Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#61001

przez (PW) ·
| Do ulubionych
"Poczta Polska od kuchni znaczy się od sortowni."

Będzie to cykl historii pokazujący dlaczego przesyłki docierają z takim, a nie innym opóźnieniem, dlaczego są uszkodzone oraz dlaczego moloch ten przynosi straty. Historie oparte będą na opowieściach znajomych - pracowników tymczasowych. Jako, że kilka razy pracowałem w takiej sortowni, to mogę stwierdzić, że historie te mogły się wydarzyć - "Tam wszystko jest możliwe"

Rozdział Pierwszy: Dlaczego kartka, z życzeniami świątecznymi doszła do adresata w połowie stycznia.

Najpierw pytanie zagadka. Jak myślicie w jaki sposób segregowane są kartki i listy nierejestrowane?

Nie no bez przesady, ręcznie to było X lat temu, teraz odbywa się to półautomatycznie. W dużym uproszczeniu wygląda to tak: Najpierw przepuszcza się wszystkie listy i kartki przez maszynę, która robi zdjęcia każdej kartce czy kopercie. Następnie kod pocztowy widoczny na zdjęciu przepisywany jest do systemu przez pracownika na zasadzie analogicznej z przepisywaniem literek CAPTCHA przy korzystaniu z niektórych stron internetowych. Tutaj jednak nikt nie sprawdza poprawności. Co prawda jest ktoś w typie nadzorcy, jednak jedyne słowa jakie padają z jego ust to: "Robisz w tempie zaledwie tysiąc trzysta na godzinę". Powinno być co najmniej dwa tysiące!" Osobiście znam człowieka, który zdenerwowany tekstami "mało!", "więcej!", "szybciej!" zaczął wszystkie listy adresować na kody wrocławskie, osiągając prędkość trzy tysiące kodów na godzinę. Oczywiście kolejnym tekstem usłyszanym od nadzorcy było: "Dobra robota! Tak trzymaj!" I w ten o to sposób zmotywowany przez trzygodzinną zmianę skierował do Wrocławia dziewięć tysięcy listów, które zapewne ponownie trafiły do podobnej sortowni tylko mieszczącej się we Wrocławiu, gdzie zapewne kolejny znudzony pracownik wysłał je tym razem do Gdańska, albo Warszawy.
Każde takie błędne adresowanie to co najmniej 2-3 dni opóźnienia, bo dalszej weryfikacji nie ma. Do tego doliczyć należy fakt, przeładowania w okresie przedświątecznym i mamy powód dla którego po nowym roku sortuje się listy ze stemplem pocztowych z 20 grudnia.

Uwaga bonus: Sprzęt używany do przepisywania kodów pocztowych, to komputery z połowy lat 90-tych działające na Windowsie NT, oczywiście w zestawie z czarno-białym monitorem.

poczta

Skomentuj (33) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 452 (516)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…