zarchiwizowany
Skomentuj
(8)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Pracuję w szkole wyższej, w informacji i opiece technicznej. Pewnego dnia dzwoni spanikowana pani doktor, że coś jest nie tak z laptopem, bo nie czyta jej pendrive'a i nie łączy się z rzutnikiem. Kolega leci do sali z drugim komputerem. Wchodzi, sprawdza co się dzieje. Okazuje się, że pendrive został wciśnięty w wejście od kabla od internetu, a kabel od rzutnika wesoło dyndał na ścianie, w żaden sposób nie podłączony do komputera.
Ocena:
126
(154)
Komentarze