Profil użytkownika
nekonoha ♀
Zamieszcza historie od: | 12 lipca 2013 - 22:51 |
Ostatnio: | 12 lipca 2013 - 23:11 |
- Historii na głównej: 0 z 1
- Punktów za historie: 171
- Komentarzy: 0
- Punktów za komentarze: 0
zarchiwizowany
Skomentuj
(31)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Cześć, jestem tu nowa. ;)
Chciałabym przedstawić wam historię mojej dobrej koleżanki, dajmy jej na imię X. X jest teraz-już studentką jednego z uniwerstytetów (a raczej będzie nią od października). X jest ładna, mądra, a co najważniejsze ma poukładane w głowie. Co będzie piekielnego w tej opowieści? Otóż matka X i jej niespełnione ambicje z czasów młodości.
X w podstawówce brała udział we wszelakich konkursach, które zazwyczaj wygrywała (zawsze była w pierwszej trójce). W gimnazjum było to samo. X nie należała do popularnych uczniów. Była dziewczyną "od ściągania".
W liceum X zmieniła nieco swój wygląd, schudła ok. 12 kg i zapuściła włosy. W związku z tym, że stała się osobą nieco bardziej towarzyską weszła w kontakty z rówieśnikami co odbiło się delikatnie na jej ocenach. Szkołę ukończyła z najniższą średnią w jej karierze: 4,90. Pomyślicie sobie, że pewnie jej rodzice byli z niej zadowoleni?
No właśnie... Mama X Z ŁASKĄ przyszła na zakończenie roku szkolnego swojej córki, a po zakończeniu uroczystości cały czas poganiała X. Tego samego wieczoru X zadzwoniła do mnie. Zapłakana.
[X]: Mama nie jest ze mnie zadowolona. Mówi, że jestem beznadziejna i nic nie umiem dobrze zrobić.
Po odebraniu wyników z matury sytuacja się powtórzyła (całą obowiązkową część zdała na ponad 80%, a z przedmiotów dodatkowych na ok. 70%).
X dostała się na filologię polską na studia dziennie. Była szczęśliwa gdyż spełniło się jej marzenie. Dzisiaj dzwoniła do mnie zapłakana.
[X]: Mama jest niezadowolona. Mówi, że mam iść na studia zaoczne i do pracy. Powiedziała, że jedyne co robię dobrze to płaczę i że odpadnę po miesiącu, że nie dam sobie rady. Dlaczego ona mi to robi?
Matka X przez całe życie nie powiedziała córce, że jest z niej zadowolona, ani razu jej nie pochwaliła. X teraz marzy o tym aby chłopak jak najszybciej się jej oświadczył i żeby mogła się do niego wyprowadzić i nigdy więcej nie widzieć kobiety dla której nigdy nie była wystarczająco dobra.
Chciałabym przedstawić wam historię mojej dobrej koleżanki, dajmy jej na imię X. X jest teraz-już studentką jednego z uniwerstytetów (a raczej będzie nią od października). X jest ładna, mądra, a co najważniejsze ma poukładane w głowie. Co będzie piekielnego w tej opowieści? Otóż matka X i jej niespełnione ambicje z czasów młodości.
X w podstawówce brała udział we wszelakich konkursach, które zazwyczaj wygrywała (zawsze była w pierwszej trójce). W gimnazjum było to samo. X nie należała do popularnych uczniów. Była dziewczyną "od ściągania".
W liceum X zmieniła nieco swój wygląd, schudła ok. 12 kg i zapuściła włosy. W związku z tym, że stała się osobą nieco bardziej towarzyską weszła w kontakty z rówieśnikami co odbiło się delikatnie na jej ocenach. Szkołę ukończyła z najniższą średnią w jej karierze: 4,90. Pomyślicie sobie, że pewnie jej rodzice byli z niej zadowoleni?
No właśnie... Mama X Z ŁASKĄ przyszła na zakończenie roku szkolnego swojej córki, a po zakończeniu uroczystości cały czas poganiała X. Tego samego wieczoru X zadzwoniła do mnie. Zapłakana.
[X]: Mama nie jest ze mnie zadowolona. Mówi, że jestem beznadziejna i nic nie umiem dobrze zrobić.
Po odebraniu wyników z matury sytuacja się powtórzyła (całą obowiązkową część zdała na ponad 80%, a z przedmiotów dodatkowych na ok. 70%).
X dostała się na filologię polską na studia dziennie. Była szczęśliwa gdyż spełniło się jej marzenie. Dzisiaj dzwoniła do mnie zapłakana.
[X]: Mama jest niezadowolona. Mówi, że mam iść na studia zaoczne i do pracy. Powiedziała, że jedyne co robię dobrze to płaczę i że odpadnę po miesiącu, że nie dam sobie rady. Dlaczego ona mi to robi?
Matka X przez całe życie nie powiedziała córce, że jest z niej zadowolona, ani razu jej nie pochwaliła. X teraz marzy o tym aby chłopak jak najszybciej się jej oświadczył i żeby mogła się do niego wyprowadzić i nigdy więcej nie widzieć kobiety dla której nigdy nie była wystarczająco dobra.
rodzina
Ocena:
57
(285)
1
« poprzednia 1 następna »