Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#68737

przez ~kostran ·
| Do ulubionych
Mam, a raczej miałem kolegę. Sąsiad, kilka klatek dalej, nieco młodszy, ale wydawał się spoko. Sądziłem, że znam go dobrze, ale jakże się myliłem.

Wymyśliliśmy rozpocząć produkcję, no nazwijmy to TOWARU. Ja prowadzę swoją działalność, kumpel swoją, więc nie tworząc nowej spółki zaczęliśmy wspólnie działać. Niestety, kolega oprócz chęci nie miał nic, a właściwie to miał tylko lokal nieco większy od mojego, więc zaczęliśmy działać u niego. Wszystkie narzędzia itd. jak również pomysł jak wykonać nasz TOWAR dostarczyłem ja. Kolega zawsze przejawiał posiadanie węża w kieszeni więc nawet wolałem sam kupować niezbędne narzędzia i materiały bo nie lubię chińszczyzny. Włożyłem no może nie majątek, ale całkiem niemałe pieniądze.
Nasz TOWAR był z metalu, ale na rynku są wersje z drewna. Rozważaliśmy również i taką produkcję, ale nie mieliśmy odpowiednich maszyn.

Wyprodukowaliśmy partię próbną, całkiem fajnie wyszła. Niestety, mój kolega wymyślił, że z marżą poniżej 100% nie ma to sensu. Ja uważałem nieco inaczej, ale nie to jest tematem. Nasza działalność zaczęła kuleć, nasze spotkania rzadsze, ale wciąż było ok.

Któregoś dnia przyjechałem do firmy kumpla i co widzę? Rozpoczęta produkcja TOWARU z drewna. Właściwie to nawet nie produkcja, lecz montaż elementów wykonanych przez kogoś innego. Głupio mu się zrobiło, zapewniał mnie, że to tylko seria próbna i później wszystko będziemy robić wspólnie. Ok. Myślę sobie, że to nawet lepiej, bo nie muszę wkładać kolejnych pieniędzy w nasz interes. Ale mijają kolejne tygodnie, a u kumpla coraz więcej TOWARU z drewna. No cóż, wyślizgał mnie.

Ale nie to jest piekielne. Otóż jak wspomniałem kumpel jest skąpcem, który kupuje tylko to co tanie. Do produkcji TOWARU z drewna niezbędna była wkrętarka. Jego wkrętarka była oczywiście najtańsza na świecie, przez co bardzo szybko padła.
Jaki trzeba mieć tupet, aby przyjść do mnie z prośbą o pożyczenie wkrętarki bo jego padła, a musi szybko wykonać kolejną partię TOWARU z drewna. Tak, nie kupić następnej, super-taniej lecz pożyczyć od kolegi, którego wyślizgało się z interesu, bo przecież szkoda kasy.

spółki

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 413 (503)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…