Przed ciążą nosiłam rozmiar 38-40, po ciąży mimo wielu diet-cud, ćwiczeń, etc. nie chce być mniej niż 42-44, no trudno, pogodziłam się z tym, przeżyję. Za to nie wiem czemu, ale spotyka mnie masa przykrych komentarzy, zwłaszcza od ludzi w starszym wieku:
Sytuacja 1.
Siedzę w parku na ławce z koleżankami dwiema, ławka jest dość mała, przechodzi obok starszy pan i krzyczy:
-Ty grubsza zejdź z tej ławki, bo się koleżanki nie mieszczą!
Po czym rechocze, bo właśnie opowiedział dowcip życia.
Sytuacja 2.
Mały butik osiedlowy, wchodzę kupić prezent dla przyjaciółki- tunikę, którą sobie tam upatrzyła. Biorę rozmiar 40 i kręcę się dalej oglądając inne ciuchy.
Podchodzi do mnie pan w średnim wieku, który jest właścicielem i tak oto rzecze:
-Pani zwariowała, to za małe, przecież pani w życiu w to nie wejdzie. Pani jest ślepa, to 40, pani chyba nie ma lustra!
Cóż, rzuciłam ciuch gdzie stałam i wyszłam ze sklepu...
Sytuacja 3.
Jesteśmy z mężem i synem na spacerze, wstępujemy do lodziarni, mąż nie lubi lodów, więc bierze 1 kulkę, ja biorę dla siebie 2. Komentarz starszej pani, która obsługuje:
-No tak, widać, że lubi sobie podjeść!
Nie sądzę żeby ktokolwiek z tego typu ludzi czytał Piekielnych, ale serio - takie komentarze bolą!
Sytuacja 1.
Siedzę w parku na ławce z koleżankami dwiema, ławka jest dość mała, przechodzi obok starszy pan i krzyczy:
-Ty grubsza zejdź z tej ławki, bo się koleżanki nie mieszczą!
Po czym rechocze, bo właśnie opowiedział dowcip życia.
Sytuacja 2.
Mały butik osiedlowy, wchodzę kupić prezent dla przyjaciółki- tunikę, którą sobie tam upatrzyła. Biorę rozmiar 40 i kręcę się dalej oglądając inne ciuchy.
Podchodzi do mnie pan w średnim wieku, który jest właścicielem i tak oto rzecze:
-Pani zwariowała, to za małe, przecież pani w życiu w to nie wejdzie. Pani jest ślepa, to 40, pani chyba nie ma lustra!
Cóż, rzuciłam ciuch gdzie stałam i wyszłam ze sklepu...
Sytuacja 3.
Jesteśmy z mężem i synem na spacerze, wstępujemy do lodziarni, mąż nie lubi lodów, więc bierze 1 kulkę, ja biorę dla siebie 2. Komentarz starszej pani, która obsługuje:
-No tak, widać, że lubi sobie podjeść!
Nie sądzę żeby ktokolwiek z tego typu ludzi czytał Piekielnych, ale serio - takie komentarze bolą!
świat
Ocena:
678
(828)
Komentarze