zarchiwizowany
Skomentuj
(19)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Relacja niemal na żywo, bo piekielna siedzi u mnie w punkcie i - zwracając na nikogo uwagi - prowadzi głośną rozmowę telefoniczną na temat podpisania umowy na abonament. Właśnie padło zdanie:
- No przecież mam 500+, to akurat na laptopa i smartfona będzie! Bierzemy!
A ja myślałam, że to są pieniądze na dzieci.
- No przecież mam 500+, to akurat na laptopa i smartfona będzie! Bierzemy!
A ja myślałam, że to są pieniądze na dzieci.
sklepy
Ocena:
62
(172)
Komentarze