Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#49995

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wiem, że podobnych historii jest tu na pęczki ale tak ku przestrodze, może kogoś uchroni przed zbędnymi kosztami.

Ostrzegam Was przed telefonami z fioletowej sieci komórkowej. Ostatnio wydzwaniają do osób mających u nich abonament i oferują wspaniałą ofertę ubezpieczeniową. Weszli w spółkę z pewną firmą świadczącą takie usługi i teraz możecie sobie załatwić, że jeśli kopniecie w kalendarz to podobno Wasi bliscy dostaną 100 tysięcy złotych odszkodowania. Usługa taka kosztuje 20zł miesięcznie, doliczane do abonamentu.

Piekielność jak zwykle leży po stronie techniki sprzedaży. Pani bardzo mile oświadcza, iż rozmowa jest nagrywana. Mówi długo, rozwlekle, tak że w pewnym momencie się troszkę wyłączyłam. Na koniec słyszycie mniej więcej takie zdanie "a teraz poproszę o ponowną weryfikację Pani imienia i nazwiska w celu przesłania materiałów informacyjnych". Zdanie wcześniej mówi o tym, że właśnie ta weryfikacja jest zgodą na przesłanie tych materiałów. Jednak znacznie wcześniej Pani wypowiada bardzo ważne zdanie, którego sensem jest to, iż zgoda na przesłanie materiałów to zgoda na podpisanie umowy. A więc podanie imienia i nazwiska jest jednoznaczne z podpisaniem umowy.

Od razu się rozłączyłam i poszperałam w necie. Wiele osób, zwłaszcza starszych się na to nacięło bo co komu szkodzi dostać kilka ulotek? Potem rezygnacja też nie jest jakaś łatwa, ponieważ nie zrobimy tego w salonie tylko trzeba się użerać z BOK-iem. O tej technice sprzedaży wiedziałam z piekielnych. Nie pamiętam kto o niej pisał w swojej historii ale w każdym bądź razie dziękuję i przestrzegam innych :)

konsultanci

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 469 (541)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…