W moim ogrodzie mam figurkę Matki Bożej. Stoi ona ukryta za drzewami, za zamkniętą bramą ogrodu. Odkąd zaczęły się majówki, ludzie zaczęli przeskakiwać (!) przez siatkę i w moim ogrodzie odprawiać nabożeństwa majowe. Było to dość irytujące, ale ok, przeżyję. Dzisiaj jednak przesadzili.
Ponieważ miałam w domu spotkanie z ważnym klientem, wywiesiłam na bramce takie ogłoszenie: "Bardzo proszę o NIE odprawianie w dniu dzisiejszym nabożeństwa majowego na terenie tego ogrodu." Ludzie i tak weszli. Na dodatek ze sprzętem nagłaśniającym. Spotkanie się odbyło, ale klient był wyraźnie zniesmaczony.
Sytuację oceńcie sami.
Ponieważ miałam w domu spotkanie z ważnym klientem, wywiesiłam na bramce takie ogłoszenie: "Bardzo proszę o NIE odprawianie w dniu dzisiejszym nabożeństwa majowego na terenie tego ogrodu." Ludzie i tak weszli. Na dodatek ze sprzętem nagłaśniającym. Spotkanie się odbyło, ale klient był wyraźnie zniesmaczony.
Sytuację oceńcie sami.
ogród
Ocena:
175
(303)
Komentarze