Pamiętacie tego piekarza, któremu Urząd skarbowy zamknął interes gdyż nie odprowadzał podatku VAT od chleba który za darmo rozdawał biednym?
To posłuchajcie tego.
Pracuje w dużej firmie, obecnie postanowiono wymienić komputery na nowe, gdyż obecne mają już kilka lat. W sumie ok. 800 laptopów i ze 400 stacjonarnych.
Nie są to złomy, wszystkie mają procesowy 2 rdzeniowe Core2Duo 2.0-2,4 GHZ, 2, lub 3 GB RAM i dyski 250-320GB. Wszystkie markowe IBM.
Padło pytanie - co zrobić z tymi komputerami?
Otóż sprzedać się nie opłaca (za dużo zachodu z czyszczeniem danych i problemy z ewentualnymi reklamacjami).
Padł pomysł oddać do domów dziecka, dzieciaki z pewnością się ucieszą. Chłopaki z IT powiedzieli, że dla dzieciaków zostaną po godzinach i wyczyszczą dane (dla niewtajemniczonych nie chodzi tutaj o proste sformatowanie dysku – w sumie chodzi o kilkanaście godzin roboty dla 15 osób).
Okazuje się, że też się nie opłaca, bo należałoby zapłacić VAT od darowanego sprzętu.
Co firma zrobi z tymi komputerami? – ZNISZCZY.
Dlaczego? Bo najtaniej zniszczyć, utylizacja to koszt tylko kilkunastu złotych od sztuki.
A ile dzieci mogłoby się cieszyć całkiem porządnymi komputerami?
Wszystko przez durne przepisy podatkowe.
Polska to dziwny kraj.
To posłuchajcie tego.
Pracuje w dużej firmie, obecnie postanowiono wymienić komputery na nowe, gdyż obecne mają już kilka lat. W sumie ok. 800 laptopów i ze 400 stacjonarnych.
Nie są to złomy, wszystkie mają procesowy 2 rdzeniowe Core2Duo 2.0-2,4 GHZ, 2, lub 3 GB RAM i dyski 250-320GB. Wszystkie markowe IBM.
Padło pytanie - co zrobić z tymi komputerami?
Otóż sprzedać się nie opłaca (za dużo zachodu z czyszczeniem danych i problemy z ewentualnymi reklamacjami).
Padł pomysł oddać do domów dziecka, dzieciaki z pewnością się ucieszą. Chłopaki z IT powiedzieli, że dla dzieciaków zostaną po godzinach i wyczyszczą dane (dla niewtajemniczonych nie chodzi tutaj o proste sformatowanie dysku – w sumie chodzi o kilkanaście godzin roboty dla 15 osób).
Okazuje się, że też się nie opłaca, bo należałoby zapłacić VAT od darowanego sprzętu.
Co firma zrobi z tymi komputerami? – ZNISZCZY.
Dlaczego? Bo najtaniej zniszczyć, utylizacja to koszt tylko kilkunastu złotych od sztuki.
A ile dzieci mogłoby się cieszyć całkiem porządnymi komputerami?
Wszystko przez durne przepisy podatkowe.
Polska to dziwny kraj.
Ocena:
1195
(1235)
Komentarze