, trzeba spisać protokół, że się danego dnia klucz przekazało danej osobie...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
2 maja 2023 o 12:48

@digi51: Akurat ta osoba, która była na urlopie, to koleżanka, a pochorował się kolega :) Fakt, nauczka dla nas, żeby na przyszły raz się dogadać i mogę powiedzieć, że więcej się to nie zdarzyło...

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
2 maja 2023 o 12:01

@jass: Przecież napisałam, że kolega by pojechał po klucze do tego chorego :).

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
25 stycznia 2023 o 18:15

A jaki byłby koszt odesłania butikowi tej sukienki?

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
20 stycznia 2023 o 10:56

@metaxa: Podejrzewam, że chodzi o łubiankę, taki prostokątny koszyczek na owoce, nazywany też kobiałką... https://www.nasza-chata.pl/wp-content/uploads/2015/12/kobialki1-320x202.jpg

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
14 stycznia 2023 o 15:34

No cóż, sprawa bez wątpienia piekielna, a sprzątanie z całą pewnością mało przyjemne. Dobrze chociaż, że Ciebie, Autorko, nie podejrzewali o ten wybryk...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
30 października 2022 o 17:02

@szafa: Jak się źle czujesz, to możesz się poczuć jeszcze gorzej jak się nawąchasz :). Przynajmniej ja tak mam, że kiedy mnie boli głowa/mam okres, to KAŻDY intensywny zapach, nawet przyjemny, pogarsza sprawę...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
29 sierpnia 2022 o 18:01

Pytanie do rolników: czy gnojówka to nie przypadkiem mocz, a kał to gnój?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
25 lipca 2022 o 18:51

@Michail: pewnie slipy skąpe albo obcisłe...

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
20 czerwca 2022 o 12:42

Moi rodzice (chociaż może byli trochę "usprawiedliwieni", bo w końcu to było za ich pieniądze) byli ekspertami w decydowaniu za mnie, czego już nie potrzebuję i co można dać "biednym" albo wyrzucić na śmietnik. Szczególnie przeżyłam hulajnogę - chociaż było to jeszcze grubo przed dzisiejszą modą na hulajnogi - oraz ukochaną bawełnianą sukienkę, w której, zdaniem mamy, "źle wyglądałam"...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1029 30 następna »