Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#63207

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Myślałam, że sporo już widziałam, ale ludzie nadal mnie zaskakują.

Wybrałam się kilka dni temu z kolegą do kina, a jako że było jeszcze sporo czasu do seansu, staliśmy przed budynkiem i rozmawialiśmy.

Nagle się rzuca na mnie mały piesek bez żadnej smyczy, co dopiero mówić o kagańcu. Skacze, szczeka, drapie i zaczyna mnie gryźć po nogach. Jak zwierzaki kocham, tak chyba nie pozwolę się gryźć, więc w miarę możliwości próbuję go odgonić i szukam wzrokiem właściciela.

Jest, stoi obok, nie reaguje.

Ja - Gdybym miała psa, który się rzuca na ludzi jak petarda, to bym go wyprowadzała na smyczy.
Właściciel - A gdybym ja miał taką kobietę jak pani, to w ogóle bym jej z domu nie wyprowadzał! O, tyle powiem!!!

pod kinem

Skomentuj (17) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 394 (530)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…