Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#16369

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jakieś 3-4 lat temu zostałem poproszony o złożenie komputera. Bardzo silna konfiguracja do gier. Zamawiającym był bogaty kamieniarz, komputer miał być dla jego syna. Podjąłem się tego, ponieważ miałem w ten sposób możliwość "kontaktu" z podzespołami z górnej półki :) Wszystko fajnie, transakcja doszła do skutku, obie strony zadowolone. Gdzieś tak po miesiącu telefon od kamieniarza, że z komputerem jest jakiś problem. Przyjechałem, okazało się że awaria była dość błaha. Przy okazji zobaczyłem "dzieło" Chłopaka, który zrobił sobie fajne "stanowisko" do gry w "Colina McRae". Kubełkowy fotel, duży monitor LCD, dobra kierownica, pedały... Pomysłowo i zgrabnie, po prostu fajnie. Miałem okazję i nie odmówiłem sobie przyjemności zrobienia okrążenia. Bardzo pozytywne wrażenia :) Już się zbieram do odjazdu, stoimy we trzech na podwórzu. Dostrzegam stojące BMW. Sportowe, aczkolwiek najlepsze lata miało już za sobą. Wywiązała się taka, mniej więcej, rozmowa między mną, ojcem chłopaka a chłopakiem samym:

JA: Oooo, a co to za bestia?
OJCIEC spoglądając dumnie na syna: Obiecałem synowi, że jak zda maturę to mu kupię auto. Zdał, auto stoi, musi jeszcze prawo jazdy zrobić.
JA: Nie za mocna maszyna dla młodego kierowcy?
SYN: Nieeee... Dużo gram w Colina to sobie poradzę...
W duchu się roześmiałem, już ściągałem mięśnie do szczerego uśmiechu z dobrego żartu, bo przecież młody chłopak, po maturze, inteligentny i błyskotliwy, muszę przyznać, że tym dowcipem w jednym momencie mnie ujął. Tylko...
dlaczego oni się nie śmieją?
Na ich twarzach nie ma nawet grymasu? Zaraz... MŁODY TO POWIEDZIAŁ POWAŻNIE! Szczęka dosłownie mi opadła.

branża grzewcza

Skomentuj (26) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 531 (657)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…