Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#68735

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Pewna Pani (PP) sprzedawała bluzkę. Nowa, ładna - biorę!
Dzwonię - PP cała w skowronkach, tak tak, tam gdzie mi pasuje, oczywiście, ona się dostosuje...
Przyjeżdżam na miejsce, spotykam sprzedającą i nagle cena urosła z 10zł do 25..
Pytam się zdziwiona, za co tyle, na co pani odpowiada:
- Przecież jakoś musiałam dojechać, wezwałam taksówkę!
Pani miała do miejsca spotkania 3km.

Cóż, może uda jej się bluzkę sprzedać, ale nie mi :)

Skomentuj (7) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 265 (311)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…