Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#45304

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Koniec listopada.
Plucha okropna, taka na której możemy przez chwilę nieuwagi przejechać się na tyłku.
Wsiadam do autobusu i siuuu, poleciała mi noga. W ostatniej chwili złapałam się rurki i jakoś doszłam do siedzenia. Uff. Niestety na następnym przystanku wsiadła kobiecina która nie miała tyle szczęścia. Gdy autobus ostro ruszył pośliznęła się, upadła na tyłek, potem na plecy i ślizgiem kawałek przez autobus. Przyznam - wyglądało to strasznie bo kobieta widać po 60 do tego z zakupami, wygląda na delikatną, a na prawdę grzmotnęła. Siedząc z tyłu rozglądam się i widzę niejednego rosłego chłopa w autobusie i ze zdziwieniem stwierdziłam ze każdy się patrzy na nią z politowaniem bądź grymasem. Byłam jedyna osobą która podeszła Pani pomóc, a dosłownie leżała pod nogami dwóch chłopaków w okolicach lat 25. Jakoś ulokowałyśmy Pani zakupy na siedzeniu, potem ją podniosłyśmy. Pani w lekkim szoku, widać że jej głupio, podziękowała i coś pod nosem powiedziała usprawiedliwiająco "ale ostro ruszył...". Na co Pan około 40 warknął na pół autobusu "Uważaj jak chodzisz a nie do kierowcy pretensje masz!"

Zarówno mnie jak i Pani opadła szczęka. Ludzie są na tyle zajęci sobą, że nikt nie raczy się ruszyć żeby komuś pomóc. Ale za to do chamskich komentarzy nie brakuje chętnych nigdy.

MPK

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 165 (223)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…