Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#43602

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Karma is a bitch :)
Historia rozciąga się na przestrzeń 9 lat. Zaczyna się w podstawówce, w małej i uroczej wsi.
Każdy z nas miał w szkole lizusów, dzieci bogatych darczyńców i dzieci nauczycieli czy chociażby personelu szkolnego.
Ja też takich miałam.
Były to absolutne omnibusy we wszystkim. Najlepsze oceny i najlepsze nagrody za konkursy to właśnie oni. Ja przez domową biedę byłam zaliczana do szarych mas. Oceny miałam zaniżane jak większość szarej masy. Podstawówka minęła, czynnie brałam udział w konkursach typu Olimpus i uzyskałam nawet parę wyróżnień ale średnia nie podskoczyła nawet odrobinkę powyżej 4.70. Oczywiście nasze dzieci lepszego boga dostały wszystkie możliwe wyróżnienia (te prawdziwe i te wymyślone na poczekaniu).
Na ich nieszczęście gimnazjum we wsi obok zostało zamknięte (za mało uczniów) i wszyscy musieli się udać do gimnazjum "w wielkim mieście"*.
Tam nagle się okazała że nasze omnibusy wcale takie straszne bystre nie są. Ocenki poleciały w dół na łeb i szyję, żadnych nagród w konkursach. Wreszcie tacy jak ja zaczęli być doceniani. Pomimo wielu pielgrzymek do pana dyrektora i obiecankach, nasz pan dyrektor nie dał się ugiąć. Nie ma, uczyć się albo nici z kokosów.
I tak nasze złote dzieci albo nie zdawały z roku na rok, albo zdawały ale z wielkim trudem.
Pomimo grubiańskiego zachowania tych osób, które po prostu pominę jest mi ich szkoda. Winę za ten stan ponoszą rodzice, gdyby zamiast podlizywać się i wydawać często grubą kasę na "prezenciki" po prostu poświęcili więcej czasu swoim dzieciom. Nauczono mnie że nic za darmo się nie dostanie i trzeba na to niekiedy ciężko pracować, szkoda że tamtych osób też tego nie nauczono.
* nie jest to w rzeczywistość jakieś wielkie miasto, taka mała mieścinka, ale dla nas (dzieciaków) już była to metropolia.

Ośrodek prania mózgu i produkcji szarej masy.

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 121 (275)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…