Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#29234

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Mama mojej koleżanki (M) miała bezdzietną ciocię mieszkającą daleko od niej. Z ciocią widywały się od wielkiego dzwonu, wymieniały kartki okolicznościowe... Wiecie jak to jest.
Pewnego dnia przyszło zawiadomienie od notariusza o podziale spadku po cioci. M zdziwiła się, że ciocia nie żyje, przykro się jej zrobiło, że nikt jej nie powiadomił - pojechałaby na pogrzeb.
Co się okazało? Najbliżej mieszkająca rodzinka nie powiadomiła reszty, żeby było mniej osób do podziału spadku.

Po podziale wyszło oszałamiające 200zł na głowę.

Skomentuj (5) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 473 (519)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…