Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#46333

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wezwałam pogotowie do mężczyzny, który spadł z wysokości drugiego piętra. Dokładniej z mojego balkonu.

Wyobraźcie sobie, że budzicie się bladym świtem, otwieracie oczy i pierwsze co widzicie to młody mężczyzna z rozpiętymi spodniami, opierający się o zewnętrzną stronę balkonowych drzwi i onanizujący się.

Ja przestraszyłam się nieziemsko.
On również- tak bardzo, że podjął próbę ucieczki przez barierkę. Mało efektownie mu to wyszło bo najzwyczajniej w świecie spadł. Prosto w ogromną zaspę. Myślę, że nie do końca podciągnięte spodnie mogły być przyczyną katastrofy.

Nigdy więcej nie zapomnę o zasunięciu wszystkich rolet.

Skomentuj (20) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 418 (486)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…