Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#16435

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Historia będzie dotyczyła może nie do końca piekielnego ale niezwykle chciwego faceta wynajmującego pokoje studenckie w Mieście Piernika.

Na początku miejsce wydawało się fajne... byłem umówiony z nim na spisanie umowy... akurat ja i moja dziewczyna mieliśmy parę spraw do załatwienia na uniwerku wiec przyjechaliśmy razem i postanowiłem zabrać ją ze sobą do faceta żeby zobaczyła mój pokój... (Jak się później okazało bardzo dobrze, że to zrobiłem).

Facet jak tylko nas zobaczył uprzedził że jeśli goście mają tu przychodzić, to trzeba będzie dopłacić min. 100 złotych od JEDNEJ osoby! No bo przecież gość będzie chciał napić się herbaty, skorzystać z toalety, a to przecież są opłaty i że nie będzie finansował mi życia towarzyskiego (jego słowa). Dla niego nie miało to znaczenia czy gość wpadnie na chwilę czy na dłużej, a im dłużej (tzn na noc) tym większe opłaty.
W łazience był fajny napis, że kto nie sprząta łazienki dostaje karę od 20 złotych wzwyż. Facet widać traktuje ludzi jak bankomaty, więc wziąłem dziewczynę, która jeszcze zbierała szczękę z podłogi, i grzecznie powiedziałem że muszę się zastanowić... oczywiście tam już nie wróciłem :)

PS. Dowiedziałem się od faceta, że poprzedni student mieszkający tam też raz czy dwa razy na miesiąc zapraszał dziewczynę i również płacił. Tyle że ten student kiedy się wyprowadzał, spakował się razem z telewizorem właściciela :D

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 596 (636)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…