Przewozicie psy w samochodach? Na pewno tak, kto ma psa musi czasem zapakować pupila do samochodu w celach weterynaryjnych. Towarzysko też rozumiem, pies też człowiek, czasem do znajomych z pieskiem się chodzi. I jak psa wieziecie? Duże bydlaki w bagażniku kombiaka na przykład, mniejsze z tyłu, itd.
Ja wczoraj widziałem sposób mistrzowski. Dogoniłem zielone Tico z rejestracją WSC.... Tico jechało jakoś tak powoli, a teren nie zabudowany.
Wyprzedzam.
Rzut oka na wyprzedzany bolid... szczurołap typu kokardka między uszami ułożony na lewej ręce kierowniczki, przy samej szybie, obserwujący dokładnie otoczenie. Nawet chyba szczeknął na mnie.
Z każdym takim wydarzeniem mówię że widziałem chyba już wszystko i za każdym razem się mylę...
Ja wczoraj widziałem sposób mistrzowski. Dogoniłem zielone Tico z rejestracją WSC.... Tico jechało jakoś tak powoli, a teren nie zabudowany.
Wyprzedzam.
Rzut oka na wyprzedzany bolid... szczurołap typu kokardka między uszami ułożony na lewej ręce kierowniczki, przy samej szybie, obserwujący dokładnie otoczenie. Nawet chyba szczeknął na mnie.
Z każdym takim wydarzeniem mówię że widziałem chyba już wszystko i za każdym razem się mylę...
drogi....
Ocena:
453
(571)
Komentarze