Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#22844

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Swego czasu moja Towarzyszka Małżonka pełniła obowiązki nauczyciela akademickiego.
Działo się to podczas sesji egzaminacyjnej, studenci napisali egzamin i teraz stali w kolejce do gabinetu po wyniki, ewentualne dopytanie na wyższą ocenę i wpis do indeksu.

"Zatrudniony" byłem do sprawdzenia prac. Egzamin był z języka angielskiego, miałem podany klucz więc dla informatyka ciężko nie było. Musiałem na chwilę wyjść z gabinetu. Wracając przepycham się do drzwi, patrzą na mnie nienawistne oczy, bo późna pora. Na raz jakaś odważniejsza studentka zwraca się do mnie:
- Nie ryj się łosiu, stój w kolejce, jak wszyscy.
Odwracam się i mówię:
- Szanowna pani, dyplom ukończenia studiów wyższych odebrałem już kilka lat temu, a w tym oto gabinecie pomagam sprawdzać państwa egzaminy, żeby było szybciej. Czy pozwoli mi pani wejść?

Jak przyszła pora na wpis owej studentce, to wywnioskowałem po jej minie i kolorze twarzy, że najchętniej by przyszła w papierowej torbie na głowie.

Uczelnia

Skomentuj (49) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 728 (820)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…