Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75496

przez (PW) ·
| Do ulubionych
O piekielnym prezesie już było, ale dodam coś jeszcze.

Prezes prowadził dużą firmę, około 150 pracowników. Firma zarabiała miliony, może nie dziesiątki milionów ale mimo wszystko pieniądze duże.

Trafiły się chudsze miesiące. Czy to klienci nie popłacili, czy zleceń nie było. Nieważne. Fakt, że konto bankowe firmy zaczęło pokazywać dno.

Trzeba szukać oszczędności. Tylko gdzie?

Zrezygnować z zakupu do firmy szklanej podłogi z dekoracją pod nią?

Zrezygnować z posadzenia drzewek w specjalnych donicach wewnątrz budynku?

Zrezygnować z montażu białych głośników ćwierkających głosem ptaków, który miał uspokajać pracowników i zwiększać ich produktywność (zdaniem prezesa)?

Zrezygnować z wielu innych podobnych pomysłów?

Nie, to wszystko jest niezbędne! Wizerunek firmy, nowoczesność itp.

Żeby zmniejszyć rachunki prezes kazał wykręcić co drugą żarówkę w budynku firmy.

Ot priorytety.

piekielny prezes

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 290 (312)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…