Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#73542

przez (PW) ·
| Do ulubionych
500+

I nie będzie to historia o patologicznej rodzinie.

Mam sąsiadów: matka, ojciec i czwórka dzieci. Sporo. Na tyle, że w sztandarowym programie partii rządzącej uzbierała się druga pensja, bo łącznie 1500+ (na trójkę dzieci, bo na czwórkę był za wysoki dochód w rodzinie, ojciec dość dobrze zarabia). W związku z tym matka dała sobie spokój z szukaniem pracy i w całości poświęciła się wychowaniu pociech. Nie byłoby zresztą sensu szukać pracy, bo u nas można zarabiać minimalną na kasie albo załapać się gdzieś po znajomości. Innych opcji raczej brak, no i kto by gdzieś przyjął matkę czwórki drobiazgu? A to zwolnienie, a to choroba każde po kolei, wiadomo.

Czyli dodatkowa pensja idealnie się przydała. Dzieciaki generalnie zadbane, niczego im nie brak, dobrze się uczą, starsze rodzeństwo opiekuje się młodszym, po szkole zabawa na podwórku, wpadają dzieci sąsiadów, jakaś piaskownica, trampolina, dwa psiaki. Wiadomo, jak dzieci wyglądają po takiej zabawie - buzie umorusane, ręce i nogi brudne, ubranie czasem porwane podczas wchodzenia na drzewo, strupy na kolanach, czyli szczęśliwe dzieciństwo. Bo brudne dziecko to szczęśliwe dziecko :) Słowem sielanka.

Ano nie do końca. U nas, jak ktoś coś dostanie "za darmo", to innych to strasznie kłuje w oczy...

I tak nagle pojawiła się kontrola z opieki społecznej, że dzieci zaniedbane. Popatrzyli, głowami pokręcili, przeprosili, bo oni muszą zareagować - no spoko, od tego są. Ale zgrzyt się pojawił, bo kto coś takiego doniósł? Szybko sąsiedzi się dowiedzieli. Odgrodzili się od tych "życzliwych" zawieszoną na płocie zieloną siatką. Siatka dwie noce później została spalona. Prawdopodobnie przez tych samych sąsiadów od donosu. Musieli stać i ją palić zapalniczką, bo na szczęście łatwopalna nie była, a mogło się od niej zająć drzewo czy trawa, czy cokolwiek. Policja powiadomiona, ale nikogo na gorącym uczynku nie złapano. Pies nie szczekał, czyli musiał być ktoś "swój".

Mam nadzieję, że dalszej historii nie będzie, ale do tej pory nie spotkałam się z takim chamstwem, że komuś coś się należy, a drugi mu w pakiecie życie uprzykrzy, żeby nie było za miło.

500+

Skomentuj (32) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 266 (330)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…