Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

mrkjad

Zamieszcza historie od: 30 marca 2011 - 0:47
Ostatnio: 31 stycznia 2019 - 13:45
  • Historii na głównej: 4 z 5
  • Punktów za historie: 667
  • Komentarzy: 305
  • Punktów za komentarze: 2897
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
25 czerwca 2012 o 15:32

Błąd logiczny w zdaniu o chorobach.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
25 czerwca 2012 o 15:29

Rekonstruktorzy pracujący za darmo? Moi znajomi trzepią na tym niezłą kasę!

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
19 czerwca 2012 o 10:17

Ej, autor na samym początku komentarzy napisał wyraźnie, że jest mu wszystko jedno kto paraduje/pielgrzymuje i jednakowo go to złości. Nie doszukujmy się czegoś czego nie ma. A nawet jeśli to zdaje się, że pielgrzymki to chyba częstsze zjawisko niż wszelkie inne demonstracje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2012 o 10:18

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 25) | raportuj
18 czerwca 2012 o 16:53

W Biblii jest też o tym, że kobiety nie mogą nosić spodni a mężczyźni się golić. TOTALNIE powinniśmy się słuchać.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 15) | raportuj
18 czerwca 2012 o 16:37

Jak śmiesz odmawiać ludziom prawa do włóczenia się po drogach zawodząc aby pomachać brzydkim obrazem w dziwny sposób!? JAK ŚMIESZ TY HERETYKU?!!!!

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
18 czerwca 2012 o 16:19

Bardzo lubię chodzić do ZOO ale najchętniej chodziłabym tam całkiem sama. Podczas ostatniej wizyty w warszawskim słyszałam jak babka tłumaczyła swojemu dziecku, że nietoperze to ptaki. Później zwróciłam uwagę ok setce dzieci, które przy zachętach rodziców tłukły w klatki. Najbardziej wściekł mnie gówniarz, który łomotał w szybę przy żyrafach - akcja zaraz po tym jak było głośno o biednych żyrafach w Łodzi, rodzice oczywiście nie widzieli problemu i jeszcze ja swoje od nich zebrałam. Ludzie są tacy głupi.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 12) | raportuj
18 czerwca 2012 o 15:52

Myślę, że to bardzo smutne a nie zabawne. Byłoby mi głupio śmiać się z kogoś takiego.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
27 maja 2012 o 18:36

Ach, szukanie stancji w Lublinie! Wkrótce będę przechodzić przez to po raz 4! Tak serio to poczekaj miesiąc aż się ludzie wyprowadzą i sprawdź gumtree, sporo ofert. http://lubelskie.gumtree.pl/f-Nieruchomosci-pokoje-do-wynajecia-W0QQAdTypeZ2QQCatIdZ9000

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
23 maja 2012 o 1:00

"Rodzic też może mieć pewien ograniczony zapas tolerancji. Niektórzy nie są w stanie zaakceptować syna złodzieja, inni syna budowlańca, a inni syna trans. To ludzkie i normalne, że mamy pewien próg wytrzymałości." O byciu złodziejem albo budowlańcem się decyduje, o transseksualizmie nie. Nie zaakceptowałbyś dziecka, które jest leworęczne? Odmówiłbyś pieniędzy na operację wady genetycznej?

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
23 maja 2012 o 0:53

Myślę, że nie powinieneś tego oceniać nie będąc w takiej sytuacji jak on. Nie wydaje mi się, żeby tak dużo ludzi decydowało się na bolesną i kosztowną operację (o społecznych szykanach nie wspominając) gdyby to była tylko fanaberia. I raczej nikt nie przeprowadzi takiej operacji bez wcześniejszej konfrontacji z psychiatrą. Co do piętnowania zachowań odstających od normy to całkiem niedawno piętnowano Murzynów na uniwersytetach i kobiety walczące o prawa wyborcze.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
23 maja 2012 o 0:48

@ Hebi Jacy psycholodzy odkryli, że "homo" jest "uleczalne", co? Jakieś dowody? Czy to tylko coś co ktoś napisał w internecie czyli NA PEWNO prawda...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
23 maja 2012 o 0:38

Salę rezerwuje się nawet dwa lata wcześniej, ciężko byłoby coś takiego przewidzieć.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
23 marca 2012 o 19:15

To był Duch Święty, na bank.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
20 marca 2012 o 10:35

"Stóp", "stóp", "stóp"! I jak tu szanować gimnazjalistów?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
19 marca 2012 o 16:08

Gdyby pozwoliły jej zabrać to co ukradła to, prawdopodobnie, wiedziałaby, że w tym sklepie to przechodzi i sytuacja by się powtórzyła. To, że ktoś jest chudy i smutny nie usprawiedliwia kradzieży! A komentarze kasjerek? Cóż, podejrzewam, że jak coś zginie w sklepie to są obarczane odpowiedzialnością, nie dziwie się, że się cieszyły, że udało im się zapobiec złodziejstwu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
12 marca 2012 o 22:42

Historia fajna ale przede wszystkim: WOW! kameleona, serio? Zazdroszczę! :)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
7 marca 2012 o 10:06

Znam takich "pożal się Boże" grafików. Większości składu uczyłam się sama, często na własnych błędach ale do drukarni zawsze wysyłałam coś co dało się wydrukować, bo spędzałam mnóstwo czasu na czytaniu jak to zrobić. (Raz tylko miałam źle ustawione mieszanie czerni CMYK i musiałam poprawiać.) Żeby się nie chciało nawet w internecie sprawdzić... Poza tym, co to za grafik, który nie wie co to rozdzielczość? :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
2 marca 2012 o 14:49

Mam wrażenie, że opisana osoba chodziła ze mną do liceum. :) Też Ania, też nienormalna pod względem ekologii. I jeszcze się nie myła, bo to nieekologiczne. Jako ona mogła śmierdzieć...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
1 marca 2012 o 20:12

Ja tak mam w OBI jak kupuję płyty pilśniowe, sklejkę, klej do tapet i takie tam, artykuły pierwszej potrzeby dla studentki malarstwa. Jeden pan już się nawet przyzwyczaił i przestał się dziwić. :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
26 czerwca 2011 o 1:53

Po prostu naciągacz. Z podobnych historii: moja znajoma jechała autobusem z dużą teczką rysunkową. kto nosił kiedyś coś takiego wie, że to praktycznie najbardziej nieporęczna rzecz na świecie. W prawie pustym autobusie ustawiła się grzecznie pod ścianą w taki sposób, że teczka nikomu nie zawadzała. I oczywista sprawa: kanar, będzie mandat za brak biletu na baraż itd. Rezolutna dziewczyna zażądała zmierzenia a kiedy okazało się, że kontroler nie posiada miarki z radością odparła, że w takim razie nie ma podstaw do wystawienia i spokojnie dojechała do swojego przystanku.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
11 czerwca 2011 o 2:25

Podoba mi się morał na końcu :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
30 marca 2011 o 1:47

Forma formą ale przecież funkcjonuje coś takiego jak zwrot towaru w ciągu 30 dni i jeśli jest nienaruszony to zdaje się, że sprzedawca ma obowiązek go przyjąć. Także ta niedobra kobieta mogła mieć trochę racji. :)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »