Profil użytkownika
violak
Zamieszcza historie od: | 15 lipca 2012 - 23:36 |
Ostatnio: | 29 sierpnia 2023 - 11:48 |
- Historii na głównej: 1 z 2
- Punktów za historie: 317
- Komentarzy: 112
- Punktów za komentarze: 439
« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »
Może TY wiesz/ poradzisz gdzie mam iść: w maju 2012 tak pechowo wysiadałam z auta, że uszkodziłam nogę- diagnoza(we wrześniu- do tej pory"nic ci nie jest" wystawiana przez ortopedę) więc diagnoza: naderwane więzadło stawowe boczne (poszło leczenie) Teraz silny ból kręgosłupa( bez gorsetu nie da się funkcjonować - i diagnoza: nic ci nie jest ( z opisu prześwietlenia: zmiany osteoropatycze na L4, rozszczep kręgosłupa na poziomie S4 ale nic mi nie jest!podobno symuluję! do kogo mam iść? Oprócz silnej alergii i astmy jestem zawsze zdrowa!A i te są pod kontrolą i nie dokuczają mi nadmiernie. Jestem odporna na ból- podczas porodu bliżniaków nawet raz nie pisnęłam, a gdy miałam półpasiec normalnie pracowałam. A teraz podobno "symuluję"!
A tatko gdzie był? Czy ten JAŚNIE PAN DOMU, KRÓL WSZELKIEGO STWORZENIA nie mógł SAM osobiście dzieckiem się zająć skoro na matkę SWOICH dzieci idiotkę wybrał? Może regały z alkoholem / cygaretami wizytował?
Skręciłam nogę w kolanie. Po wizycie u rodzinnego do przychodni. Wyznaczono mi wizytę za dwa tygodnie! I gdzie miałam iść? Musiałam na SOR! Dziwisz się babce? Ja nie!
Mąż zaproponował mi właśnie kanapkę. Po czym pomaszerował do toalety. Szumu wody nie słyszałam.Obraził się gdy odmówiłam (przecież chciałaś!)
Kup jej "pierdzacą poduszkę" na dzień kobiet ;)
WYGRASZ! i będziesz szczęśliwa. Bo jesteś dzielna i twarda! I będziesz matką dla dziecka które właśnie poczęto. I dasz szczęście! Bo umiesz wygrywać! Żyj długo i szczęśliwie. Rzadko się modlę ale dziś to zrobię.
Wujaszek/ kuzynek/pociotek (wybrać dowolnie) piekielny ale historyjka opisana okropnie/bez polotu.Czyta się strasznie!
Dzięki za podpowiedzenie. Nigdy nie wiadomo kiedy co się przyda. Chomikowanie wiedzy i umiejętności zawsze wychodzi na zdrowie.
Tak. musiałabyś czekać!nawet tabletki in post nie dostałabyś! ani wyników badania ginekologicznego! Przerabiałam to!
Wspaniała babka!
Czasem tylko śmiechem można zamaskować zażenowanie :( Czasem można spotkać ludzi o słownictwie +- kilkanaście zwrotów, a że "trza" być "mundrym" pojawiają się te wszystkie hmmm. znaki przestankowe.
Faceci maaają ;)
Miałam w grupie chłopca, żywioł, iskra, wszędzie go było pełno. Brzmi nieźle? Nie dla rodziców! Z oczu nie mogli go spuścić na minutę! A w (wówczas) grupie przedszkolnej ja też! A że chłopiec głuchy to pakował się w każdą kabałę. Posiniaczony ciągle!Kiedyś bardziej niż zwykle. Interweniowałam. Okazało się, że dostał lanie od ojca. Dlaczego? Bo próbował na rowerku( o 4 kołach ) jeździć po ulicy! Nic nie pomagało! Zawsze znalazł sposób aby się wymknąć!I buchnąć rowerek zamknięty w drewutni na siedem zamków! Dopiero lanie go nauczyło. Spotkałam chłopaka po prawie dwudziestu latach i od słowa do słowa ( a właściwie od migu do migu ) przypomniałam mu tę historię. I okazało się, że była prawdziwa! Ojciec jednym laniem uratował mu prawdopodobnie życie! A kto wie ilu jeszcze osobom. Dlatego min nauczyciele tak ostrożnie podchodzą do siniaków,; inna sprawa to tzw " ś-iroty boże" jak ich nazywam na własny rachunek. Zawsze i wszędzie znajdą sposób aby się poobijać- (ja nią jestem ;) )
a zgwałcenia ZAWSZE jest winna kobieta? aureliuszu100 z bożej łaski? i molestowania?
Tą "sprytną babę" pokazują na całym świecie :(
oj , był(a) tak głupi(głupia)
70-80 to upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim, 130 to ponadprzeciętne
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2013 o 20:29
zapisałam się do alergologa 16 grudnia. Wizytę mam we wrześniu. Lekarstw od rodzinnego nie dostanę bo nie mam potwierdzenia od alergologa. Chyba odstawię sobie leki( zostało mi tak na 2 tygodnie) poczekam na atak astmy, mam widowiskowe i dostanę co będę chcieć. Tylko umieranie boli :(
Skomentowałam pracę znanej w pewny zamkniętym kręgu ( a będzie o nim baaardzo głośno po licytacji Tęczaka), za zastosowanie skóry naturalnie tak zabarwionej, że wyglądała jak skąpana we krwi. Jeju co ja przeżyłam! Zarzucono mi hipokryzję, prawnikami straszono , no strasznie było, okropnie. weganką nie jestem tylko wegetarianką a ten płat skóry wiszący przy naszyjniku był jak prosto z rzeżni
Mój na kolokwium zadał banalne pytanie: jakie znacie metody zapobiegania ciąży. A potem komentował odpowiedzi: otóż proszę państwa dowiedziałem się,że jedną z metod jest jej przerywanie (nawet wiem która farbowana na czarno niunia to napisała) a inną jest tzw kalendarzyk. A więc noście panie ze sobą kalendarze a już takie ścienne dadzą wam 100%pewność, że nie zaciążycie. miał i inne świetne teksy ale egzamin klaskano/szpileczkowy był koszmarny.
Mój wykładowca genetyki też podobno podrzucał karki( ;) ) moja spadła na podłogę :( , a co dziwne do poprawki przystąpiłam z"marszu'" i zdałam na 5 ;)- chyba zatrzymała się na biurku. ;)
Nie opie.dzielać się w pracy na rozłożonych siedzeniach. Już myślałam, że migdalili się ;)
Parę lat temu w szpitalu wojewódzkim na Śląsku leżała moja mama. Przywieziono kobietę z wypadku. I wpisano jej 86 lat w kartę. Od tego czasu NIKOGO Z PERSONELU W FARTUCHACH począwszy od salowej a skończy na ordynatorze nie obchodził jej stan zdrowia! Lepiej! została zwymyślana za zabrudzenie wymiocinami podłogi, a wymiotowała krwią!Zmarła po kilku godzinach. Nikt nie reagował na dzwonki mojej leżącej w gipsie od pasa w dół mamy! nikt nie dał nawet zastrzyku przeciwbólowego! Bo miała 86 lat? (w rzeczywistości była trochę po 60-tce)ale jakie znaczenie miał jej wiek? dla SŁUŻBY ZDROWIA ogromne! Nie opłacało jej się ratować!
choruję na astmę od 12 roku życia. Jedyne okresy gdy nie dusiłam się miałam gdy byłam w ciąży. W szpitalu ląduję z dokładnością zegarka co miesiąc. I pracuję, wychowuję dzieci, prowadzę dom, jeżdżę na wycieczki, tańczę, ale REGULARNIE ZAŻYWAM LEKI. Sa różne-lepsze i gorsze, na niektóre mam uczulenie( np. dawny salbutamol dzisiejsze ventoline itp) ale nie robię z tego tragedii! Kocham żyć! Czego i Tobie życzę Jesteś dziś rozżalona- coś przykrego TERAZ musiało się stać. Ale głowa do góry! Jesteś silna i dzielna! A lenia pogoń!Twoje życie może nie będzie łatwe ale może być dobre. Pamiętaj- umieranie boli i to dosłowne i to na raty. Więc nie umieraj- i idź do ALERGOLOGA. przecież nie masz POCHP! oni lepiej dobierają leki.
Która firma? aż się boję odpowiedzi.