Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#61288

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Domyślam się, że dla sporej części czytających temat z gatunku abstrakcja, ale co mi tam. Nie wszystko musi być dla wszystkich, a część ciała, o której będzie, zazwyczaj ma inną wymowę. Ale może?

Dziś Światowy Dzień Karmienia Piersią.
Karmienie Piersią jest jedyną słuszną drogą mleczną jaką powinno kroczyć dziecię w objęciach swej matki. Każdy inny przypadek powinien mieć uzasadnienie medyczne. Takie jest moje zdanie. Ale nie tylko, ponieważ coraz więcej organizacji i środowisk naukowych propaguje takie zalecenia (min. WHO zaleca taką metodę żywienia do 2 roku życia (dla drobiazgowych od 6mca w towarzystwie innych składników)). Coraz więcej się o tym mówi na świecie, przeprowadza kampanie społeczne, namawia, kokietuje, przekupuje, (i stawia opór lobby producentów mlek modyfikowanych), tylko po to, by matki łaskawie wyjęły cyca i podały go tym, dla których cyce w ogóle powstały (tak, niestety było Panowie ;))

Co robi polska służba zdrowia, by wesprzeć matki w czasami wyboistej drodze do wykarmienia potomstwa tym co dla nich najlepsze? Oto przykłady:
-szkoła rodzenia, jeden z tematów czy mleko (w domyśle modyfikowane) mogę wybrać sama czy powinnam skonsultować z lekarzem. Sterta gazetek i folderów z butelką w tle. O karmieniu piersią same ogólniki, na które poświęca się 1/4 czasu tego co o MM (mlekach modyfikowanych)
- położne w pierwszych dobach życia - "ja Pani przyniosę kilka buteleczek jakby było głodne, a na pewno będzie, a Pani mleka pewnie malutko ma"
- zabieranie dziecka na dokarmianie, by tylko cisza na oddziale była. (w praktyce - mleko w cycku jest, jak się je "zamówi". Zamawia się poprzez ssanie choćby nic nie leciało, inaczej machina nie ruszy, bo nie ma informacji o zapotrzebowaniu)
- wizyta położnej w domu - sterta gazetek z logami producentów MM i saszetki z cudownym zbawiennym białym proszkiem. "Na pewno się przydadzą"
- jakakolwiek wątpliwość z przybieraniem na wadze? Należy dokarmiać, najlepiej tu i teraz!!! Bez próby szukania innych powodów zdrowotnych...
- poradnia laktacyjna przy szpitalu?- tak jest telefon, można dzwonić całą dobę w razie najmniejszych wątpliwości!!!!. Tyle, że zajęty 24/7. Ktoś pewnie przez przypadek źle odłożył słuchawkę. I przez pół roku nie zauważył.

...i tak dalej, przykładów mniej lub bardziej podkopujących wiarę młodej matki w zdolność wykarmienia własnego dziecka można sypać workami. Do tego mity i przypowieści ludowe krążące w bliższych i dalszych kręgach o chudym mleku, lecącej wodzie, krzywym zgryzie, próchnicy i niekulturalnych kulturach bakterii itd.
Na dokładkę, gdyby któraś się jednak zaparła, że wykarmi i koniec, zostaje zbombardowana reklamami w tv i prasie 'rodzicielskiej' ze szczęśliwymi rumianymi bobasiami po flaszce. Alternatywy brak....

Efektem tego jest piekielna statystyka..... na ponad 90% kobiet w naszym kraju deklarujących po porodzie chęć karmienia piersią tylko 10% z nich karmi po 6 mcach. W innych krajach jest to ok 40%. Ale są poradnie laktacyjne z prawdziwego zdarzenia, pediatrzy zainteresowani tym co i dlaczego dziecko je i jak wesprzeć matkę w karmieniu i do tego przychylność społeczna uznająca temat za normalny i oczywisty....

milion lat świetlnych i hektolitrów mleka przed nami jeszcze...

cycki

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -3 (37)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…