Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#75993

przez ~pomidor ·
| Do ulubionych
Przeraża mnie jak bardzo niektórzy w poważaniu mają zasady ruchu drogowego. Pół biedy nieznaczne przekroczenie prędkości czy parkowanie na chodniku ale...

Jadę do pracy, dochodzi dziewiąta. Zbliżam się do skrzyżowania, gdzie to ja mam pierwszeństwo i będę skręcał za chwilę w prawo, a przed skrzyżowaniem pasy. Z natury człowiek jestem kulturalny więc stwierdziłem, że puszczę panią co stała sobie z mojej lewej strony. Zatrzymałem się i puściłem panią na co ta niezwłocznie weszła na pasy. Oczywiście żaden dobry uczynek nie obejdzie się bez kary, więc mnie omijać z lewej zaczął bus (więc kierowca pieszą widział), na co kobieta aż musiała w panice wrócić na chodnik. Mało? Za skrzyżowaniem kolejne pasy i na lewym pasie przez drogę przechodzi kolejna kobieta. Oczywiście kierujący w poważaniu ma pieszego na pasach i przejeżdża spokojnie prawie przejeżdżając kobiecie po palcach.

Nie wytrzymałem, pojechałem za idiotą, spisałem namiar na pracodawcę (bus służbowy) i uprzejmie doniosłem. Osoba przyjmująca skargę serdecznie podziękowała. Jeśli facet straci przez to pracę kierowcy, to zasłużył.

polskie drogi

Skomentuj (11) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 231 (249)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…