Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#63914

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Historia sprzed dosłownie 10 minut.

Po śmierci mojej mamy wszystkie rzeczy jakie miała w swoim sklepie znalazły się u nas w domu. Jest to cała masa obrazów, porcelany, różnego typu bibelotów itp.

Postanowiłam coś z tymi rzeczami zrobić, bo zagracają cały pokój, więc od poniedziałku wystawiam je w internecie na sprzedaż za symboliczne kilka złotych albo zupełnie za darmo.

Wczoraj wystawiłam w dwóch ogłoszeniach za darmo dwa porcelanowe słoniki i zbiór 10 różnych figurek.
Od razu zgłosiły się osoby chętne po ich odbiór (dwie różne osoby).
Powiedziałam, że rzeczy będzie można odebrać jutro u mnie w pracy i że barmanka będzie wiedziała o co chodzi. Dałam też przedział czasowy, żeby było im łatwiej dotrzeć na miejsce.

Dzisiaj przyszła jedna pani i nastąpiła pomyłka. Była to osoba lekko niepełnosprawna umysłowo i nie można było się za bardzo dogadać. Powiedziała tylko, że miała wziąć figurki no i wzięła... dwa słonie zarezerwowane dla innej osoby.

Trudno, zdarza się. Myślałam, że ta druga pani to jakoś zrozumie, ale NIE.
Przyszła elegancka 40latka (wiem z opowieści barmanki)i kręciła nosem, że to nie to co miała dostać. Po wyjściu zadzwoniła do mnie z ogromnymi pretensjami, że jak mogłam jej dać co innego, że miały być słoniki itp.
Wytłumaczyłam, że zaszła pomyłka i przeprosiłam. Powiedziałam też, że jeśli jeszcze jakieś znajdę w tych rzeczach to dam jej znać.

Po dwóch godzinach od rozmowy odebrałam smsa o treści, że jestem "niedouczoną chamką" i że nie dałam jej tych słoni. Że myślę, że jak daję coś za darmo to "mogę nie mieć dla niej kultury?!"...

Następnie zadzwoniła do mojej pracy i zwyzywała mnie u barmanki przez telefon.

Ludzie kochani: informuję, że mam jeszcze dziesiątki rzeczy, które mogłabym oddać za darmo, ale mi się NIE CHCE UŻERAĆ z Waszą głupotą i chamstwem.

Jestem zawiedziona rozwojem sytuacji. Pomyłki się zdarzają, ale czy na prawdę trzeba z tego powodu aż tak się zachowywać?
To były dwa słoniki warte może 20zł!

Tak więc wolę te rzeczy po prostu wyrzucić niż dać osobom, które na to nie zasługują.
Amen.

Kraków oczywiście

Skomentuj (23) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 155 (315)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…