Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#70141

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Jestem kontrolerem biletów
Sytuacja miała miejsce na początku mojej kariery kanara. Przyszło mi pracować z nazwanym na potrzeby historii Jankiem. Janek był wyjątkowo chciwy i łapczywy na pieniądze. Robił wszystko aby zarobić naginając obowiązujące normy i standardy. Nie wtrącałem się w to co robił ale w pewnym momencie po prostu przegiął.

Trafił w autobusie dziewczynkę która miała na oko 12 lat. Miała bilet ulgowy ale zapomniała wziąć ze sobą legitymacji.
Janek nastraszył że jeśli nie zapłaci na miejscu to przyjedzie po nią Policja i trafi do więzienia. Dziewczynka się rozpłakała i zapłaciła. Janek wiedział o tym że w takiej sytuacji dziewczynka mogłaby się odwołać płacąc jedynie opłatę manipulacyjną. Lecz wtedy nie dostałby prowizji. Więc dlatego podczas wypisywania pokwitowania celowo nie poprosił dziewczynki o podanie swoich danych.

Teraz wiem że powinienem wtedy zareagować i nie dopuścić do takiej sytuacji. Bo było to typowe wyłudzenie. Ale Janek pracował o wiele dłużej a ja byłem "młodym strzelcem" który przepracował dopiero kilka dni. Na szczęście to był ostatni dzień kiedy z nim pracowałem.

Kilka dni później mama dziewczynki napisała skargę. Janek oczywiście wszystkiego się wyparł. Twierdził że nie pamięta sytuacji. Niestety nie widział że w autobusie był monitoring który nagrał całe zdarzenie. Janek musiał pożegnać się z pracą a pieniądze zostały zwrócone.

komunikacja_miejska

Skomentuj (28) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 349 (419)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…