zarchiwizowany
Skomentuj
(4)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Planowałam wyjazd na woodstock...
Od kilku dni sprawdzaliśmy ze znajomymi dokładnie przejazdy - ilość przesiadek, czas między pociągami jak i ceny. Najbardziej nam odpowiadał pociąg, który z naszej miejscowości miał wyjechać o 18 z minutami.
Dzisiaj wchodzę na stronę, by sprawdzić o której dokładnie wyrusza nasz pociąg. I tu następuje szok. Nasz pociąg w ogóle nie widnieje na rozpisce. Szybko ubieram buty, bo planowany wyjazd ledwie za 3 godziny, trzeba sprawdzić o co chodzi.
W okienku dokładnie ta sama pani, która w zeszłym tygodniu dyktowała mi wszystkie kursy. Proszę ją o szczegóły pociągu po 18 do Kostrzyna, na co ona na mnie spogląda jak na poparzoną:
- Takiego pociągu nigdy nie było!
No nie. Tylko mi się przyśniło że spisywałam wszystkie pociągi w zeszłym tygodniu, i to na tyle realnie, że nawet miałam je rozpisane na kartce.
Jedziemy jutro po 12. No, chyba że znowu rozkład zmieni się z dnia na dzień.
Od kilku dni sprawdzaliśmy ze znajomymi dokładnie przejazdy - ilość przesiadek, czas między pociągami jak i ceny. Najbardziej nam odpowiadał pociąg, który z naszej miejscowości miał wyjechać o 18 z minutami.
Dzisiaj wchodzę na stronę, by sprawdzić o której dokładnie wyrusza nasz pociąg. I tu następuje szok. Nasz pociąg w ogóle nie widnieje na rozpisce. Szybko ubieram buty, bo planowany wyjazd ledwie za 3 godziny, trzeba sprawdzić o co chodzi.
W okienku dokładnie ta sama pani, która w zeszłym tygodniu dyktowała mi wszystkie kursy. Proszę ją o szczegóły pociągu po 18 do Kostrzyna, na co ona na mnie spogląda jak na poparzoną:
- Takiego pociągu nigdy nie było!
No nie. Tylko mi się przyśniło że spisywałam wszystkie pociągi w zeszłym tygodniu, i to na tyle realnie, że nawet miałam je rozpisane na kartce.
Jedziemy jutro po 12. No, chyba że znowu rozkład zmieni się z dnia na dzień.
PKP
Ocena:
-7
(31)
Komentarze