Profil użytkownika
q780675
Zamieszcza historie od: | 12 marca 2019 - 21:46 |
Ostatnio: | 8 września 2019 - 21:49 |
- Historii na głównej: 7 z 7
- Punktów za historie: 1015
- Komentarzy: 33
- Punktów za komentarze: 143
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 12 marca 2019 - 21:46 |
Ostatnio: | 8 września 2019 - 21:49 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@pusia: a kto powiedział, że nie mam swoich?
@Ursueal: zegarek z opcją telefonu tym właśnie jest i nie da się tego inaczej opisać. Ma lokalizator GPS, dzięki czemu rodzic widzi, gdzie jest dziecko. A poza tym w razie nagłego wypadku może połączyć się z bodaj 1 lub 2 numerami z pamięci wciskając jeden lub drugi przycisk. Koniec możliwości. Moje dziecko dokładnie taki ma.
@SirVimes: zegarek z opcją lokalizacji kosztuje do 100 zł na allegro, bardziej wypasiony ze 300.
Pewnie Time for Wax ;)
@jasiu_z_wsi: nic na to nie wskazywało. Mówiła b. ładnie, bawiła się zabawkami, na placu zabaw nie wiem, akurat nie udało mi się zaobserwować.
@Jaladreips: ograniczam czyjąś wolność, bo nie chcę żeby mi smrodził pod blokiem bez celu?
@PooH77: o co chodzi? jakby człowiek na coś konkretnego czekał, to pewnie by się nie zmył po 15 sekundach. Wczoraj było 22 stopnie, naprawdę przez 10 minut nikt by się nie ugotował.
@yanka: z treści wynikało, że a) kobieta nie zna procedury dostawy mebli b) ma pretensje o niewykonanie usługi "dziś". usługi dostawy kurierem, która, o ile się solidnie nie dopłaci, praktycznie nigdy nie ma gwarantowanego czasu dziśo 10:27, bo masz takie życzenie.
"Miało być dziś, nie wywiązali się, niech przyjadą dziś. Może być później, ale dziś. Cóż, w taką zabawę w kotka i myszkę to ja nie mam czasu. Mówię, że rezygnuję w takim razie i chcę złożyć skargę. Pan mi mówi, że mogę sobie i do Szwecji pisać, oni mają takie procedury. Aha". --- hmm... a te półki do następnego dnia by się popsuły? dzieci by ubyło i przestały by być potrzebne czy jak? "Żeby nie było, nie jest dla mnie problemem obsuwa w czasie. Nawet ten cholerny telefon bym odebrała, gdyby nie trwający w domu armagedon albo gdyby mnie poinformowali, że będą dzwonić potwierdzić." ... hmmm... to miał ten czas znaczenie czy nie? I od kiedy dostawcy mebli nie dzwonią? Zawsze dzwonią, bo im się nie chce jeździć tam i z powrotem
Czegoś nie rozumiem. A rozumiem, że nie pracujesz, więc dostajesz macierzyński plus 500x2. Albo samo 1000. I w tej sytuacji stać cię na samochód, którym jeździsz na tyle często, ze potrzebny ci fotelik rwf? Bujda na resorach. Dwa - powiem coś, co pewnie dla wielu osób będzie taką samą herezją,co plaskoziemstwo, ale te foteliki to zwykła moda i żerowanie na tym, że ludzie kupują nie produkt, ale wizję idealnego i bezpiecznego życia. Nie ma żadnego uzasadnienie dla ceny tych fotelików,jeśli pominąć sowite wynagrodzenie dla blogerek, typu szczęśliva.pl.
Wszystko było ok, do czasu Aston Martina. Samochód za 5 tys.? Chyba resorek.
Ja się w wieku 30 lat uczuliłam na truskawki. Niestety, alergie to bardzo złożony problem
@Jaladreips: myślałam, że to powszechny skrót - chodzi o stosowanie antykoncepcji. Też nie wiem, co komu może przeszkadzać, ale 100% księży i sporo oszołomów się z tym nie zgadza.
Airbnb często sprzedaje oferty touroperatorów, a niektóre mają takie wymagania, np. interhome. Że trzeba wynieść śmieci, zmywać. Ba, nawet segregować śmieci.
@banano: doskonały pomysł, ukradną mi telefon, to nie dość, że stracę pieniądze, to jeszcze wezmą na mnie kredyt. Jestem daleka od łączenia zbyt wielu usług w jednym miejscu.
@urbankrwio: i jaka frajda, jak pies siedzi przy stole i zlizuje jedzenie z talerza "pańci". Widziałam to niedawno w Sopocie, więcej moja noga tam nie stanie.
@aegerita: Niestety, załatwiają się na wykładziny. Nie nagminnie, ale średnio z raz w tygodniu się zdarza. Biegają i nierzadko znienacka wpadają ci na kolana, bo "wszyscy ludzie nasi są". Akurat mamy 2 psy na piętrze, oba z gatunku szczekające szczury, więc niestety także dosyć hałaśliwe. Stosować antyki- antykoncepcję.
Idiotyzm, taki sam, jak w mojej przychodni, gdzie przed wizytą trzeba ją potwierdzić, okazując dowód lub zrobić to w aplikacji. Nie zawsze noszę przy sobie portfel z dokumentami, zwłaszcza że na co dzień wystarczy ci w zyciu telefon, którym można nawet płacić. Mogę podać w recepcji inne dane, nie wiem - zaplanowane wizyty, ale bez dowodu - ani rusz. Z drugiej strony - jeśli zainstaluję apkę, to równie dobrze mogę potwierdzić wizytę w komórce, a wtedy przyjść za mnie może nawet sąsiadka... Kretynizm.
@nursetka: robi dobrze, bo tacy niekompetentni aptekarze są zakałą zawodu.Następnym razem nie sprzeda komuś innemu leku ratującego życia albo będzie się zasłaniać "klauzulą sumienia".
Piekielny tu jest gównie styl wypowiedzi.
Zwykle tak jest, że osoby posiadające dzieci mają grafiki napięte na styk. Zwłaszcza z młodszych klas szkolnych. W poniedziałki tak, we wtorki siak, w piątki owak. Bo raz lekcje do tej, raz do owej, raz ma angielski, raz gimnastykę. I bywa naprawdę ciężko to pospinać. Z drugiej strony - mężowie i ojcowie częściej mają, także z własnego wyboru umowy b2b i zwyczajnie im się nie opłaca iść na zwolnienie na dziecko. A nawet jak mają wybór, to rzadko który ojciec naprawdę kontroluje lekarstwa itd. co do parkingu się nie spotkałam. Co do pensji - też nie.
Za to twoje dzieci mają ojca idiotę i matkę, która zamiast załatwić sprawę z mężem, to wylewa żale w necie.
@Eander: Zapewne to, że a)nikt nie ma obowiązku się zajmować dzieckiem poza jego prawnymi opiekunami b) dziadkowie nie odbiorą dziecka nawet z przedszkola bez upoważnienia c) nikt nie weryfikuje tych informacji, wiec po co to wszystko?Sztuka dla sztuki i marnowanie lasów tropikalnych :D
@elda24: Pewnie się cieszy,ale co to ma wspólnego z koniecznością wypelniania dokumentów w Polsce.
eee? ?