Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#61447

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Pracuję w cukierni gdzie piekielnych klientów nie brakuje. Jednak jedna klientka przeszła ostatnio samą siebie, ale do rzeczy.

Starsza Pani na oko 75 lat, przychodzi do nas zawsze w soboty, gdy wybór ciasta jest naprawdę duży. Starych ciast nie ma, jeżeli są to małe porcje, resztki z wcześniejszego dnia, wielkości ciasteczka a nie domowej blachy! Pani zawsze zaczyna tak samo. K-Klientka, J-Ja.
K: Dzień dobry, które ciasto jest najświeższe?
J: Dziś sobota całe ciasto jest świeże.
K: Ale które jest najświeższe?
J: Ciasto jest pieczone dziś na nocce. Nie mam pojęcia w jakiej kolejności.
K: Ja chce to najświeższe.
J: Ciasto jest z nocki.

I zwykle to wystarczało po powtórzeniu ok 3 razy. W końcu Pani wybierała ciasto, kazała sobie pokazać z bliska i po prześwietleniu go przenikliwym wzrokiem kupowała i wychodziła. Do ostatniego razu. Rozmowa toczyła się jak wyżej i:

K: To może sernik na zimno.
Wyciągam kawałek 1/4blachy cukierniczej.
J: Ile Pani sobie życzy?
K: Połowę.
Na jej oczach kroję kawałek na pół.
J: Która część się Pani bardziej podoba (chciałam być miła i to był mój błąd)
K: Proszę tą najświeższą!
J: Ale przecież to ten sam kawałek ciasta. Przekroiłam go na Pani oczach.
K: Ale ja chce tą świeższą! Nie wciśniecie mi starego ciasta! Już ja znam wasze techniki. Stare ciasto z nowym i niby jeden kawałek.

I tu włącza się koleżanka, które nie wytrzymała już nerwowo.
"Czy Pani słyszy co Pani mówi? Jak stare ciasto z nowym skoro teraz dopiero zostało przecięte?"

K: Teraz tak technika idzie do przodu, wszystko po to by klienta oszukać. Stare z nowym w piekarniku się zapieka!
J: Słyszałam o piekarnikach gdzie zapach z ryby nie przechodzi na ziemniaki jak się razem pieką. Ale nie żeby w po jednej części piekarnika było 200stopni, a po drugiej nic by stare się nie spaliło? To niemożliwe.
K: Nie oszukacie mnie! Ja już swoje wiem!
W końcu koleżanka mając dość, podeszła wskazała palcem na jedną z połówek i powiedziała: "Ta jest NAJŚWIEŻSZA".

Klientka zadowolona, że dopięła swego wszyła ze swoim "najświeższym" ciastem:)

gastronomia

Skomentuj (37) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 684 (790)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…