Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#53732

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wybaczcie jeżeli kogoś urażę, ale mam wrażenie, że na infolinii Play pracują osoby, które nie potrafią dodać 2 do 2.

Telefon w Play wziął na siebie mój tata, więc postanowiłam, że skoro zarabiam sama to mogę przenieść numer na siebie. Pani bardzo miła, rzeczowa szybko załatwiła sprawę. Więc pełne zadowolenie.
Przyznaję moje niedopatrzenie nie zapłaciłam rachunku na czas i dostałam informację, że jak nie zapłacę w ciągu iluś tam dni to wyłączą połączenia wychodzące. Więc jak tylko miałam możliwość to zapłaciłam. Uprzedzam od razu, że zmieściłam się w terminie tych kilku dni. No ale na moje nieszczęście wyłączyli. No nic pewnie nie zaksięgowali czy coś, niedługo włączą. O ja naiwna, po tygodniu dzwonię i przedstawiam swoją sprawę. Pan nie wie o co chodzi, ale coś tam zrobi i po 2 dniach na pewno tel będzie włączony. No dobra, mija kolejny tydzień i nic oprócz tego wyłączyli połączenia przychodzące więc zero kontaktu ze światem... Zadzwoniłam do nich z 10 razy i nikt nie wiedział o co chodzi coś tam sprawdzali i niby wszystko ok. Dopiero miła pani doszła o co chodzi, przenosząc numer na siebie zmienił się również numer konta na które mam wpłacać pieniądze za rachunki, moja wpłata leżała sobie grzecznie na starym koncie. Pani przeksięgowała wpłatę i już następnego dnia po 3 tyg milczenia telefon działał.

Ja się pytam nie można było od razu podać nowego numeru konta? Wtedy nie było by tej całej szopki. No i czy tylko 1/10 osób pracujących w play po przedstawieniu całego zarysu sytuacji jest na tyle kompetentna by wyjaśnić co się stało i rozwiązać problem w ciągu 3 minut?

infolinia play

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -9 (25)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…