Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#62577

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Punkt w którym pracuję prowadzi sprzedaż wysyłkową. Towar sprzedajemy poprzez własną stronę internetową bądź allegro.
I o piekielnych klientach tu będzie ;)

1. Oddaj mi Pani najlepiej za darmo.

Towar na allegro wystawiany jest do licytacji z minimalną ceną jaką chcemy otrzymać. Często jest też tak, że można się targować z nami, jeżeli towar który posiadamy nie jest towarem zbyt popularnym lub leży długo w punkcie.

Dzwoni telefon.
J: Dzień dobry, Lxxxxxx słucham?
K: Chcę kupić piłę, tą którą jest wystawiona na allegro za 459,00 zł. Coś Pani opuści na niej?
J: Oczywiście, mogę Panu opuścić koszt przesyłki.
K: No chyba Pani żartuje... daję 300,00 zł w tym przesyłka.
J: W tym momencie to Pan żartuje, cena która jest podana jest ceną minimalną jaką chcemy otrzymać, mogę Panu zrobić rabat na przesyłkę.
K: Jak to? Ja mam tylko 300,00 zł i Ja ją chcę za tyle kupić!!!

Ja jak chcę kupić nową sukienkę która jest warta 200 zł to czekam, aż będę miała kasę i nie targuję się z Panią ekspedientką, że mam tylko 50,00 zł ;)
I tacy klienci zdarzają się kilka razy dziennie.

sklepy

Skomentuj (21) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 440 (526)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…